

boona
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez boona
-
Hej dziewczyny:-) A co sie stalo butelce?
-
Hej dziewczyny :)
-
ta, a teraz koniecznie chce isc na balkon, az piszczy. bo ŚNIEG ZACZĄŁ PADAĆ!!!!!!!!!!
-
a u mnie ktorys dzien z rzedu zimno i wietrznie, ja juz druga noc nie spie, bo o ile wczoraj w nocy jakos top przezylam, tak dzisiaj myslalam ze Sisi mnie wykonczy. Jak nie koreczek od wanny to zwiedzanie mebli, to co chwila do nas do lozka aby ja poglaskac, w koncu ja uspilam jak niemowlaka- miedzy nami na plecach glaskajac ja pod broda.... :D
-
Witam :) No to super kotka :D a ona tak sama, przez noc bez niczyjej pomocy?
-
ja tam wole jednak pochodzic, poogladac itd :D
-
a za darmo jest dojazd? ja raczej nie pisalabym sie na takie cos, hehe, to juz w ogole nie wychodzilabym z domu :D
-
ja nie, a jest cos takiego ????
-
spoko, nie taki ostatni dzwonek :D
-
no ja nie prostuje wlosow wiec Ci nie doradze raczej.... :(
-
hej :) a kotek sie juz oswoil, siedzi mi wlasnie na kolanach i grucha :D cale popoludnie bawila sie z moim, a jak poszlam sie kapac to zaczela miauczyc i zwiala pod lozko. ja sie klade, o ona wysunela ta swoja mala glowke, zobaczyla ze to ja i myk pod koldre do mnie. Cala noc spala na poduszce obok mnie :D
-
ma dobra karme, z tych lepszych, mysle ze to tez ze stresu, zreszta juz nic nie czuc :D
-
butelka, ona i tak nic nie je od wczoraj jak ja przywiezli, ma naszykowane ale nic z tego
-
o matko.... uciekam, bede pozniej papapa
-
heheh, ale tragiczne...:O przewietrze mieszkanie i ide na zakupy, moze pozniej da sie siedziec bez maski gazowej :D no to moj bedzie mogl mowic ze mial niezly czad w urodziny heheheh
-
o Boże, jakie wstretne bąki puszcza kotka :P
-
a skad te dwie puste strony dalej?????
-
e, wydawalo mi sie :D
-
czy mi sie wydaje czy wszystkie posty z dzisiaj poznikaly????
-
Hej dziewczyny.. ale mialam sny dzisiaj :D snilo mi sie ze ucze sie gdzies w Angli i zwiedzalam takie przepiekne zamki obrosniete bluszczem i w okolo roslo mase przepieknych kwiatow :D Kotka sie jeszcze oswaja, moj rano znalazl ja w wannie a ja po obudzeniu szukalam ja z 20 min a ona lezy sobie w kuchni na parapecie za doniczkami :D
-
moj z nia rozmawial bo spalysmy akurat, miwil ze jej sie glos lamal na koncu rozmoiwy i juz sie pytala czy moze kotka odwiedzic hehe
-
jakie pomarancze? teraz jest 4 weekend wiec maly u taty :D
-
a to jej lepsze zdjecie http://www.voila.pl/068/fsa5d/index.php?get=1&f=1
-
juz wrocil, dawno temu :D tak jak planowalam, w progu mu powiedzialam ze mam dla niego prezent dzien wczesniej ale juz nie moze on czekac, a on do mnie "w ciazy jestes"??? hehe Powiedzialam ze prezent musi sam znalesc ale jako wskazowke moge mu powiedziec ze pod lozkiem :D no i jak zobaczyl kota to rogal na calej buzi, a jak mu ja jeszcze wyciagnelam i zobaczyl jej oczy to juz byl koniec. Wzial ja sobie na brzuch i tak lezeli, kotek nie chce sie jeszcze bawic, spalam z nim teraz pod kocykiem ale znowu mi zwiala pod lozko przed chwila, bo zadzwonila ta pani od niej jak tak kotek i ja wystraszyla aha- okazalo sie ze moj tez planowal kota jako niespodzianke dla mnie ale po swietach :D
-
Hej kotka :)