Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ania0607

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. witam ale wy dużo piszecie ja jakoś wcale nie mam czasu ale działam jakoś tam , było 75 kg dzis jest 73, 8 powolutku ale spada. trzymajcie się dziewczyny.............
  2. ewelina gratuluję , moja koleżanka stosował dieta light ( czy jakos tak) powiem wam szczerze schudła na taj diecie jakieś 10 kg, ale dla niej to była męka w tej chwili wróciła do normalnego jedzenia i już 4 kg wróciła, dlatego tez uważam że jednak wolę chudnąć 1 kg np na 2 tyg ale potem nie mieć tego wstrętnego jojo. u mnie dziś ok własnie warzywka z parówką będę zajadała pozdrawiam was wszystkie, ale pogoda piękna myślę że teraz jak jest tak ciepło będzie nam łatwiej się odchudzać.
  3. hej dzisiejszy dzień zaliczam do udanych - cieszę się . zobaczymy jutro, trzymajcie się mocno. do jutra, pa
  4. pepsinka właśnie ja jestem świetnym przykładem głupich diet. po 2 ciąży dużo mi zostało i w sumie to synio ma 8 lat a ja przez cały ten czas się odchudzam. jestem jakaś inna . do tej pory jak sie odchudzałam jadłam bardzo mało ale potem niestety dopadał mnie okropny głód i polegałam, to bardzo głupi sposób. mam nadzieje że kiedys wreszcie zaczne jesc zdrowo i chudnąć. michigen już mnie zna z innego forum i dobrze wie że jestem trefna no ale może bedzie inaczej tym razem. dzisiaj na śniadanie kawałek rogala z wędlinką , teraz 3 pierogi z kapusta na dzis koniec pyszności zostaja warzywa i jakis jogurcik. pozdrowionka dziewczynki...
  5. pepsinka a ty długo jesteś na diecie? ile schudłaś?
  6. witam wszystkie kobietki, przygarniecie mnie??? mam 20 kg do zgubienia ale jestem okropnym łasuchem i jest mi bardzo ciężko zacząć odchudzanie. macie jakieś konkretne menu ? czy po prostu mż? pomożecie??????? pozdrawiam.
  7. jest forum ....;; 100 kg - to zdecydowanie za dużo . pamiętnik odchudzającej się grubej mamy.'' jakoś tak też duzo dziewczyn tam pisze z tego co czytałam
  8. cześć dziewczyny muszę schudnąć ze 20 kg nie daje sama rady, mogę do was dołączyć ? podpowiecie mi co robić ? jestem po prostu załamana tym jak wyglądam . macie jakieś konkretne diety ? czy mż?
  9. hej u mnie niedobrze. wczoraj miałam spięcie z mężem i coś zaczął wymyślać że musi się wziąść za siebie i chyba pójdzie na siłownie i takie tam ble,ble,ble dosłownie jestem prawie pewna że to było mówione pod moim kątem, . to jest już powżny sygnał że coś jest nie tak jak powinno. zawsze było między nami naprawde dobrze a ostatnio gdzyes chłodem wieje , może to przez to że tak przytyłam sama juz nie wiem , niby mówi że jest ok ale czuje ze coś się święci. może ma dosyc potrzenia na gruba żonę i szuka ładniejszej laski nie? rózne myśli mi do głowy przychodza - jest lipa. ja własnie robię sniadanko biały serek i jajko ze szczypiorkiem. a do tego waga mi wariuje i dzisiaj jak stanełam było 75 kg. to juz nie wiem wszystko jest nie tak . mam nadzieje że u was dobrze i sory za te żale ale nie mam z kim pogadac ....
  10. bo byłam jakaś głodna więc uparowałam sobie kaszke i juz głod daleko za mną. narazie jest ok. co jadasz na obiadki?
  11. cześć zaczynam walczyć od początku, nie moge na siebie patrzeć. będe wam nu nudzić i żale wylewać bo nie mam nikogo innego z kim moge o tym pogadać. jak narazie na śniadanko szykuja mi sie 2 jajeczka, i szyneczka do tego herbatka nie waze sie bo nie chce sie zrazic , moze po tygodniu diety wejde na wage. trzymajcie sie dzisiaj i nie złoscie sie jak bede troche przynudzac, pa
  12. no witam kochane powracam i ja , musimy ten topik rozruszać , na karkówce byłam 2 dni miałam takie bóle brzucha i nudności że stwierdziłam z tym skończyć . kochane co mi spadnie to zaraz powróci nie mam do tego głowy , komu spadło to grtuluje , i dziewczyny jak ja bym chciała miec do tego wiecej siły a ja 2 kg schudne to juz popuszczam i od nowa ważę tyle samo. jak mam to zmienić? ?????? teraz jestem chora na basen nie chodze, ćwiczyć nie mam siły totalna lipa.może jakoś mi to minie mam 12 kg do zgubienia to dużo jak na mnie. piszcie dużo , pozdrawiam was gorąco.
  13. lucy ja to mam wrazenie ze sie udusze takie łapie schizy, ale tak mi dokucza zeładek ze musze isc. to kruciutkie badanie , myslałam ze dłuzej sie zejdzie. oki dzieki kochana . mąż jak wróci to cię nie pozna jak będziesz dalej tak chudła, pozdrawiam,,,,
  14. hej dziewczyny ja miałam dwie cesarki i córka zdrowa jak ryba syn wiecznie coś łapie, chyba to nie ma nic do rzeczy. lolusiaaa z tą wagą to dziwne, moim koleżankom podczas @ rosnie waga u mnie w sumie to się nie zmienia ale jak tobie spada to chyba rewelacja co? potem ci to wraca czy już jesteś lżejsza? u mnie karkówki dzień drugi jest ok - myslałam że będzie gorzej zobaczymy ile mi spadnie po tygodniu , ważenie w środę .
  15. hej czytałam troche o tej norweskiej i jednak nie będe ryzykować mam problem z tymi nerkami więc to nie dla mnie. ide jutro do księgarni i poszukam książki z tabelami kalorycznymi - zakupie sobie i postawie na diete 1000 kalorii , a jak tak u was? jakies zadowalające wyniki macie?
×