

boona
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez boona
-
na bierzaco spŻONTAM, moze byc? ;)
-
a przy okazji bycie idiotą zwalnia od odpowiedzialności wtedy i hura i bura -najgorzej, jak toto potrafi pisać i sądzić gdzieś to się zlewa na styku Platon ze swą jaskinią Conan z toporem gdzieś popadamy w paranoje między Jezusem a Muppetami jest dobrze bycie idiotą czyni naprawdę wolnym - niech mądrzy zadecydują co też chciał powiedzieć gołą dupą malując dzisiejsze arcydzieło zresztą mądrzy potrafią dać rzeczy słowo że to natchnione, cud-miód, rewelacja grunt, że ich małpki wciąż po salonach ludzi udając smieszą idiotów chociaż tym mądrym czasem umyka na odwrót wiszący obraz Matissa
-
hehehe, FAJNE!!!! :D
-
ja jakos na bierzaco sprzatam, jedynie co to pomyc z gory meble i umyc okna, ale nie chce mi sie :P
-
pokroj warzywa, zalej woda tak z ponad litr (troche wyparuje) i potem wlej ten zakwas. Wrazie czego dolejerz wody, lepiej tak niz ma wyjsc za rzadka
-
obojetnie jaka, a wody tyle abys zmiescila jeszcze zakwas
-
no gotujesz wywar czyli miesko, ziemniaki marchewka i co tam chcesz, a potem jak juz jest ugotowane to wlewasz zakwas, nie na odwrot bo w zakwasie nie ugotuja Ci sie ziemniaki. Ja podsmazam na patelni kielbase drobno pokrojona lub boczek z cebula i dodaje do zupy. I troche smietany na koniec
-
i co joanna? zalatwilas?
-
kazdy po trochu :) w sumie maly ma dwie rodziny, z czego tacie jeszcze urodzila sie coreczka niedawno :D
-
a tym bardziej ze maly jeszcze w pampersach biegal jak my juz bylismy razem :) takze od kiedy syn siega pamiecia to byl jego ukochany Malek
-
pewnie ze czuje :D wiesz jak fajnie wygladaja razem? duzy 196 cm a maly z 125 cm :D zreszta M ma straszna fantazje jesli chodzi o zabawy, wiec maly go ubostwia
-
ale jego biologiczny tata tez, mamy opieke naprzemienna, wiec moj raczej slabo poczul smak rodzicielstwa. Tata malego mieszka obok w bloku wiec czesc tygodnia maly jest z nami a czesc z nim :)
-
aha- kotka- moj nie jest ojcem jeszcze ;)
-
jest cala biala, tylko wokol uszu ma troche popielata sierc, jest drobniutka i malutka
-
mam juz :D w poniedzialek jade ode brac roczna, biala kotke, znaleziona na dzialce, rozmawialam z starsza pania, az sie prawie poplakala ze musi sie z nia rozstac. Liczyla chyba ze nikt nie zadzwoni. A ma oprocz niej dwa koty juz. Podobno kotka jest kochana, spi z nia, przymila sie itp.
-
to dla meza :)
-
nie, polroczny tez moze byc, ale skoro jest leczony to potrwa to pare tygodni, mam jeszcze jeden numer, pisze- mloda kotka.
-
eh, wlasnie zadzwonilam, w schroniksku nie maja, maja jednego kotka polrocznego ale mial chore oczko i trzeba bylo je amputowac, jest po prostu slodki. Mi to nie przeszkadza, ale bedzie jeszcze leczony troche, a ja musze miec go na poniedzialek....
-
Witaj kotka :) jeszcze nie dzwonilam do schroniska, ale jak tak wlasnie mam, odwlekam wszystko na ostatnia chwile :(
-
i chodzilo o wode swiecona :P
-
pracuj pracuj, w koncu ktos musi sponsorowac moj zasilek :P a ja sobie pognije jeszcze :P
-
Wiesz co taka-sobie? teraz jestes po prostu zlosliwa, i o ile wyipsywalas cos tu aby nam niby udowdnic jaka to nie jest joanna, teraz wychodzi z Ciebie zwykle chamstwo. JOANNA, JAK JUZ WEJDZIESZ DO KOSCIOLA PO EGZORCYZMACH NIE ZAPOMNIJ ZMOWIC PACIOREK ZA NASZA KOLEZANKE
-
Wiecie, tak gram sobie od tygodnia w tego pasjansa pajaka-systemowego i patrze wlasnie na rekordy innych w sieci. Normalnie na 2 kolorach maja po 170 ruchow, ja wczoraj zrobilam w 117 ruchow :D
-
Hej :) no u mnie wczoraj byla prawie wiosna, a dzisiaj od rana leje :O
-
ok, ja uciekam spac, pozabijajcie sie :D papap