Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Suann

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Suann

  1. Belmondzica schudnięcie napewno Ci pomoże w staraniach, więc walcz Kochana bo dzieci to wielkie szczęście :-)
  2. Ja zawsze jak chciałam coś kupić z ubrania to chuda szczapa informowała mnie z satysfakcją że numeracja im się kończy 44, i żeby tego uniknąć ubieram się na internecie zawsze mogę przymierzyć i najwyżej odeślę bez zbędnych komentarzy Wiecie co często sie mówi że dieta Dukana jest niezdrowa. Mi tą dietę zasugerowała pani doktor, która mi przypisywała tabletki na odchudzanie zanim ich nie wycofali z obiegu, co trzy miesiące robiłam badania i wyniki miałam wzorowe, a za każdym razem leukocytu i OB były niższe bo zazwyczaj coś z tymi parametrami miałam nie tak, więc nie każdy musi się rozchorować na tej diecie
  3. Lady KA witaj i pisz jak Ci idzie, u nas jest fajnie :-)
  4. Ja po pierwszej ciąży to strasznie się zapuściłam i tak mi było wstyd jak nawet nie mogłam sie z synem na podłodze pobawić bo zaraz dostawałam zadyszki, taki nasz los grubasów, ale najważniejsze że walczymy
  5. Belmondzica no to marudz, czasami to pomaga, a gorsze dni ma każdy. Czemu bierzesz leki na obnizenie pulsu ??
  6. Dzień Dobry !! :-) Coś w tym jest mi się też zawsze marzył brunet a od 17 lat jestem z blondynem, takie życie za to jest kochany a włosów pewnie wkrótce i tak nie będzie bo juz mocne przebłyski są :-) więc wszystko jedno, ważne że człowiek dobry Agnissia tak też myslałam że zrobię 5 albo 7 dni teraz już najbliższa impreza dopiero na święta więc muszę dać radę A ja to dziewczyny w dorosłym życiu to nie ważyłam mniej niż 65kg, i jesli udałoby mi się schudnąć na tyle żeby zobaczyć 6 z przodu to będę bardzo szczęśliwa. Ja to mam taką budowę że nikt mi nie daje tej 100 którą warzę, buzię mam szczupłą a wszystko zbite, ostatnio jak schudłam prawie 20kg to z rozmiaru 50 zeszłam zaledwie do 46 czasami 44 więc wolno schodzi. Ale w tym najlepszym momencie kupiłam sobie za małe dżinsy, są super. Miały być motywacją do dalszej walki, ale jak zaszłam w ciążę to schowałam głeboko w szafie i teraz czekają znowu, mam nadzieję że do wiosny je ubiorę Miłego dzionka
  7. foxy roxy coś w tym jest mam koleżankę, która w ciąży przytyła 24kg z czego większość została do zrzucenia i sama mówi że ona cały czas widzi siebie w rozmaiarze 38 i nie chce jej sie wierzyć że musi kupować ubrania na 44, a ja jak przed ciążą schudłam prawie 20kg to i tak miałam wrażenie że dlaej gruba jestem (bo byłam) ale każdy komplememntował a ja brałam to że sobie ze mnie żartują
  8. Belmondzica XXXL je też tak mam że schudnę 5 kg, mam wrażenie że ubrania jakby luźniejsze, fałdki mniejsze i cieszę się jak dziecko a później zobaczę swoje zdjęcie albo jakiś filmik i nagle takie zderzenie z rzeczywistością: z czego ty sie grubasie cieszysz i tak nikt nie widzi tych -5kg? Więc glowa do góry przed nami daleka droga i trzeba cieszyć się z małych sukcesów
  9. potforku dzięki za dobre słowo ale miałam założenie że mam 10 dni uderzeniówki zrobić a wyszło mi niecałe 5, więc od jutra 10 dni protein, dziś na wadze tyle cio tydzień temu więc cały tydzień na marne :-(
