hoopna

kaciusia ja mam troche inny przepis na te placki serowe tez sa pyszne ale strasznie trudno je przewracac,nastepnym razem sprobuje twoje:) Przewrocilam kuchnie do gory nogami:)Szorule,myje,wycieram wszystko,w srodku i na zewnacz:)Ja przeprowadzalam sie rok temu,wprawdzie nie jest to moj dom to tak mniejwiecej 2-3 razy w roku robie generalne sprzatanie.Jak sie tu wprowadzilam to byl taki syf ze plakac mi sie chcialo ale maz wszystko odmalowal a ja tydzien czasu wszystko szorowalam,piekarnik byl tak zasyfialy ze w srodku wisialy sople z tluszczu,szorowalam go az 2 dni.Warto bylo,bo teraz mamy ladne,duze mieszkanko z ogrodkiem,dzielnica spokojna i dzieciaki maja gdzie latac.I chyba zostaniemy tu na dluzej:)

Kurcze roboty mam mnostwo,dopiero jak sie czlowiek przyjrzy widac ile trzeba zrobic:)Szkoda ze nie wystarczy wszystkiego ogarnac wzrokiem zeby bylo czysto:)

Marta ja tez nigdy nie slyszalam zeby ph mialo wplyw na wage. Paulinka fajnie ze to wszystko napisalas,dla mnie,niby to wszystko jest oczywiste,ale w tym codziennym pedzie czesto sie o tym zapomina:)Rano moj zoladek pracuje jak w zegarku,po rannej owsiance(ok.8 rano)rowno po 3 godz.zaczynam byc glodna i musze zjesc chocdy jogurt:)Pozniej to jest roznie ale staram sie jesc co 3-4godz. Fajnie ze piszecie:)

kaciusia schab to LOIN,Pork Loin.Pozniej posteram sie zrobic ten majonez:) Marta nie umiem ci odpowiedziec jak to jest z tymi przestojami,bo po pietwsze jestem na 1na1,a po drugie sama mam przestoj juz ponad 3 tyg. Ania,marta dobrze ze sie odezwalyscie bo juz chcialam strzelic focha:)

Witam:) Paulinka,dzieki za przepis na majonez:)Dzis go wyprobuje:) Kaciusia,nasza paulinka jest niezawodna:) Co z tego ze mam urlop jak i tak musialam wstac bo dzieci do szkoly trzeba wyszykowac:)No i roboty od groma,trzeba brac sie za porzadki,bo takim tempem jak do tej pory,to urlopu mi braknie:) Milego dnia kochane i odzywajcie sie czesciej:)

Kaciusia ale masz fajnie:)Moj od biedy tez cos ugotuje i nawet mu wychodzi tylo ze ma tendencje do przesalania:)Moze tez kupie mezowi taka ksiazke,jak nie on to moze corka zacznie dzialac,jak narazie niezle jej idzie w pieczeniu,na moje nieszczescie:)

Ja swoja sukienke kupilam w hinduskim sklepie,jak moja tesciowa ja zobaczyla to myslalam ze zawalu dostanie:)Mowila ze troche zaskromna,ona mnie widziala w takiej wielkiej "bezie":)

Paulinka widze ze na ciebie tez mozna liczyc;)Jatez do slubu szlam w koronkowej sukience i tez 16 lat temu:):)

kaciusia ty jestes niezawodna:)chociaz ty piszesz:)Ja tez mam lenia,do wszystkiego musze sie zmuszac,obiad dla rodzinki prawie gotowy,karkowka pieczona z ziemniakami juz dochodzi w piekarniku a ja slinotoku dostaje od tych zapachow:)Przez ten urlop dni mi sie piepsza i caly czas wydwje mi sie ze dzis sobota:)Mi tez lepiej smakuja na zimno te placki serowe,ale zaszalalas z to iloscia,ja jak robilam z jednej kostki sera to mialam sporo:)

To co kaciusia poczulas sie jak Top Model:)Fajnie.Ja dopiero jem owsianke na sniadanie,na obiad planuje zupke porowa i salatke kebab,musze sie zmuszac do jedzenia bo zupelny brak apetytu a dzis rano mialam zawroty glowy.Juz wiem co zrobie na swieta:)Salatki;tradycyjna jarzynowa(musze jeszcze sprubowac jakis majonez duk.),kebabowa i kurczakowo ananasowa,Jajka faszerowane pieczarkami,krokiety z kapusta i miesem,zrazy wolowe,makowiec dla cory,karpatke dla meza i syna i tiramisu(z Dukana na slodko) dla siebie:)Dla kazdego cos dobrego:)

