hoopna
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez hoopna
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 57
-
No dalam ciala:)Pompki?Kingatrz nie rob mi tego,tyle cwicze ale pompi nie zrobie chyba ze damskie na kolanach,ok?;) Kaciusia pesto czy passata?Ja pisalam o passacie ktora jest przecierem pomidorowym a pesto to dip;)Jesli lubisz sok pomidorowy to wystarczy passate rozcieczyc woda, doprawic i wychodzi pyszny sok:) Spadam do wyrka,dobranoc i do jutra:)
-
O matko!Kingatrz wybacz!!!!!Nie wiem czemu sobie ubzduralam ze my w podobnym wieku;)Ale cie postarzylam,mea culpa,padam na kolana i bije sie w piers!!! :)
-
Witam:) Ewus dasz rade bo twarda z ciebie sztuka a jak juz bedziesz miala dosc do wal do nas na zale,my cie wysluchamy:) Ale sie porobilo,po dlugich wzlotach i upadkach,jak nasza waga miala gdzies nasze starania,nastapil zwrot akcji,wszystkie teraz mamy spadki-ale suuuperowo :D Widocznie kazda z nas musiala sobie znalesc sposob na siebie,swoja wlasna droge do sukcesu:) Teraz dziewuszki musimy robic wszystko zeby tego nie zaprzepascic i oczywiscie walczyc o jeszcze wieksze spadki,tak zeby w nowy rok wejsc z usmiechem i duma z siebie:)Wielkim wyzwaniem beda swieta ale damy rade,prawda? :) Ja swoja dietke koncze jutro,pozniej powolne wychodzenie-wprowadzanie nowych prodoktow.Boje sie troche bo duzo stracilam( chcialabym jeszcze troche) i teraz bede musiala bardzo ostroznie wracac do zdrowego zywienia,bez pospiechu zeby nie wystapilo jo-jo.Po obejrzeniu tego filmu"Jestes tym co jesz"wcale mnie nie ciagnie do miesa,wrecz przeciwnie -drob mi smierdzi.Nie wiem czy lub kiedy skubne jakies miecho:)Ostatnio zrobilam powrot do kotletow sojowych,wszyscy wcinaja tylko maz jeszcze oporny:)Bede tez robic kotlety warzywne. Kaciusia ta zupa jest poprostu pyszna-polecam:) Kingatrz fajnie ze juz zarysowywuja ci sie miesnie,bedziesz miala wiekszy doping bo wiadomo jak ciezko(po czterdziestce)uzyskac taki efekt:)
-
Witam:) Kaciusia u nas zawsze najszybsza byla pomidorowka,a zeby byla bardziej syta to robie tak:gotuje wywar warzywny,gdy warzywa sa miekkie to je wyrzucam i zostawiam tylko marchewke ktora blenderuje,dodaje koncentrat lub passate pomidorowa(wole passate:) )W miedzy czasie scieram cukinie,kroje papryke i cebule,najpierw szkle cebule i dodaje reszte, podduszam na patelni,jak jest lekko miekkie dodaje do zupy,dodaje tez swiezy czosnek, bazylie,platki chili lub pieprz i doprawiam sola:)Moze jak jest to tak rozpisane to wydaje sie pracochlonne ale tak nie jest.Podaje z grzankami lub tradycyjnie z makaronem,bez smietany:) Ja dzis robie sobie spagetti warzywne:baklazan,cukinia i cebula,poddusze,doprawie na ostro i bede wcinac:) Ewcia no to masz urwanie doopy;) wspolczuje i zycze mamie szybkiego powrotu do zdrowia a tobie duuuzo sil i pogody ducha:) I mamy sime-brrrrrr:) Ide na sniadanie-duszone jablka z cynamonem-pycha:)
-
Witajcie:) Kaciusia ja juz zapomnialam ze bylam chora,jakos tak lekko i szybko minelo. Prawie co weekend trafia mi sie jakas wpadka :/ wczoraj np.zjadlam kawaleczek pizzy domowej,organizm sie domaga a ja juz nie potrafie sobie tak odmowic jak to bylo kiedys.No trudno,jeszcze piec dni i koniec:)pozniej to lajcik bo tylko przypominajki 1 lub 2 razy w tygodniu:) Zmykam bo musze sie szykowac do pracy,milego dnia zycze:)
