hoopna

Ewcia jestem za,juz ur*******m szare komorki:) jak cos wymysle to dam znac.Tylko z tym godzinowym spozywaniem posilkow u mnie nie wypali bo pracuje o roznych porach i do tego 2 razy w tygodniu po cwiczeniach jestem bardzo pozno w domu ale postaram sie jakos to rozwiazac:)I ciasta w ten weekend nie bedzie!Mam nadzieje ze rodzinka sie nie zbuntuje:)

Ania fajnie ze juz jestes:) Faktycznie problemow masz co nie miara,choroba taty,dodatkowe kg i na dokladke zapity maz,strasznie mi przykro.Chcialabym ci jakos pomoc ale niestety to nie mozliwe:(Musisz byc twarda i jakos to przetrwac,mam nadzieje ze wszystko dobrze sie skonczy,badz dobrej mysli. Rzeczywiscie w Polsce z halloweenem jest cienko,choc pomalu zaczyna sie przyjmowac.Tu jest obchodzony z wielka pompa i nie tylko dzieci sie bawia,w domach robia imprezy gdzie dorosli tez sa poprzebierani.fajne jest to ze kosciol w pelni akceptuje to swieto,nie ma nic przeciwko temu a w Polsce,jak sie slyszy,to co niektorzy twierdza ze to grzech i kult szatana,o matko co za bzdury.

Hejka:) Upieklam wczoraj te ciasto dyniowe,wyszlo pyszne,z nuta korzenna,cudownie pulchne i wilgotne choc dynia zupelnie nie wyczuwalna:)Do tego ciasta napewno bede wracac w okresie halloweenowym jak bede robic lampiony dyniowe,w tygodniu zrobie jeszcze chleb na sprobowanie. Maz wrocil na pierwsza zmiane wiec wszystko wroci do normy.Dzieciaki maja tydzien wolnego,bede miala wiecej czasu i moze zajrze na silke,bo mimo tego ze cwicze 2 razy w tygodniu po 2 godz.to cos mi malo:) Dzis glodowka,owsianka zjedzona wiec czas szykowac sie do pracy. Uciekam,milego dnia:)

Czesc:) Zegarki przestawione?:)Mamy o godz.dluzszy dzien,fajnie bo tego czasu caly czas malo:) Kaciusia,moja kotka Maja uwielbiala sie zalatwiac u mnie w kwiarkach,jak ziemia jest swiezo skopana.Wymyslilam taki patent ze obkladam wszystko malumi patykami do puki kwiaty nie wyrosna lub jak wycinam jezyny to tez tam klade.Sasiadka pryska swoj ogrodek jakimis strasznymi perfumami.W B&Q kiedys byl spraj do pryskania tych miejsc w ktorych koty sie zalatwiaja,musisz poszukac cos w sklepach. Puree z dyni sie robi ,upieke dzis ciasto.Zaraz nastawie zupe porowa i ugotuje bigos na obiad.Wczoraj oczywiscie nie wyrobilam sie ze sprzataniem,na dzis zostala jeszcze sypialnia.

Kaciusia dzieki za przepis,napewno sprobuje:)

Pol godz.temu dopiero wrocilam z plenerowej imprezy halloweenowej,Wszystko fajne ale pokaz fajerwerkow to bylo cos,nawet ja cieszylam sie jak dziecko i bylo slychac tylko oh i ah:)Syn po dniu pelnym wrazeni i po bardzo dlugim spacerze byl taki padniety ze o malo nie zasna w wannie,musialam go umyc ale jutro musze domyc mu twarz bo za pierwszym razem nie dalo sie:) Obiad zjadlam okolo 4 ale nie bylam glodna ani przed ani teraz,jakie to ekonomiczne:) Kaciusia ja tez mam w ogrodku duzo mchu ale juz wiem co trzeba robic zeby pozbyc sie tego badziewia.Kolo domu mam wielkie boisko i ludzie ktorzy dbaja o nie,dwa razy do roku nakluwaja murawe taka specjalna maszyna a pozniej rozsiewaja zwykly piasek,trawka jest piekna jak ta lala i zero mchu.W ogrodkach przydomowych wystarczy zrobic taki zabieg raz w roku,mam zamiar zrobic to na wiosne,kupilam juz taka reczna nakluwaczke w B&Q,mozna tez uzyc widel.W tym klimacie gdzie wilgotnosc powietrza prawie zawsze jest na poziomie 80%(i wiecej)mech rosnie jak grzyby po deszczu,niestety. Strasznie szybko zlecial mi ten piatek i wlasciwie tez prawie nic nie zrobilam.Jutro bede miala kupe roboty,a jeszcze moja kochana pomocnica wyjechala na czterodniowa wycieczke wiec dojdzie mi jeszcze lazienka:/Bede chciala jeszcze upiec ciasto z dyni bo pod wieczor tez bede miala gosci:) Zaraz przesle wam fotki.

