**plum**
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Dziewczyny zapisałam się do endokrynologa na NFZ...... po znajomości.....na luty 2013 r:P Bez znajomości zapisy są na lipiec 2013 Ehh nasza służba zdrowia na cholerę ja płacę składki?
-
Sylwia w każdej aptece powinny być bez recepty:-)
-
Ja biorę dwie dziennie Jedną rano a drugą wieczorem :-)
-
Sylwia mnie pomaga valused:-)
-
Martyska gratulacje:-)
-
Po konsultacji z lekarzem który wykonywał biopsję okazało się że to była literówka miało być 6 mm a wyszło 6 cm:P Byłam dzisiaj u endo ale jakaś ona zakręcona. Muszę skonsultować się z innym . Ta kazała mi zrobić ATG bo podejrzewa zmiany zapalne w necie na mądrych stronach czytam że ATG to strata czasu i kasy że się od tego badania odchodzi w chorobach tarczycy. Bo Pani endokrynolog upiera się że to pewnie jest hashimoto a moje TSH to 0.93:-)Szok:-) Jutro będę dzwonić po przychodniach i szukać dobrego endokrynologa:-) Pozdrawiam
-
6 cm to więcej niż ma tarczyca:P
-
Kurczak było to tak napisane : Dane kliniczne: Nakłuto pod kontrolą USG-igła w zmianie Biopsja zmiany guzka o średnicy 6 cm płata prawego tarczycy I dalej wynik to co napisałam w poprzednim poście. Dzwoniłam tam gdzie robiłam, mają jutro dzwonić do lekarza i wyjaśniać ale sądzą że to była literówka powinno być 6 mm a napisano 6 cm
-
Witam dziewczyny:-) Odebrałam wynik i napisano tak: krew, koloid, rozproszone komórki tarczycy. Obraz cytologiczny odpowiada guzkowi koloidowemu tarczycy. Wskazane ponowne badanie po leczeniu i w przypadku powiększenia zmiany nie później niż za 6-miesięcy. I oczywiście ja panikara juz się martwię dlaczego napisał że nie później niż za 6- miesięcy i o jakie leczenie chodzi kiedy hormony są w normie? Poza tym chyba patomorfolog się pomylił bo w danych klinicznych jest napisane że biopsja zmiany guzka o średnicy 6 cm płata prawego tarczycy a mój miał 9.5 na 7.5 mm Co o tym sądzicie mógł pomylić próbki?
-
Aga wyluzuj :-) Jeżeli tak powiedział tzn że tak jest:-) Zrobisz kontrolne USG i zobaczysz:-) Nie taki diabeł straszny jak go malują:P Ja swój wynik będę miała jutro i zobaczymy co to będzie dalej . Ale co ma być to będzie nie przeskoczę niczego:-) Pozdrawiam I tak szybko Ci zrobili:-) Aga gdzie robiłaś?
-
Aga czekam będę miała we wtorek:-) Aż się boję ale trudno co ma być to będzie. Kurczak dzięki za info zadzwonię i się zapiszę gdzieś muszę się pewnie leczyć a non stop prywatnie to mnie nie stać :-) a poza tym ta endo u której byłam ostatnio prywatnie nie ma najlepszych opinii jak dzisiaj poczytałam w necie i chciałam to gdzieś jeszcze skonsultować:-) Pozdrawiam:-)
-
Sorki za pytanie może już w całym tym wątku jest odpowiedź ale zapytam:-) Czy któraś z Was jest z Warszawy i może polecić dobrego endokrynologa przyjmującego na NFZ:-)
-
Nie postaram się tylko IDŹ!!!!!!
-
alutka widzisz to zależy od miejsca bo tam gdzie niby ta promocja biopsji miała być to nie dość że drożej to jeszcze na wynik się czeka dwa tygodnie:-) Taka to promocja:P
-
Aga idź naprawdę to nic strasznego:-) Ja prawdę mówiąc poczułam lekki ból kiedy lekarz mi dopiero ucisnął wacik po biopsji:P aby nie zrobił się krwiak a samego ukłucia w ogóle nie czułam . A tak na marginesie czy odczuwaliście coś po biopsji lub na drugi dzień? Bo ja dzisiaj mam wrażenie jakbym coś miała w gardle i ciągle mam sucho w ustach ale może to tylko takie moje odczucie.