-
Ale tu sisza :)szykujecie sie na Andrzejki czy co? Ja sie nie szykuje i nigdzie nie ide,a zreszta co bym tam jadla,kg jablek czy ogorka? :)Jak na razie czuje sie swietnie i gdyby nie ta imprezka za tydzien to pociagnelabym diete do konca czyli 6 tyg.a tak to beda 4.Kilogramy pieknie spadaja,teraz przydaloby sie ujedrnianie i jakies masaze:)Za tydzien znow startuje z Jillian,na razie nie cwicze bo sil brak:)
-
Podzielilan na pol i poszlo,ale ja jestem inteligentna :D
-
Witam:) Dziewczyny mnie przeraza to ze tak naprawde to pieniadz rzadzi swiatem,ze poprzez chec zysku jestesmy zmuszeni jesc antybiotyki i sterydy w kurczakach,pestycydy i zmodyfikowana zywnosc itp.Cale zycie slyszymy jedz mieso i mleko bo zdrowe,a tu okazuje sie ze to nas "zabija". Ostatnio maz podjechal po mnie do pracy i mowi ze ma ochote na McDonalda.Siedzialam tam z woda w reku i myslalam ze padne tak mi tam smierdzialo,patrzylam na tych wszystkich ktorzy jak w amoku napychaja sie tym swinstwem.Pozniej maz tez sie nasluchal,on jadl(zarl)a ja mu robilam wyklad na temat jego odzywiania i o fast foodach:)Tak mu nakladlam do lba ze na drugi dzien zainteresowal sie tym filmem i po obejrzeni stwierdzi ze ograniczy mieso i bedzie jadl wiecej warzyw:)Potraktuje to jako takie moje male zwyciestwo:D
-
napisalam sie jak glupia i wyskoczyl mi spam-wrrrrrrrrrrrrr
-
Czesc dziewczyny:) U mnie dzis bez przymrozku ale slysze ze w Zakopanym snieg do kostek:)Ale fajowo:) Juz wiem skad te moje napady na slodkie i ten maly grzeszek-dzis dostalam@ Troszke wczesniej ale powiem wam ze pierwszy raz czuje sie tak lekko i nie jestem opuchnieta jak balon,mysle ze to dzieki diecie:)A i pierwszy raz waga nie poszla mi w gore przed @,wrecz odwrotnie troche spadla:)brzuch troche boli ale nie jest najgorzej,zobaczymy jak bedzie pozniej. Milego dnia :) Kaciusia walcz z tym filmem bo warty obejrzenia:)
-
Witajcie:) Dzien 17-ale sie ciesze:D W weekend mialam male potkniecie,zjadlam 2 ciastka i pare pistacji, pozniej wyrzuty sumienia,dzis juz jest ok.Kaciusia pytalas co ja pije,teraz ciepla wode z cytryna i imbirem-fajnie rozgrzewa i dobrze robi na trawienie,pije tez rozne herbaty ziolowe i owocowe:)Jeszcze niecale 2 tyg.i zaczne wychodzenie z diety,w sumie bedzie 4 tyg. a nie 6 jak zakladalam ale teraz nie dam rady,nadrobie w nowym roku:) U mnie z rana tez przymrozki,wczoraj z rana bylo wszystko biale jakby przypruszone sniegiem,do tego czysciutkie,blekitne niebo,poprostu jak w bajce:) Kingatrz moze odpusc jeszcze dzis cwiczenia,najpierw sie wykuruj,moze jutro.Dwa dni bez cwiczen nic nie zmienia w tym co juz osiagnelas a na bol pomoze;)zadbaj o siebie i nic na sile:) Ostatnio obejrzalam ten film http://www.youtube.com/watch?v=1IPm1_magOg i juz wiem ze jak skoncze ta diete to mocno ogranicze mieso i bialko zwierzece.Nawet moj maz ktory moglby jesc miecho na okraglo,po obejrzeniu tego filmu,zgodzil sie na wiecej warzyw kosztem miesa.A myslalam ze pod tym wzgledem jest niereformowalny:D