Ok,11 listopada bedzie sadnym dniem,moze jak sie bardziej zdyscyplinuje to tez troszke mi ubedzie:) Dzis mam glodowke,zrobilam eksperyment,jeszcze nic nie jadlam,gdzies za godzinke zjem jeden posilek-500cal

Hej laseczki:) Ja od rana siedze na necie i szukam inspiracji na wycinanie dyni:)A tesciowka juz stoi mi nad glowa i mowi co mam robic-ratuuuuunku!Przed szkola wymalowalam syna i tak poszedl do szkoly,a wlasciwie pojechal z cora taksowka bo strasznie leje.Jak juz uporam sie z dynia to wam przesle fotki:) Oj Kingatrz pewnie masz stresa przez te auto,w koncu cos znajdziesz,ja to jestem tak niecierpliwa ze pewnie jajo juz bym zniosla:) Dziewczyny ja sie pisze na kazda date wspolnego wazenia,choc wydaje mi sie ze i tak u mnie bedzie bez zmian,oby tylko nie bylo wiecej. Ewa ja tez po wczorajszej mordedze czuje sie swietnie.Nasza instruktorka wymysla coraz bardziej wyczerpujace zestawy cwiczen,body ton to juz bardziej wyglada jak zaprawa w wojsku a nie jak cwiczenia fitness:)Wczoraj to juz myslalam ze padne na zawal:D Kaciusia badz twarda i nie sluchaj pojekiwan meza,jak juz bedzie mnial wieksze spadki to moze przestanie marudzic.Niech jeszcze sie nie poddaje,w koncu jego oganizm przyzwyczai sie i nie bedzie juz potrzebowal tak duzych ilosci jedzenia:)Jak odstapi od diety to nawet sie nie obejrzysz jak bedzie jadl tak jak popszednio i znow bedzie tyl,trzeba miec jakis bat nad soba. Ania niedlugo bedzie miala neta,ciekawe co u niej:)

Kaciusia to jak maz przejdzie na dni pw to bedziesz musiala nagotowac mu kociol jakiegos leczo lub czegos innego sycacego,niech sie chlopina naje:D Oj,ale mam lenia dzisiaj,nic mi sie nie chce a tu wieczorem trzeba isc cwiczyc. Kaciusia a jak tam twoje brzuszki i jakie efekty? Pytalas jak tam mi z tesciowa,w tygodniu jakos ujdzie,dobrze ze pracuje.Ale weekend sie zbliza,moze byc ciezko:)Od nowego tygodnia maz chyba wraca na ranne zmiany to bedzie mi lzej:)

Kaciusia wydaje mi sie ze te nalesniki nie nadaja sie jako tortila bo sa zamiekkie,ja robie z serem na slodko,nie raz dodaje cynamonu i zwijam jak golabki.Dobre tez sa dodajac do ciasta budyn czekoladowy:)Kombinuj kochana napewno wyczarujesz jakies pysznosci.Z tartami tez mozna kombinowac,zdaj sie na intuicje:) Kingatrz mam nadzieje ze z cora bedzie ok.i w koncu znajdziesz auto z ktorego bedziesz zadowolona:)

Kaciusia,fajnie by bylo gdyby twoj maz dukal razem z toba,bylo by ci razniej a z gotowaniem tez dasz rade,mozecie przeciez jesc to samo i razem dzialac w kuchni:)Ty tez chcialas do swiat jeszcze troche zrzucic,wiec dobrze wam sie zlozylo:)Wyrzuc wszystko co zakazane zeby nie bylo pokus i dacie rade,bedziecie nawzajem sie wspierac:)Jak bedziesz smazyc te nalesniki to rob troche grubsze i jak zaczna odchodzic od brzegu to dopiero przewracaj na druga strone,smacznego:) Rzeczywiscie jestesmy same.Ewa wczoraj robila sie na bostwo wiec dzis pewnie baluje;)Ania,bidulka bez neta a Kingatrz zapracowana i szuka autka.Dobrze ze chociaz ty jestes bo bylo by mi smutno:) Musze wziac sie za obiad,dzis zrobie portawke z kurczaka w sosie curry:)Spadam,narazie:)