  10. Krzyczcie na mnie zawaliłam, weekend jak pisałam miał byc imprezowy i był ale ja nie dotrzymałam diety i od jutra zaczynam jeszcze raz uderzeniówkę mam nadzieję że teraz już mi nic nie zakłóci Witam nowe Dietowiczki, powodzenia
  11. sasialinka z góry przepraszam za to co CI powiem ale moim zdaniem to nie powinnaś się odchudząć, a czy dobrze będziesz sie czuła wśród kobiet 80+kg i czy one będą umiały Cię wspierać w Twojej walce to niestety wątpię
  12. foxy roxy ja niestety nie mam tak silnej woli jak Ty i dlatego musze czasami dietę trzymać mocno a raz na jakiś czas poprostu odpuścić na kilka dni, przeszłam juz przez nie jedną dietę i niestety ale tak mam :-( Wielka Babeczko głowa do góry, nawet jak los Ci rzuca kłady pod nogi ty sobie powiedz : już jest mnie mniej 6,5kg. Rewelacja gratuluję
  13. Ja swego czasu byłam na diecie niełączenia, to bardzo przyjemna w przebiegu dieta ale na rezultaty się czeka długo, zasada jest taka ze niby można jeść wszystko ale w odpowiednim połączeniu i je się zazwyczaj za dużo, ale przy odrobinie silnej woli (wtedy jej nie miałam) to może być skuteczna A ja Dziewczyny boję się weekendu, mam dwie imprezki i jakoś muszę się wykręcać od jedzenia wszystkiego pół biedy że imprezki będą u mnie w domu i planuję zrobić trochę dukanowych potraw żeby na talerzu coś leżało a moze uda mi się dotrzymać diety, mam nadzieję Na święta też odpuszczam, z doświadczenia wiem że nie mam sie co zarzekać że dotrzymam diety bo co roku sobie obiecuję później obietnicę łamię i mam doła, w zeszłym roku odpusciłam na kilka dni i od 1 stycznia dlaej ruszyłam z kopyta i było ok i teraz też tak zrobię
  14. Cześć Dziewczynki! Witam wszystkie nowe! U mnie zastuj szybko bo już w 5 dniu uderzeniówki, ale co tam brnę dalej. Wiara i nadzieja jeśli masz jakieś pytania to ja jestem na Dukanie, a Agnissia chyba była, jeśli dobrze pamiętam, to chętnie podzielimy się wiedzą ale w tym przypadku książka moim zdaniem jest raczej niezbędna - takie moje zdanie Potforku - tak sobie ostatnio czytałam znowu ksążkę i Dukan w nowej książce pisze że system 1/1 jest tak samo skuteczny a łatwiejszy do wytrwania wiec może spróbuj zmienić system to unikniesz niedozwolonych produktów, ja chyba teraz będę robić 1/1 ale to dopiero połowa mojej uderzeniówki więc jeszcze mam chwilę na zastanowienie. Pamietam że jak wcześniej byłam na Dukanie była dziewczyna na jednym z forum która idąc systemem 1/1 schudła 30kg więc może i mi się uda Nam wszystkim Miłego dzionka
  15. Ashanti 27 wyrazy współczucia, trzymaj się
  16. Endlessly, rewelacja 6,5kg, mam nadzieję że po uderzeniówce chociaż z 5kg zleci zeszłym razem po 7 dniach spadło tylko 2,7kg mam nadzieję że teraz będzie lepiej, ale dla Ciebie gratulacje Agniessi zgadzam się w 100%, róznie to bywa, ja też często jak mam gorsze dni z moim mężem, to mam wrażenie że on zawsze jest zły a później przychodzą te dobre chwile i zapominam o tym co było złe potforku mam nadzieję że w Twoim przypadku jest podobnie
