moja siostra z ktora pracuje oststni czas za dobrze rozumie sie z naszym znajomym ( kolega z pracy ) on ma zone a ona meza ! a ostatnie czasy zauwazylam ze za kazdym razem jak rozmawiaja ze sob to niemoga nawet 5 min bez wyglupow! i do tego caly czas jakies dotyki szczypniecia 3 sekundowe trzymanie za reke jakies glupkowate odzywki o sexie! patrza tez co jakis czas na siebie !1 niewiem czy to tylko dobry jej znajomy czy moze zaczyna miedzy nimi byc wiecej?? martwie sie nie onia ani szfagra tylko o dzieci bo to one na tym najbardziej ucierpia jak ich malzenstwo sie rozpadnie ?!