hoopna

Ewa wypluj to! ;)Jakby co to juz mi lepiej:) Jesli chodzi o mnie to moze byc i 4 listopada,choc i tak chyba nic mi to nie da bo cwicze i jem wzorowo a waga bez zmian albo raz w gore a raz w dol.Narazie sie nie poddaje,mam zamiar walczyc do upadlego a co bedzie dalej to czas pokaze :)

Fajne co ?:D

Hej:) A ja mam level 3 :P nawet nie wiem w jakim jezyku jest ta stronka,cale szczescie film z cwiczeniami jest po angielsku:)Prosze bardzo:) http://www.izlesene.com/video/jillian-michaels-30-day-shred-level-3/7259991 Po 10 dniach cwiczen(w tym 3 dniach z Jillian)czuje sie o niebo lepiej,cialo bardziej zbite a przede wszystkim brzuch w lepszej formie,chyba hh robi swoje:)Ale z mierzeniem wstrzymam sie do 1listopada,oby byly ladne spadki.Musze sobie kupic lepsza mate do cwiczen bo mam beznadziejna i przydaly by sie hantle troche ciezsze bo mam jedno kilogramowe.

Czesc:) Ale macie fajnie,jak juz widac jakies efekty to wiekszego powera sie dostaje,az wam zazdroszcze :)Cwicze z wami,zaczelam w zeszlym tygodniu ale ze to bylo takie na raty przeplatane hh i rowerem to dopiero od wczoraj zaczynam liczyc,wiec dzis dopiero drugi dzien wyzwania z Jillian:)Kaciusia nie przejmuj sie za bardzo jezeli kg zbytnio nie spadaja wazne ze cm leca w dol :) Ale mialam nocke do bani,ledwo zyje :/ U mnie tez straszne wichury przez co nie moglam spac-nie wiem jak dzis bede funkcjonowac :/

Kingatrz to co ty teraz jesz?Ja jak nie jadlam chleba to np.na kolacje robilam sobie talerz "rozmaitosci",byly tam przerozne warzywa,plasterek sera czy wedliny,jajko na poltwardo,moze w ten sposob zacznij wprowadzac:)

Ja tez witam:) Dziewczyny a moze 1 lub 2 listopada wszystkie sie zwazymy i podamy tu na forum?Mamy jeszcze 11 dni zeby cos zdzialac:)Kingatrz juz sie zdeklarowala,a ty Kaciusia?Teraz jak wyjmiesz implant to moze szybciej waga zacznie ci spadac:) A moze Ewa ty tez dolaczysz? Dzis zaczynam z Jillian,tak juz na powaznie,zobaczymy jakie beda efekty,do tego hh i rower,licze na spadki:)

Czesc:) No ja dopiero dwa razy cwiczylam JIllian,za to codziennie hh i rowerek.Od jutra zaczynam z nia juz tak konkretnie i do tego (jak czas pozwoli)to co do tej pory.Od pn. do pt .bedzie Jillian,hh i rower,w weekendy nie mam gdzie skakac bo pelna chata wiec bedzie tylko rowerek i hh. Kaciusia a zrobilas pomiary zanim zaczelas cwiczyc? Na obiad mam dzis Fit pulpety w sosie koperkowym z brazowym makaronem i groszkiem-mniami.Najlepsze jest to ze zamiast bulki dodaje platki owsiane i otreby ,nikt nic nie wie bo sa niewyczuwalne a jakie zdrowe:)U mnie nikt nie lubi platkow owsianych i otrebow a wszyscy sie zajadaja,ja tylko sie usmiecham pod nosem:)Co raz czesciej udaje mi sie przemycic cos zdrowego w kuchni,do panierek tez dodaje orteby i/lub sezam czy platki migdalowe:)

Witajcie:) Kaciusia widze ze nawet w weekend nie mozesz pospac:)Ja tez mialam zamiar rano pocwiczyc ale troche za pozno wstalam a robota juz czeka,przeloze wygibasy na pozniej:)Jak narazie to pogode mam cudna i jest bardzo cieplo.Zaraz powiesze pranie na dworze i chyba pojde na wykopki do ogrodka,musze juz wykopac mieczyki i dalie,powycinam zolciejace kwiaty i liscie,skosze trawe.Mimo ze jest tego troche to lubie takie prace polowe,bardzo mnie relaksuja:)Pozniej jeszcze ogarnac chate i zakupy:/Dobra,zmykam bo samo sie nie zrobi. Pa,pa i milego weekendu:) Ps.Az sie boje spytac,pieczecie jakies ciacho na weekend;)Ja moze upieke fasolowe z ksylitolem,to tak zeby mnie sumienie nie zabilo;)

Ewa ciesze sie ze zyjesz,nie buszujesz w lodowie i biegasz:)Przypomnij nam sie w listopadzie jak bedziesz biegla to oczywiscie duchem i myslami bedziemy z toba a i kciuki bedziemy trzymac,bedzie pobicie swojego rekordu?;) W przerwie na kawe zagladaj tu do nas bo smutno bez ciebie:)

