Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamablazeja

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamablazeja

  1. hej:)a za mną ostatnio chodzi papryka faszerowana :) u nas znow płaaczliwa noc byla i zapewne sa to zęby. Mam takiego "medyka"znajomego)baba co wszystko wie) i wlasnie ostatnio dosrała ze kiedys dzieci nie plakaly tak na zęby ze to jest dla niej bardzo dziwne.... wlasnie sobie przypomnialam ze Błazej wczoraj mial imieniny:P ale bardzo nie jest pokrzywdzony bo ciastka jadl ze mna :P u nas dalej katar.... tyle dobrego ze we wtorek idziemy do lekarki bo musze mu zrobic badania krwi po anemii .
  2. inez! ja ogorkow juz robilm Małemu i brdzo mu smakowala :) zupa z dodatkiem dyni sie przyjela ale trzeba bylo zblenderowc bo Błazej zaczał wymiotowac :/
  3. mi tez lekark mowil by nie dotykc siusia poki dziecko jest małe:) moja mama to samo mowila-mam dwoch braci mlodszych . Dzis pierwszy raz robie Błazejowi zupe z dodatkiem dyni i sprobuje blendera nie uzyc,moze zje normalnie bez wymiotów :P
  4. lena! spokojnie,podawaj jej cos ciagle do jedzenia jak sie bawi,jak jest czym zajeta :) ja np Błazejowi do kazdej zupy daje miesko plus kasze,ryz aby zupa byl bardziej tresciwa i wiem ze zawsze jest najedzony po niej:) u nas tez podstawą kazdego sniadania jest ser bialy np dzis byl ser z jogurtem naturalnym plus szczypiorek i maly bardzo ladnie sie zajadal i do tego byla kanapeczka z wedlinka :) ogolnie od pocztku ciazy mam mega zapotrzebowanie na ser bialy i musze codziennie go rano zjesc bo inaczej "chora" chodze:P przy okazji Błazej ze mna je :) jutro planuje na sniadanie jajeczko na miekko tzn Błazej je żółtko a ja bialko :P
  5. mala agtka! z dziecmi idziemy tak kolo 12 poniewaz wtedy prawie nikogo tam nie ma :) to moze mnie bakterii nas spotka,ale raczki buzie bedę wycierac :)
  6. wiolus! jestem nic ze mna sie nie dzieje,czytam was non stop ale jakos nie mam wene na napisanie czegos:) ja przyznam ze podziwiam cie Wiolka ze uczysz mała aby ladnie sama spała:) ja ciagle sobie powtarzam ze "dziesiejszej nocy bede Błazeja w nocy odkladac do lozeczka :) a tu psikus poprostu zasypiam razem z nin:P obecnie moje dziecko spi w lozeczku ale najpierw go musialam na naszym lozku zatankowac cycochem do pelna. Błazej sie budzi mniej wiecej co 1,5-2 godz aby cyca dorwac. Czasem uda mi sie go oszukac piciem,maz go wezmie i chwile polula na rekach :) u nas kupka jest jasno brązowa a co do konsystencji to roznie bo zalerzy czy na nia siadzie czy nie :D:P co do odporności u nas od 1 pażdziernika jest podawany codziennie tran. A tak wogole chcialam wam sie pozalic ze narazie zrezygnujemy z klubu mam :( ostatnio smsowalam z mama Kaliny(kumpela Błazeja 2 dni starsza) i jej rece opadly jak znowu wrocila z klubu z katarem:( prowadzaco wszedzie trąbi o tym klubie i ostatnio przyszlo 30 dzieci plus rodzice wiec bylo ponad 60 osob a musze przyznac ze to nie jest duza sala (przypomina mi sale lekcyjna szkolną),Kalina byla przerazona i wogole nie chciala sie bawic... i doszlysmy do wniosku ze poczekamy do stycznia az nam miną katary. Klub zamieniamy na sale zabaw dla dzieci:) tez sie zastanawiamy kiedy wrocimy na baseny bo przyznam ze juz nam sie tęskni za SPA :D:P Moj Błazej dzis padł przed 19 ,chwilowo mam relaks:) jutro musze sie zglosic do urzedu pracy i mam nadzieje ze nikt nic nie wymysli ... 2 dni temu dałam Błazejowi sprobowac gorzka czekoladę i sie przyjeła :) jego radość byla ogromna podczas jej smakowania :)
  7. "Katar leczony trwa siedem dni, a nieleczony tydzień" oj zgadzam sie z tym:) u nas juz delikatniwoda leci z nosa :) tak sie zaczelam zastanawiac nad fotelikamy do rowera dla Błazeja :) bo jak mąż pojedzie w świat to my z Błazejem bedziemy czesto jezdzic nad zalew(samochodem ode mnie z 15 min),przegladalam juz ceny ana allegro i spokojnie w 150 zl sie zmieszcze:) mysle aby wlasnie teraz kupic ten fotelik bo nie ma sezonu i ceny nie sa kosmiczne :)
  8. chyba bede szczesliwsza szybciej niz mi sie wydaje :) zabardzo nie moge pisac aby nie zapeszac ale w glowie zaczynam sobie juz wszystko ukladac:) perspektywy na lepsze jutro są już w mojej glowie :) wyjazd mężą tylko nam pomoze,nie zaszkodzi :) badzo duzo zalerzy od jednej osoby i ona wszystko zaczyna robic na moja korzyść z myślą o kilku osobach i ja sie do nich też zaliczam:) przecierz kiedys musi zaczac i dla mnie słońce swiecic co nie ? :) jestem szczęśliwa !! :) dzieki że jestescie ze moge wam to napisac :) a to na dzisiejszy wieczor:) http://www.youtube.com/watch?v=cE6wxDqdOV0
