Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mango0204

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mango0204

  1. myslałam, że jak napisze przez ch to zmieni na h, ale tak tez nie działa :p
  2. O co chodzi z tym abstrahując- laczego ciagle poprawia na ch??? :p
  3. abstrahując miało być. Ponadto miłość zwykle jest naiwna...
  4. Nie, Szczery zrobił idiotę z siebie... sam fakt, że podpuszcza już o czymś świadczy, bo właśnie Ci którzy zdradzają, tak podpuszczają, żeby dziewczyna się w nich zakochała, a potem to juz jakoś idzie... w kierunku łózka... To wzystko ma ze soba duży związek... Ja już swoje wycierpiałam. od miesiąca nie uroniłam ani jednej łzy... i on nie jest już moim problemem... problem jest taki, że są tacy ludzie, którzy nie liczą się z innymi... i że się tego nie zmieni...
  5. Żaden zdradzający nie kocha... To logiczne... Nikt, kto kocha nie poniża w ten sposób, zdrada to brak szacunku, a nie ma miłości bez szacunku. ale to już kiedyś pisałam :p Najgorzej, że taki o to Szczery się do tego nie przyzna, tylko zgrywa się...
  6. Nie wierzę... Szczery, to ten najgorszy typ zdradzajacego jest... :p
  7. Ja powiedziałam, dlatego,że kiedy okazał sie, że spotykał sie jeszcze z inna dziewczyna, to poczułam sie jakby mnie z nia zdradził (moze to brzmi dziwnie). Sądziła, że zakochał sie we mnie, waha ie, nie kocha zony, że odejdzie od niej... ale to trwało i trwało (i tak szybko to zakończyłam) okazało sie ze nie kocha ani zony ani mnie..
  8. W pewnym sensie zakonczylismy to razem (jednak bez wspolnej decyzji). nie wiem dlaczego tak to sie skonczylo... tzn. wiem z mojej strony, ale nie z jego..
  9. Nozyczki... wyleczona jestm z Palanta, ale nie z sytuacji ktora mnie spotkała... to duza roznica
  10. Żonaty może się zakochać, ale nie powinien. Jeżeli się zakocha, to albo z tym walczy i jest wierny żonie, albo odchodzi bez wzgledu czy z kochanka wyjdzie czy nie- tak robi ten bardziej uczciwy zdradzajacy
  11. Tak, rozstałam się. Ja wcale od mojego nie chcialam usłyszeć, że sie zakochał we mnie (no chyba ze tak było), gdyby mi powiedział, co myśli, o co mu chodzi, to uniknelibyśmy wielu nieprzyjemnych sytuacji... Ale on nie powiedział ani tak ani tak, po prostu kręcił... nie umiał ani skłamać ani powiedziec prawdy... bo tak jest bezpieczniej... Więc rozwiązałam to inaczej :p
  12. Nożyczkiii oczywiście, że szczery robi sobie jaja, to jest żałosne... Z każda swoją odpowiedzią potwierdza znaną nam już tezę
  13. W żadnym wypadki nie mogłeś odmówić!! Kiedy kochasz zonę nigdy nie odmawiaj kochance haha :P
  14. szczery, bo to chyba Ty napisałaś, że nad popędem można zapanować. dlaczego Tobie się nie udało. Przecież nie kochałeś kochanki, a jedynie ona zciagneła Cie do łózka, a potem porzuciła?
  15. Powtórz proszę bo widocznie mi umknelo.
  16. Ona Cie uwiodła? Zart, czy co?
  17. SSSSSSSSSSSSSSSSSSs, " Mam na mysli ze facet jak poznaje kochanke, a kochanka zonatego to moga sie bronic przed tym uczuciem, walczyc, probowac to zakonczyc. To wtedy moze trwac. Taki czlowiek moze byc na rozdrowu, miotac sie miedzy wyrzutami sumienia a miloscia do kochanki" Wobec tego jak zachowuje się taki kochający swoja kochankę facet, co robi, jak ja traktuje, co jej mówi... ? Szczery, Rozumiem, że Ty należysz do tych kanalii, które deklaruja, ze nią są i zycie toczy się dalej, bo się przed soba przyznałeś? Kiepskie to usprawiedliwienie zdrady!!! Żonie ta szczerość wystarczy? Bo to, że jesteś kanalią, to akurat jest oczywiste bez Twoich deklaracji :
  18. Zmieniajac na chwile temat (daleko jednak nie odbiegajac nie sadzicie, ze jak sie mowi komus, ze sie go kocha, to powinno sie pozniej nie robic "swinstwa" i nie mowic zonie, ze ja zdradzal.. ? Moze powinno sie byc uczciwym wobec tej osoby, w koncu sie ja kocha...Tak tylko jestem ciekawa Waszej opinii...??
  19. Zmieniajac na chwile temat (daleko jednak nie odbiegajac;) nie sadzicie, ze jak sie mowi komus, ze sie go kocha, to powinno sie pozniej nie robic "swinstwa" i nie mowic zonie, ze ja zdradzal.. ? Moze powinno sie byc uczciwym wobec tej osoby, w koncu sie ja kocha...Tak tylko jestem ciekawa Waszej opinii...??
  20. Nie wiem co czuje.. Tak jak Kinga mam kisiel... :p Chodzi mi jedynie o to czy, mówiac mi, że nie może powiedziec co czuje, bo bedę robiła sobie nadzieje i cierpiała, miałam prawo w coś takiego uwierzyć... Ja uwierzyłam... chociaż było w tym wszystkim dużo sprzeczności. Pomyślałam wtedy, że po co mi to mówi, skoro i tak nie chce sie już spotykać... Tak, sa razem...
  21. Przecież mogłam pokazac zonie smsy od niego, nie msialam mowic zonie, że on powiedział tak, czy tak... Chyba nie o to chodzi...
×