Czesc dziewczyny:) A jednak mam male zakwasy:)Dzis dopiero wieczorem moge cwiczyc wiec nie bede mogla skakac i zrobie tylko rower i hh.Z Jillian moge tylko miedzy pracami,w dzien i weekend wiec bede musiala bardzo sie spinac zeby sie wyrobic,oj ciezko bedzie:/Kaciusia ja juz dawno przesledzilam i dodalam do ulubionych wszystkie levele,lubie wiedziec co mnie czeka:)Bede robic kazdy level (1,2,3)po 10 dni tak jak zaleca Jillian a pozniej od nowa-oby tylko zapal nie zmalal:)Bedziemy trzymac za siebie kciuki,dobra? :) A my jeszcze,tak jak Kingatrz pisala,bedziemy trzymac kciuki za dzidziusia,obys Kaciusiu mogla zostac szczesliwa mama:) Kingatrz uzbroj sie w cierpliwosc,znajdziesz to co szukasz:)A pamietasz jak bylo z Toyota:) Ewa nam sie zawiruszyla,mam nadzieje ze to przez brak czasu a nie dlatego ze buszuje w lodowie;)Biegasz? Szkoda tez ze Anie nam wcielo i Zdesperowana gdzies znikla:/

Kingatrz a jak teraz wyglada twoja dieta ? Nadal jestes na kefirach ? Ale zimno i pada-brrrr

Witam w piatek:):):) Wczoraj mialam takie urwanie glowy ze nie mialam czasu tu wejsc ale widze ze za duzo mnie nie ominelo;) Jeszcze wieczorem wybralam sie na jazdy ale juz wiem ze po ciemku nie lubie jezdzic,w miescie to jak cie moge ale na bocznych drozkach gdzie nie ma oddzielonych pasow ruchu i auta z przeciwka raza po oczach wloklam sie jak zolw i czulam sie niepewnie. Jutro i w niedziele chce sobie zrobic dni kefirowe z jedna owsianka z rana,@ mi sie skonczy wiec juz nie bedzie zachcianek(albo beda mniejsze) i tylko pozostaje sie zawziasc bo moja silna wola ostatnio jakas taka nie bez silna:)Trzymajcie za mnie kciuki zebym dala rade ja w zamian potrzymam za was:) Ewa przywoluje sie do porzadku,nie opuszczaj nas!!! Ania tez wroc do nas!!!! Kingatrz jakie spadki? A Kaciusia ma focha ze z rana nie napisala;) U mnie leje jak z cebra ale to nic bo mamy juz prawie weekend:D

Witajcie:) Kaciusia ja przez ostatnie 3 lata mialam implant ale u mnie sie nie sprawdzil bo mialam strasznie nie regularny @,np.3-4 miesiace nic a poziej 5-6 tyg.non stop,dlatego teraz zdecedowalam sie na plastry- szkoda gadac. Mi tez weekend zlecial szybko jakby go nie bylo,zdecydowanie za szybko.Maz zmienil auto wiec mial zajecie(mycie ,polerka-takie tam dopieszczanie)a ja jak zwylke pranie,sprzatanie itp -normalka:)Dobrze ze w sobote pojechalismy troche sie pogoscic do znajomych bo nic bym nie odpoczela. Dziewczyny od jutra dolaczam sie do akcji kefirowej,nie wiem ale na samym kefirze to chyba nie dam rady i rano zjem owsianke,pozniej to jakos zleci:) Milego dnia zycze:)

Hej,jestem i witam:) Wczoraj nie moglam wrzucic moich wpisow i poleglam,mam nadzieje ze dzis bedzie lepiej:) Kaciusia ja tez robie tak jak gosc,najpierw lamie a pozniej gotuje,nieraz gotuje wstazki gniazda,wtedy po wrzuceniu delikatnie mieszam zeby ich nie rozwalic,gotuje tyle ile trzeba a jak jeszcze jest twardawy to zostawiam jeszcze na troche we wrzatku. Niedziele spedzilam w babskim gronie bo w 6 sztuk spotkalysmy sie w Belfascie i najpierw zrobilysmy rundke po kafejkach a pozniej polazilysmy po centrach handlowych.Bylo milo,cieplo i przyjemnie:)Odpukac,wypluc i nie wiem co jeszcze,pogoda w tym roku we wrzesniu nas rozpieszcza,nie pada i jest cieplo bo ok.20 st.caly czas,jak na ten kraj to jakies anomalia:) Wczoraj bylam u fryzjera,podcielam wlosy i zafarbowalam,zrobilam sobie ombre,teraz mam u gory ciemny braz z jasniejszym dolem:) Dobra koncze bo robota wzywa,milego dnia:)