-
No Kingatrz,takie podejscie mi sie podoba:D Tak trzymaj ! Pozniej rzuce okiem na ta stronke,teraz lece do pracy,milego dnia:)
-
Kingatrz wczoraj mialas gorszy dzien i stad ta krytyka:) Trudno byc obiektywnym w stosunku do siebie,do swoich kompleksow,czesto sie wszystko wyolbrzymia.Spojrz na siebie lagodniejszym okiem i cwicz dalej ale ja i tak jestem pewna ze twoje uda sa calkiem normalne.Wszyscy to widza a ty swoje.Ale ja to troche rozumiem bo jak patrze na zdjecia sprzed dwoch lat to nie moge zrozumiec o co mi wtedy chodzilo,co mi jeszcze nie pasowalo? Moze nie bylam super zgrabna ale efekty cwiczen i diety byly b.zadawalajace i dopiero teraz widze ze nie mialam powodow do narzekan :) Tak jak Kaciusia mowi,znajdz sobie jakies starsze zdjecie i porownaj moze w ten sposob zobaczysz roznice:)Szkoda ze nie raz trzeba cos stracic zeby to docenic,tak bylo ze mna,nie dopusc do tego i glowa do gory:)
-
Jestem,jestem:)Witam:) Kaciusia,pod koniec roku bedzie rok jak nie pale :D Dlugo mialam ochote na papierosa,nie tak bez przerwy ale od czasu do czasu jak gdzies poczulam.Moj maz tez pali ale nie naciskam na niego bo wiem ze to nic nie da,musi sam sie zdecydowac,takie wymuszone decyzje czesto koncza sie fiaskiem.Kaciusia ja wiele razy probowalam:a to szkoda zdrowia ,a to kasy,a to dlatego ze jast coraz wiecej zakazow palenia itp.Tym razem nie myslalam o tym tak usilnie,to przyszlo jak grom z jasnego nieba,ciesze sie bardzo i uznaje to za moj wielki sukces :) gdyby jesze nie te dodatkowe kg....z nimi tez sie uporam :) Jak na razie idzie mi niezle,dzis jest dwunasty dzien diety i pare kg mniej:)Gdy zdarzaja mi sie momenty zwatpienia bo mam ciagoty do normalnego jedzenia,wchodze na wage i wszystkie zachcianki mijaja i znow mam ochote na poszczenie:D Przeziebiona jestem nadal ale biorac pod uwage ze nie zazywam zadnych lekow to i tak trzymam sie niezle i choroba sie nie rozwija:)Jeszcze troche i bede zdrow :)
-
A zapomnialam wam "mowic",wczoraj robilam domowa kapuste kiszona i mam zamiar robic ja na biezaco :) Nie chce mi sie od razu robic jakis wielkich ilosci(to szatkowanie!) wiec np zrobie 3-4 sloiki a w trakcie zuzycia bede dorabiac nasrepne:)Wszyscy mi mowia ze sama sobie roboty szukam a co ja poradze ze bardzo lubie kapuste kiszona a tu ta kupna nie zawsze jest smaczna:)Chce sobie jeszcze zrobic koreanskie kimchi-kiszona kapusta pekinska z warzywami:)
-
Ewa to jest oczyszczajaca dieta dr Ewy Dabrowskiej warzywno-owocowa,pije sie soki i je warzywa z minimalna iloscia owocow.Chudniecie to tylko efekt uboczny bo w glownie dieta ma za zadanie wyleczyc nas z roznych schorzen:) Kingatrz na poczatku myslalam o 6 tygodniach jak poleca Dabrowska ale skoncze po4 bo nie chce warzywnych swiat a musze jeszcze miec czas na powolne wychodzenie z diety.Pozniej zdrowe odzywianie i od czasu do czasu tak zwane przypominajki czyli same warzywka dzien lub dwa lub w innym systemie:)
-
Ewa dla nas i tak jestes the best:) Nie badz zla na siebie,zrobilas co moglas,nic nie mozesz sobie zarzucic:) Kingatrz zaproponowala 6 grudnia,ja jestem za a wy?
