hahadobre
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Fun klubu Izy ? Raczej anty "fun klub" zakłamanego Roberta !
-
Nie nie nie. Iza to nie ja, ja to nie Iza. Kiedyś się przedstawię ale narazie jeszcze pozostanę anonimowa.
-
To całe zamieszanie było przez Roberta i jego świrniętą córeczkę, która o problemy ze zdrowiem swojego ojca oskarża wszystkich tylko nie siebie. Myślę też, że to ona tu ostatnio mieszała na pomarańczowo, odgrażając się przy okazji pewnej osobie , ze ją zniszczy itd. Psychiatra się kłania.
-
Dobranoc. P.S. Na innym wątku Ci nie wychodzi, to tu przyszedłeś mieszać? Co za łajza !
-
Amen :D
-
Tak jak myślałam. Masz coś do ukrycia. Jeszcze nie tak dawno temu pół forum zapraszałeś do siebie na słoneczniki :D Teraz każesz się przedstawiać. Może jeszcze numer buta chcesz znać? Idź Ty chłopie na inne forum bajerować. Tu już jesteś spalony.
-
Robert nie odpowiedziałeś na pytanie. Co z jutrzejszą kawą?
-
Czyli tak jak myslałam. Robert to postać fikcyjna. Nikt go nie widział, nie poznał... A to co on opowiada o sobie to niesprawdzone jest i każdy tak może. Ot co.
-
Taa... zapytam jeszcze raz - czy ktoś miał okazję poznać go osobiście?
-
Bo z niego taki prawnik jak z koziej d.py trąba :D
-
Ok Robert. Jak jesteś taki cwany to wbijamy jutro do Ciebie na kawę. Wreszcie się poznamy, pogadamy.... co Ty na to?
-
Właśnie. Zgadam się z tym co zostało przed chwilą napisane o Roberth38. On żyje w jakimś wymyślonym przez siebie świecie. Udaje kogoś kim nie jest. Nie wierzę, że jest prawnikiem, nie wierzę, że jest bogaty, nie wierzę w jego problemy z córką i sercem. Apropo - czy ktoś go widział osobiście w ogóle??? Może to jakiś stary zgred ha ha ha
-
Robercie nie rób z siebie ofiary !!! Nikt się pod Ciebie nie podszywa !! Przestań się nad sobą użalać biduniu bo to ani śmieszne ani męskie !
-
ROBERTH38 to fikcyjna postać. Jestem tego niemal pewna. Tak jak ktoś napisał wcześniej - nie ufam mu.