Hej,hej i mamy piatek:) Jak fajnie,choc nie raz przeraza mnie jak czas szybko leci.U mnie nadal bez opadow i dosc cieplo wiec jest dobrze.Dzis ide z cora do dentysty,narazie bez stresu bo to przeglad:)W koncu przepisalam sie do innej przychodni stomatologicznej i z tego co widze to wszyscy ja chwala:) Co robicie dzis na obiad ? U mnie czarna dziura,nie mam pojecia co sobie przyrzadzic.Rodzinka ma frytki z kurczakiem a ja?Pewnie jakies warzywa.Powiem wam ze ostatnio cos mnie odrzuca od miesa ale biorac pod uwage jakiej jakosci ono jest,to chyba dobrze:) Milego dnia:) Weekend jest tuz,tuz...:) Ewa nie dawaj sie jesiennej chandrze i biegaj a bedzie ci lepiej i humor bedzie lepszy:)Do reszty to tez sie tyczy:)

No,udalo sie:)

No nie znow sie napisalam i doopa,znow gdzies wcielo mojego posta.Jestem wsciekla,moze zajrze pozniej:/

Kaciusia zeby nie bylo ci smutno to wpadlam na chwilke zeby sie przywitac,a wiec witam:) U mnie chroniczny brak czasu a ponad to chrzesniak czesto okupuje lapa a na gore na kompa nie chce mi sie chodzic:)Juz trzy dni nie cwiczylam i zle mi z tym ale doby nie wydluze.Kolezanka namawia mnie do powrot na silownie moze sie zdecyduje bo w domu zawsze cos jest do zrobienia a na silce tylko cwiczysz i wszystko masz gdzies:) Pogoda ladna(odlukac,wypluc i co sie da)wiec energia jest:)Teraz uciekam,milego weekendu:) Kingatrz zamilkla,ciekawe czy cwiczy;)

Witajcie:) Kaciusia jak zjesz jedna lyzke otrebow wiecej to nie przytyjesz a lepiej przyswoisz koktajle:)Lepiej bedzie jak bedziesz pila je na II sniadanie lub podwieczorek,trzy godz. po glownym posilku bo pijac do obiadu lub kolacji bedziesz miala nadwyzke kaloryczna a to organizm(nie spalone cukry) odlozy w formie tluszczu,niestety:/ Dzis u mnie zapowiada sie ladny dzien choc jak na razie jest dosc chlodno.Nowych zakwasow nie ma wiec jest dobrze,dzis callanetics:) Kingatrz a co u ciebie z malinami i cwiczeniami;) Ewcia w przerwie na kawe odwiedz nas i cos skrobnij:)

Ja juz po cwiczeniach,ide pod prysznic bo zdechne :) Kingatrz czekam na twoj meldunek:) Ewa a u ciebie troszke lepiej z robota,w sensie ze mniej?

Witam:)Zdecydowanie za szybko mijaja te weekendy:/ Kaciusia ja takie koktajle pije codziennie od dluzszego czasu i tak jak mowisz mniej ciagnie do slodyczy.Moim faworytem jest pomaranczowo kiwiowo bananowo pietruszkowy,lubie tez mleko,banan i kakao lub maslanka borowki i brzoskwinia:)Kaciusia,wazne jest zeby do koktajlu dodawac lyzke otrebow,bo po cukrach z owocow i miodzie jest g***towny skok insuliny a otreby to reguluja i dziek temu nie odkladaja sie w formie sadelka:) Tez mialam pracowity weekend,sprzatanie to norma ale porobilam tez w ogrodku.Upieklam ciasto fasolowe ze sliwkami a wy probowalyscie? Po ostatnich cwiczeniach mialam takie zakwasy ze przez weekend ledwo chodzilam a wejscie na pieterko byly najgorsza tortura:)Jestem masochistka bo dzis robie sobie powtorke z rozrywki a jutro callan dla odpoczynku:) Kingatrz dzis cwiczymy razem,uwarzaj bo mam oko na ciebie;)

No dziewczynki zaliczylam Fat Burning Cardio Workout,jestem zadyszana,mokrusienka i padam na ry...mordke:)ale jestem tez szczesliwa:)Po 2 mies.przerwy kondycje mam zerowa,bede musiala mocno sie napracowac zeby ja poprawic.Uciekam pod prysznic bo pot mi oczy zalewa,milego dnia i weekendu:)

Kingatrz,w takim razie trzymam cie za slowo i od poniedzialku bede cie scigac:D Fajne cwiczenia znalazlam na You Tube-Fitness blender,zaraz startuje z nimi:)

A Kaciusia no i oczywiscie malego rozowego Baby wam zycze:)

Hej:) Z nowym rokiem szkolnym cisza tu nastala,jedynie ty Kaciusia zawsze nas witasz z rana i musze ci powiedziec ze bardzo to lubie,gdy rano,przy sniadaniu zerkam na forum i jest juz jakis Twoj wpis:)Ja caly czas nie moge sie odnalesc w tej porannej gmatwaninie i dzis znow mialam poslizg czasowy:)Mam nadzieje ze w ciagu tygodnia wpadne znow w ten rytm i dojde do siebie:) Ewa,Kingatrz gdzie sie zawiruszylyscie? :) Ania wrocilas juz?