  9. tak jak kiedys i ja sie uzaleznilam od balsamow... nie bylo dnia zebym sie nie posmarowala kremem bo zaraz byla cala jak tartka. Przemeczylam sie tydzien i teraz balsamuje sie tylko po goleniu(co 3-4 dni bo wolmo zarastam:P)nie mam potrzeby codziennie:) do twarzy tylko uzywam toniku garniera niezaleznie od pory roku :)
  10. a ja musze przyznac ze moje dziecko odkad jest aktywniejsze(raczkowanie)to lepiej spi w dzien:) wczoraj popoludniu spal az 2 godz gdzie zawsze bylo z 45 min,teraz mi spi juz godz i tylko raz sie przebudzil dalam mu pic i spi dalej:) w nocy budzi sie 3 razy. Dzis Błazej przeszedl samego siebie... wstal o 4:30 jak nowo narodzony ! :/naszczescie maz z nim siedzial i ja jeszcze ok godz pospalam :) wogóle ostatnio Błazej pogodzil sie z butelką i w koncu zaczał mi pic soczki :) zazwyczaj to codziennie wylewałam soczki a teraz powolutki juz pije i dziennie idzie ok 100 ml :)
  11. oj nam to dopiero w lipca 29 minela pierwsza rocznica slubu cywilnego :) i jakos tak zawsze siedzi mi w głowie 21 :)
  12. kasiula ! a probowalas kupic w aptece marchewke pitna firmy hipp? moja mama zawsze to kupowala bracia jak mieli biegunki i naprawde pomagalo . Zawsze mi powtarza ze powinnam miec przynajmniej jeden sloik tej marchewki do picia.
  13. oluska!! zmotywowałas moje mężula i przed chwila zakupil sobie e-papierosa!!::) mam nadzieje ze w sylwestra nie wezmie tytoniu do buzi :) mój mąż obdarowal mnie dzis paczką RAFFAELLO bo mamy swoja kolejna miesiecznice:) jestem sentymentalna i co miesiac obchodze miesięcznice zwiazku naszego :) dzis mija 7 lat i 10 miesiecy odkad jestesmy ze soba :)
  14. PIETRUNIA! ja wlasnie mam zamiar zaczac myc bo juz zakupilam pastke i szczoteczke dla Błażejka :) co do nocnika to i my juz mamy ae przyznam ze nie moge sie zebrać aby zaczać Błażeja sadzac :)
  15. moja znajoma tez poejchala do swidnika"rodzic po ludzku" i powiedziala ze nigdy nie spotkala sie z takimi hujowymi lekarzami.... zle ja wyczyścili,dostala krwotoku i wysokiej goraczki:/nie chce miec poki co dzieci po takich przezyciach.... co do chlopcow to tragedia.... najgorsze dla rodzicow jest miec chore dzieci . Jak z Błazejem lezalam ostatnio w szpitalu to byla ze mna mama na sali ktora pochowala 10 miesieczne dziecko:( dzidzius mial niewydolne pluca i serduszko:( mowila ze juz by nie przezyla czegos takiego,nawet nie wie skad ona wziela siłę aby znow funkcjować.
  16. "sypialnia liubllina" czyli gdzie dokładniej? a ty inez szczepisz mała na wszystko?
  17. mi odrazu Błazeja dano na jakies 10,zabrano na mierzenie,wazenie i badanie przez Panią doktor. Mały dopiero byl umyty na 2 dzien bo w szpitalu byl zwyczaj mycia dzieci co 2 dzien. Przyznam ze ja go sama chusteczkami wytarłam bo byl caly w zaschniety w wodzie plodowej i krwi.
  18. no jesy wygoda i to duzo bo podciagam bluzke a tu juz cieknie ciepłe mleko ;) tylko za nim maly podpije troche to ja zasypiam razem z nim i dlatego mam problem z odzwyczajeniem jego od naszego lozka:) łóżeczko kuje lepiej z rodzicami sie gnieżdzic:P dzis udalo mi sie nie zasypiac podczas karmienia i 3 razy w nocy malego odkladalam i nawet jako tako sie wyspałam :) ale pobudka o 6:15 :)
  19. mala agatka i igielko powiedzcie mi jak to jest z malymi dziecmi w domu? bo tak sie wlasnie zastanawiam nad tym? starsze dziecko juz co pomaga przy maluchu typu pobaw sie,przynies pieluszke itp ?
  20. mala agatka! a pewnie ze otwiera i jeszcze zazwyczaj patrzy czy ja patrze :) ja przyznam ze lubie malego karmic piersia :) a teraz jestesmy na etapie ze jak siedze z nim na podlodze i sie bawimy to sam decyduje kiedy chce podejsc i sie napic:) grzebie mi w dekoldzie,oglada moj stanik:)
  21. no ja palilam od 13 roku zycia,kucha:/ ale ok 19 roku mnie odrzucilo jak zaczelam brac tabletki anty :) moj mąż pali i nie cierpie tego bo jak dla mnie to smierdzi:P moj Błazej jest biedny,płaczliwy,marudzi nie wie czego chce tak go przeziebienie meczy,na szczescie udalo mi sie go uspic.... Na poczte wysłałam 3 zdjecia z dnia dziesiejszego :) na ostatnim jest pokazane moje źrebię :D
×