Dobrze zapychajace nalesniki dukana: 2 jajka 1-2 lyzki skrobi(ja dodaje budyn) 1/2szkl.mleka szczypta soli Mi wychodza 3 dosc grube nalesniki,smacznego:)

Witam,witam:) Rzeczywiscie ciemno jak cholera:) Kaciusia,poszukaj w swojej miejscowasci jakiegos zakladu kurczakowego lub hurtowni,u nas jest moy park(ubojnia i przetwornia drobiu),w Belfascie mamy azjatycka hurtownie gdzie tez jest mieso i np.5 kilo piersi z kurczaka mozna kupic juz za 12-15£.Przy takich zakladach czesto sa sklepy firmowe i miecho duzo tansze:)Kaciusia jestes juz ekspertem w temacie dukanowym,wierze ze dasz rade zapchac zoladek mezowi,bede trzymac za was kciuki:) Ide budzic dzieci i jak zwykle sniadanie i do pracy

Uciekam pod prysznic i wskakuje do lozka:)Oh jak ja kocham swoje wyrko jak jestem taka padnieta:) Dobranoc laseczki,do jutra,kolorowych snow:)

Ale dostalam w doope,po 2 godz.cwiczen wszystko mnie boli,ale to dobrze,tak ma byc:)Ta nasza instruktorka zwariowala,w cagu godz.robi tylko 4 przerwy po kilka sekund,tak tylko aby sie napic wody.Jestem wykonczona. Kaciusia z tego co wiem to ten kumpel jadl wszystko to co my,tylko o wiele wiecej np.pol kurczaka na obiad albo 2 kostki twarogu,na sniadanie owsianka obowiazkowo,no i budyn prawie co wieczor.Gdy w ciagu tygodnia byl grzeczny to na weekend kupowal sobie,w nagrode,piwko lub dwa i mimo to chudl w oczach:)

Kingatrz ales dala do pieca porownujac siebie do auta:D Kaciusia ja wiem ze faceci to inny gatunek ale o chlebie to tez mi nic nie wiadomo,wydaje mi sie ze to jakas sciema.Ten moj dukanowy kolega to jadl prawie co wieczor budyn,napewno przez to zazywal wiecej skrobi niz powinien ale i tak chudl,do tego multum pieczonych i gotowanych kurczakow.Po 3 miesiacach dukania teraz ma figure modela:)

Kingatrz ales sie wysilila:D,mam na mysli wpis:)Co z autem?kupilas? Ja mam ochote upiec chleb dyniowy,robilyscie kiedys?Nigdy nie robilam ale jest pyszny i ma sliczny kolor:)

Nie chce was kusic ale mam jeszcze jedna fajna stronke z przepisami:D Domowe wypieki i Moje wypieki to stronki do ktorych czesto zagladam:)

Czesc dziewczyny:)Jak tam po weekendzie? Kaciusia przepis na to ciasto jest na "Domowe wypieki",wejdz tam na torty i na ostatniej stronie znajdziesz Torcik jablkowo-smietankowy,pyszny i ladnie sie prezentuje:)Na tym blogu jest mnostwo swietnych przepisow,czesto korzystam z tej stronki:) Weekend mialam strasznie leniwy,ale ciesze sie ze zrobilam chociaz 15 km na rowerze:)W sobote mialam na obiad frytki z ryba,wczoraj kurczak i pieczone ziemniaki,do tego duuuuzo ciasta i kokosanki a na wadze troszke mniej,nic z tego nie rozumiem:) Musze sie zbierac do pracy,pa:)

Oj,caly czas nie moge sie dorwac do lapa,u gory dwa komputery a kazdy poluje na lapa:)Juz nie pamietam kiedy mialam tak spokojny,mily i leniwy weekend.Wczoraj bylismy w Belfascie u uznajomych i ciasto ktore od poczatku mi sie chrzanilo zostalo okrzykniete hitem,naprawde pyszne.Wieczorem ogladalismy "Przebudzonych" z Robertem De Niro i Robie Wiliamsem,cudny film,to ten z tych obowiazkowych do obejrzenia.Dzis mamy juz za soba kolejny obowiazkowy -"Piekny umysl".Widzielismy te filmy juz kilka razy ale zawsze chetnie do nich wracamy:)Chcielismy zeby Blanka(tesciowa)zobaczyla cos dobrego a nie tylko facebook-jej biblia i swietosc:)Jezeli jakims cudem nie widzialyscie tych filmow to muuuuuuusicie je zobaczyc!!!Mialam cwiczyc z Chodakowska ale nic z tego nie wyszlo,zaraz pokrece na rowerku zeby uspokoic sumienie:) Licze ze jutro aktywnosc na naszym forum bedzie wieksza:) Milego wieczoru i do jutra:)