O jak fajnie :)w koncu jakies przeblyski slonca:):)

Czesc dziewczynki ,jak sie ciesze ze juz jestescie:)Niedawno wstalam :)grzeczna jestem az zabardzo bo nie mam apetytu :)Jak nie urok to sraczka,przeszlam dwudniowa jelitowke a tera brzuch nie boli bo mam@Moj maz zawsze smial sie ze mnie jak mowilam ze nie piecze sie ciast przy @ i wczoraj mu udowodnilam:)Mial byc sernik,wysoki, puszysty,taki jak zawsze,a wyszedl plaski,nawet nizszy niz przed upieczeniwm,brzegi pozwijane,wyglada strasznie,dobrze ze w smaku pyszny:) Monikaluk ciasto marchwiowe jest przepyszne:),tylko jakbys robila a marchewka bedzie bardzo soczysta to troche odcisnij ja. kaciusia wczorajsza posuche na forum przetrwalysmy i mam nadzieje ze dzis bedzie lepiej:) Paulinka nie przejmuj sie zastojem,u mnie waga ta sama od 3 tyg.Troche panikowalam ale co zrobic,musimy to przetrwac:)Dobrze ze wpadlas na pomysl z ta sukienka slubna,pewnie humor ci sie poprawil:))gratulacje!Dopiero dojrzalam na twojej stopce ze jestes niziutka jak ja i waga podobna:)

Kaciusia maz punkty bije skoro jajowe robi,za wczesniejsze denerwowanie:))Moj maz dzis stwierdzil ze dupka tak mi chudnie ze niedlugo zniknie:)

Kakinka,ty niegrzeczna dziewczynko,masz tu klapsa odemnie i kaciusi:)Jeden starczy ze wzgledu na imieniny:)No i babci sie nie odmawia:)Dostalas wspanialy prezent od swojego bossa:)gratuluje!!!Szkoda ze ja mam urodziny dopiero w czerwcu,tez bym chciala taki prezent,moze na zajaczka sie uda:)A ten 2 kwietnia to wlasnie ze wzgledu na swieta,moze skutecznie nas przychamuje:)Dobrze ze zajrzalas bo my tu z kaciusia takie samiutkie dzisiaj,o przepraszam,marta do naszajrzala:)Poza nami zywej duszy nie ma:) Kaciusia a ja myslalam ze juz pedzisz do Marksa a ty piszesz ze poczekasz do piatku,no no twardzielka:) DZIEWCZYNY KONIEC Z ZARCIEM ZAPRASZAM NA NASZE FORUM!!!!!!!!!!!!!!:):):):)

Kaciusia te cukierki to np.Butter scotch drops(jasno brazowe pudeleczko w kwiatki)lub Rhubarb & custard drops(rozowe pudeleczko w drzewka)sa jeszcze truskawkowe i mietowe,te pierwsze to moje ulubione:)Jak chcesz sobie dogodzic to musisz dupke ruszyc,niestety:)Tych chipsow z weitcz watchers nie kupuje bo jakos nie mam do nich zaufania. Marta ty tak czekasz na ta 8 jak ja,tylko mi zalezy zeby waga sie ruszyla.Ja sie warze w piatki tak wiec musze jeszcze troche poczekac:)Moze na zajaczka dostaniemy to na czym nam zalezy:)

Kaciusia w Marks&Spencer sa pyszne jogurty smakowe bez tluszczu i mniejsza zawartoscia cukru,dosladzane slodzikiem(count on us,creme brulee yogurt)i sa jeszcze cukierki bez cukru,u mnie leza przed kasami w takich malych pudeleczkach:)Fajnie ze je znalazlam bo nieraz mam ochote na cukierka:)

Kaciusia oj grzesza!A porzadkowa bedzie miala uzywanie,a nie przeciez ona wczoraj imieniny wyprawiala,pewnie zaszalala i wstydzi sie odezwac;)Moze pozniej dziewczyny sie rozkreca:)O marta juz sie odezwala to jestesmy 3 sztuki,szalu nie ma. U mnie prawie trzecia a ja nie mam pojecia co na obiad zrobic:)Moze pomalpuje po marcie i tez zrobie nalesniki:)Nie mam ochoty na mieso ani warzywa.