-
Witajcie:) Ewa i jak tam,nasza pamiec i kciuki cos pomogly?Jak bedziesz miala chwilke i juz odsapniesz to daj znac jak ci poszlo:) Kaciusia ja tez wczoraj mialam silne bole glowy,caly dzien sie meczylam i nie wiem czy to przez cisnienie i pogode(do doopy)czy przez moja diete a moze pol na pol.Dzis jeszcze troche mnie cmi ale mam nadzieje ze do wieczora bedzie lepiej bo chce isc na zumbe:)Juz mnie nosi bo jestem 5 dni bez cwiczen.Ogolnie czuje sie dobrze a co najwarzniejsze nie czuje juz glodu,dzis na sniadanie wystarczylo mi jablko i pomidor do tego woda z cytryna i ziolka:)
-
Witajcie:) Kingatrz ja narazie o takiej salatce moge pomazyc ale po diecie zrobie,po skladnikach wyglada na smakowita:) Kaciusia rzeczywiscie my dopiero wolne na swieta choc przydaloby sie cos w miedzyczasie;) Jestem na 2 dniu diety i czuje sie dobrze:)Popijam soki owocowo-warzywne,barszczyki,zupe krem z brokulow,Jem salatki,brakuje mi tylko kawy ale da sie wytrzymac:)
-
Hej,a wam nie za dobrze z tym dlugim weekendem:)MY z kaciusia nie mamy,to nie fair;)Nie,nie zartuje,odpoczywajcie do bolu za nas tez jak sie da. Ja wlasnie wystartowalam z "moja" dietka,zjadlam tarta marchewke z jablkiem i pekinska,z odrobina swiezego imbiru i cynamonu(pychotka)do tego wypilam melise tez ze swiezym imbirem i .............nadal jestem glodna;)Nic to,przez weekend zoladek sie obkurczy i bedzie ok:) Ewa,jako twoje wierne kibicki bedziemy trzymac kciuki a jak trzeba bedzie to i popchniemy gdy braknie ci sil:D U mnie ladnie,swieci slonko choc jest zimno. Tesknie za kawa:'( Jak byscie chcialy poczytac o "mojej" diecie to zachecam:) http://ewadabrowska.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=2&Itemid=10
-
Kingatrz ale ja jem malo a slodyczy,cukru itp nie tykam,cwicze a mimo to moj organizm ma to gdzies i robi swoje,tylko szkoda ze nie sa to spadki.Juz taka jestem ze musze zaliczyc dola,pozniej sie otrzepac i dalej szukac zlotego srodka tak jak teraz.Gdyby nie ta ciagla walka to juz pewnie bym sie toczyla,szkoda ze po drodze spotykam tyle rozczarowan i czesto mam pod gorke.Teraz znow jestem pelna wiary i energi,pelna mobilizacja,moze tym razem sie uda:)
-
Dziewczyny nie chce marudzic ale rece opadaja jak sie duzo cwiczy,je wzorowo,bez slodyczy a waga pokazuje ci f.u.c.k.a a jak jeszcze idzie w gore to az wyc sie chce.Kingatrz nie na samych sokach ta dieta sie opiera,generalnie jesz warzywa w formie gotowanej,surowej i duszonej do woli,mozesz dorzucic tez jablka,grejfruty i cytryny z tym ze tu juz poszalec nie mozna.Nie wiem jak dlugo wytrzymam na tej diecie ale musze sprobowac.
-
Czesc dziewczynki:) Ostatnio was troche zaniedbalam bo znow cos wymyslilam i teraz duzo siedzialam na necie czytajac i myslac i juz wiem:) przechodze na diete warzywno owocowa dr Ewy Dabrowskiej.Poprostu lapie takie doly przez ta moja figure i brak efektow ze postanowilam cos zrobic zeby nie zwariowac.Bedzie to totalny hardcore i nie wiem jak dlugo wytrzymam na tej diecie,w zalozeniu jest 6 tyg. na sokach,wybranych warzywach,jablkach,grejfrutach i cytrynie.Z tego co czytalam to na tej diecie/poscie ladnie sie chudnie,oczyszcza i leczy z roznych schorzen.Jak i to mi nie pomoze to chyba wykopie sobie dolek na ogrodku i sie zakopie :|
-
Kingatrz wieklie gratulacje:)Bardzo ladny spadek,tylko pozazdroscic:) Teraz jeszcze bedziemy czekac na Ewe:)
-
Hej,hej,wrocilam do zywych:) Glowa nie boli,z zoladkiem lepiej(zeby nie wykrakac):) wiec pora wracac do cwiczen i chyba w koncu dzis wieczorem wybiore sie na silke,tylko jak to zrobic zeby pocwiczyc tak z lighta a nie dorwac sie tak jak wczoraj moja cora(2 godz.)i pozniej sie nie ruszyc:D Miedzy pracami sprobuje jeszcze pocwiczyc Jillian,na reszte juz nie bede miala czasu. U mnie dzieciaki spia w najlepsze-maja ferie helloweenowe-to nie fair,tez bym posiedziala z tydzien w domu:) Dzis nie wieje i cieplo bo o 8 rano bylo 15 st.:) Milego dnia:)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 57