Ewa oczywiscie robi sie na bostwo,nie bystwo:)

Witam was kochane:) Straszna tu cisza,ale nie ma co sie dziwic,po pierwsze weekend po drugie kazda zajeta. Kingatrz szuka auta Ania nie ma dostepu do neta(wielka szkoda) Kaciusia robi kulki rybne Ewa w domowym spa,robi sie na bystwo A ja zaraz zbieram sie do Eoina posprzatac mu chate. Wczoraj bylismy w szkole na rozdaniu nagrod za popszedni rok.Tym razem nasza Aga zotala odznaczona i dostala tytul najlepszej sportowej dziewczyny za rok 2012/2013:)Ala jestesmy dumni:) Wieczorem jedziemy do przyjaciol,tym razem nie bedzie pokera bo bedziemy z tesciowa i ich mama a mamy,tesciowe i babcie w jednym nie potrafia grac:) Bedziemy sie goscic,pic kawe i szamac ciacho.Upieklam jablecznik na budyniu z bita smietana i chrupiaca wkladka z migdalow i kokosa.Troche mialam problemow z tym ciastem,mam nadzieje ze bedzie zjadliwe:) Dobra,uciekam. Milego weekendu,buziaki:)

Witam:) Piatek to i moj najlepszy dzien,rano mam wolne a pozniej tylko na 2.5godz.do pracy-luzik:) Moja Aga brzucha ma na poziomie -1,jest wklesla,a chce robic codziennie brzuszki bo chce mniec wyrobione miesnie(maly kaloryferek)Moze bedziemy cwiczyc razem bo po wczorajszych cwiczeniach postanowilam ze biore sie za moj brzuchol:) Kaciusia,ten program z Mosleyem to byl na np.TVP1,TVP2,jakis POLSAT czy TVN.Niestety nie moge znalezc:/ a moze BBC?Niewiem jaki ty masz programy na poczatku,to chyba zalezy jaka masz telewizje,ja mam polsat cyfrowy. Dzis przy okazji postu zaplanowalam sprzatanie schowka pod schodami,pozniej szkola,pozniej praca no i jak wroce bedzie kolacja:)Tak ze dzien mam zapelniony to szybko zleci,glodowka powinna przejsc bezproblemowo:) Zmykam na sniadanie,zjem wczesniej to wczesniej bedzie kolacja:)

Hej kochaniutkie:) Niedawno wrocilam z cwiczen,ledwo zyje ale jestem happy:)Na Zumbie bylo wesolo,instrukrorka wymyslila nowy krotki program,trzeslysmy biustem,krecilysmy doopkami jak murzynki i wilysmy sie jak kobry,ale byl ubaw:D Kaciusiu ales mi komplementa walnela,dziekuje:D Ewa fajna ta twoja dietka,niestety dla mnie nie zrabialna bo pozno wracam do domu i zawsze musze cos przegryzc. Kingatrz mi tez bardzo sie podobaja toyoty yaris,sa poprostu idealne dla takiego karla jak ja:) Dzis nam Anie wcielo:/ Kaciusia,na jakim programie byl Mosley?Moze bedzie powtorka,chetnie bym obejrzala,bardzo lubie go ogladac i sluchac,a do tego ten jego angielski humor :) Ojej musze leciec pod prysznic bo chyba zaczyna mnie czuc,moze nie zasne w trakcie mycia:)

Czesc dziewczyny:) Jak to dobrze ze juz czwartek:)Jutro idziemy do szkoly bo ma byc rozdawanie nagrod,cora zostala tez nominowana wiec idziemy troche sie popuszyc:)Ciekawe za co w tym roku,czy sport czy jakies przedmioty:) Chciala bym dzis zostac na zumbie i body ton,ale to zalezy od tego czy Aga bedzie mogla dopilnowac syna w lekcjach,zobaczymy. Bede miala grzyby z Polski:)Kuzyn wysyla mi paczke z dekoderami wiec wlozy troche grzybow i jeszcze jakies co nie co:) Jutro post wiec musze pomyslec nad jakims zajeciem:) Zmykam na sniadanie i trzeba szykowac sie do szkoly