Narazie nie odpoczywam bo zaplanowalam sobie wiosenne porzadki:)dzis chce zrobic generalke w kuchni,jutro moze przekopie szafy.Mam duze zaleglosci w domu,normalnie na nic nie mam czasu:)Jedyny plus tej zimowej wiosny to to ze nie chce sie nawet nosa wystawic za drzwi,zajme sie sprzataniem to nie bede myslec o podjadaniu:) Znalazlam w tesco ser zulty o mniejszej zawartosci tluszczu,LowLow White Medium:)i zrobilam sobie dzis bulke z mikrofali,pozniej ja rozkroilam,dalam szynke drobiowa keczup,czosnek i plasterek sera,zlozylam i usmazylam na patelni,ale pychotka i serek rozpuszczony,taki ciagnacy:)

HELLLOOO GDZIE JESTESCIE?????

Kaciusia zrob sobie cos slodkiego to humor ci sie poprawi:)Albo pocwicz,dobre na nerwy,jak sie zmeczysz to ci przejdzie:)Ja moze zrobie dukanowskie ciasto marchwiowe.To bylo pierwsze ciasto dukanowskie ktore pieklam chyba 2 lata temu,wtedy nie bylo tak latwo z przepisami dukana w internecie,jest pyszne,polecam:)Mi sie nie chce jesc ale wypadalo by pomyslec o jakims sniadaniu:)

Czesc dukanki:)Zasypalo was ze nie piszecie?U mnie snieg pada caly czas ale odrazu topnieje ale pare kilometrow dalej w Belfascie kompletny paraliz,miasto zasypane znajomi nie mogli wyjechac do pracy,problemy z pradem i komunikacja.U mnie w pracy tez byla panika,po godzinie kazali wszystkim isc do domu:) Ze mna troche lepiej,bede zyc:)Zoladek dalej obolaly ale jak juz moglam wypic kawe to juz dobrze:) Kaciusia, ja juz pare razy pieklam sernik dukanowski.Ostatnio posmarowalam forme, ladnie odchodzil ale tez bardziej opadl.Na papierze lepiej wyrasta,mniej opada ale przywiera.Mimo wszystko jest smaczniejszy,lekki i puszysty.Tak ze juz caly czas bede piec na papierze i najwyzej jak zwykle odkroje brzegi.Z czasem wszystkie formy wymienie na silikonowe,na razie jedna mam do tarty i jedna do babeczek i sa rewelacyjne.Ciasto po upieczeniu same same wyskakuje z formy:) Moja rodzinka wczoraj wieczorem zrobila sobie fast food'owa uczte z McDonalda,a ja spoko,spojrzalam,o malo nie zwymiotowalam i zyczylam im smacznego:)

Kaciusia jakby co to zapraszam,wsiadaj w samolot do belfastu,pozniej tylko 20min.i jestes u mnie,ile to roboty? :)Znalazlam na strinie "Dukan na slodko" przepis na tiramisu,wyglada oblednie,mam ochote go zrogic,jak nie w ten weekend to na swieta:)Ja dzis tez planuje brzuszki,ciekawe po ilu wymiekne ale wiem ze najgorzej zaczac a pozniej to juz z gorki:)Tez jestem grzeczna:)ale znow zaczyna sie weekend:/

Czesc Paulinka:)Podaj ten przepis bo mam ochote na jakies ciasto:)Ladny spadek,moze przy nastepnym warzeniu dogonie cie:)

Kurcze ale zimno i sniezyca do tego,najchetniej wskoczyla bym do wyrka i przespalabym ta niby wiosne.Kakinka chyba tak zrobila,smacznie chrapie i czeka na cieplejsze dni:)

Moli manna to nie bardzo;)Chleb mozesz jesc niezaleznie od dnia.Ja stosuje 1na 1 bo bez warzyw nie moge wytrzymac,do tego zly humor i oslabienie,mi tez sie wydaje ze nie ma roznicy jaki system stosujesz,zreszta dukan chyba wie najlepiej:)