  17. Cześć Dziewczyny! Potforku bardzo mi przykro, że tak cierpisz, ale z tego co piszesz to ten gość nie jest wart Twojej miłości i to tyle wspieram Cię i wygaduj się wiem że to zawsze pomaga Agnissia ja też jestem optymistką i zazwyczaj chciałabym dać każdemu drugą szansę choć wiem że nie zawsze na nią zasługują, mi też przydałby się kur asertywności, ale uwżam tak jak Ty że potforek najlepiej wie jak powinna postąpić Ja dzis 4 dzień uderzeniówki na wadze -2,6kg, dziś w menu serek wiejski ze szczypiorkiem i drobiową szyneczką, kefir, bułka z mikrofali, roladki z szyneczki i serka z chrzanem obiad jeszcze nie wiem, możecie coś dukanowego podrzucić Miłego dzionka i smacznej kawki :-)
  18. potfur generalnie mozna jeść z tego co pamiętam większość warzyw ograniczyć należy buraczki ćwikłowe i marchewkę i oczywiście bez ziemniaków ja się pilnowalam żeby w danym dniu jednak więcej bylo białka niź warzyw
  19. Endlessy trzymaj się ja wcześniej to czasami miełam po tygodniu zastoju albo wzrostu a diety się trzymałam, organizm sie przestawia i uczy daj mu czas a będzie dobrze
  20. Cześć Dziewczyny! Lubię tego Dukana wiem że to dopiero początek i sama woda zeszła ale od wczoraj na wadze 1,8kg mniej więc super:-) potfur posłuchaj kochana, ja wcześniej byłam na systemie 5/5 z warzyw to jadłam niewiele ale żeby nie było to coś skubnęłam, pieczarki dodałam do wołowiny i zrobiłam coś ala gulasz, pomidora z jogurtem czasami jakąś sałatę do mięska, co do wizyt w toalecie to fakt, też ciąglę tam latałam, ale później organizm się nauczył i już było lepiej. Przepraszam z góry ale jak czytam o tym Twoim mężu to mi się chce krzyczeć, co z niego za człowiek, żeby tak traktować kochaną osobę, dla mnie to niewyobrażalne, ja od swojego męża to nawet nie wiem czy w żartach usłyszałam jakieś uwagi co do mojej wagi, ale jak pisałam dietkujemy razem, jemu to chyba nie bardzo potrzebne bo jest zbudowany, ale mówi że mu się takie jedzenie podoba i chyba bardziej mu zależy na śniadaniu co mu co dziennie szykuję :-) trzymajmy się dziewczyny
  21. Dzieci śpią więc mogę coś napisać Endlessly ja po pierwszym dziecku zarzekałam się że będzie jedynakiem a z czasem dorosłam do decyzji o drugim dziecku i jestem bardzo z tego powodu szczęśliwa :-) Agnissia bardzo chętnie się podzielę przepisami :-) Ja mam o tyle dobrze że dietkujemy razem z moją drugą połówką zresztą za pierwszym razem też tak było a dziś jedliśmy: serek wiejski wymieszany ze szczypiorkiem i wędzoną piersią z kurczaka (niedużo tak dla smaku); bułka z mikrofali (otręby, jajko, serek naturalny, proszek do pieczenia, oregano i sól); udka pieczone w piekarniku bez skóry posypane przyprawami i do tego woda ok.1l, czerwona i zielona herbata po pół litra i kawa zbożowa z mlekiem to chyba tyle
  22. Cześć Dziewczyny! Można się do Was przyłączyć?? Właśnie wystartowałam po raz drugi z Dukanem, za pierwszym razem schudłam 17kg, ale zaszłam w ciążę, później karmienie i właśnie odstawiłam moje maleństwo więc zaczynam. Moja maleńka skończyła właśnie 8 miesięcy, widzę że Endlessly mamy pociech w tym samym wieku, moja ma 4 zęby i też nimi zgrzyta :-), a co do wagi widzę że startuję jak potfur więc może będzie nam raźniej
×