berisha

heh, JoAsia- nieźle tam miałaś w szpitalu :/ ja powiem wam, ze po urodzeniu miałam tyle adrenaliny, że nawet męża do drzwi odprowadziłam :) nic mnie nie bolało, siadałam po turecku na taborecie, sama zapakowałam córkę do wózka, spakowałam się, zrobiłam foty sali i w ogóle. jeśli o mnie chodzi to mogłam juz iść do domu, serio. ale mała miałam żółtaczkę więc przesiedziałyśmy całe 6 dni! wyszłyśmy na dzień mamy- też fajny dzień był ale co do wyprawki to ja byłam przygotowana na wszystko. miałam 2 koszule, chyba ze 4 komplety dla malucha, pieluszki i cały asortyment dla niej. Trafiłam do dwuosobowej sali, gdzie cały czas w sumie byłam sama więc się nudziłam, bo mała cały czas spała i szczerze mówiąc to czekałam, aż mnie ktoś odwiedzi :) wiec różnie to bywa po porodzie:) mam nadzieję, że tym razem będzie podobnie.. wika-ma co do szpitala to rozmawiałam ze znajomą i powiem ci, że zastanawiam się nad sw. Zofią ( na żelaznej) bo tu cały nowy blok porodowy i mają mnóstwo miejsc. no a renomę opieki ten szpital ma bardzo dobrą:) chyba zacznę się orientować. a Ty myślałaś o nim?

Pokahontaz27- widziałam to :) panowie poczuli co nieco ale nie wiem czy to rzeczywiście jest to :) no niemniej jednak ja nie panikuję z porodem tylko tak sobie rozmawiałyśmy ze znajomą wiec i Was podpytałam. przyszło mi do głowy to, jak to wszystko zorganizować, bo czasu jest jeszcze sporo, ale zobaczycie, ze to zleci jak nie wiem co :) Basia- ja wczoraj byłam na USG- dzidzia ma 2 cm i serduszko bije 173 razy na minutę :) Pozdrawiam

Anette85 nie martw się :) brak objawów nie jest objawem! masz jakąś wizytę u gina? USG?

Witajcie dziewczęta! witajcie nowe mamusie! wiedze, ze wszędzie pada snieg.. ja tam lubię, nawet dzis podjazd sobie podjazd odśnieżyłam :) nie chciałam Was zmartwić tą wiadomością o bólu podczas porodu. To raczej miało Was podnieść na duchu- jakie jesteśmy dzielne:) nie będę już takich wieści Wam pisała, żebyście się nie stresowały :* Ja dzis byłam znów na USG, bo mam tę torbiel na jajniku. dzidzia ma sie dobrze- ma już 2 cm - wow! ma się dobrze :) ale torbiel niestety nie zniknęła, nawet wręcz przeciwnie :( ehhhh czemu ja zawsze muszę coś mieć... hrr ale wiecie co? będzie dobrze! ja to wiem i tyle. i niech każda ma pozytywne nastawienie to na pewno będzie dobrze.

dzień dobry! ja w nocy śpię z minimum 2 pobudkami na siusiu :) Dziś trafiłam na taką info: https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc7/317914_404414606310816_1660940928_n.jpg niezła sprawa.... i my kobiety jesteśmy cudowne! faceci by tego nigdy nie wytrzymali!!!! miłego dnia

witajcie kobietki! ja od początku tygodnia znów słabo się czuję. oprócz mdłości, które już nie są aż takie jak wcześniej, ale są... do tego brak sił i ochoty na cokolwiek... najchętniej bym spać poszła ale nie mogę, o ktoś pracować musi. i jeszcze jakiś kaszel się gdzieś pałęta i katar :( ehhh no ja byłam u gina i jakiś dziwny koleś... najważniejsze, ze w poniedziałek idę na USG ze względu na torbiel, którą zauważył podczas pierwszego USG. i będę mogła znów zobaczyć maluszka :) bardzo bardzo sie cieszę! a jak wasze samopoczucie?

NIck...............Wiek...Cykl st...Term.p.....Płeć.....Imię dziecka...Miasto Kruszynka90......23........25.......15.08...........?.... .......?.......... Berisha ...........30........3.........31.08...........?..... Amelka/ Daniel....... Warszawa daga2307.........25..........?.......8.09..........?..... ..Nelly/Nataneal.....de konwalia142.......36........5........18.09...........?... .........?.......... anulka-------........28........1......?...........?...... Alicja/Adaś...Sanok wika-ma ...........31..........1.......?............?.........?...Wa rszawa Pokahontaz27.....27.........1.......28.08?.........?..... ........?..............Sko.

NIck...............Wiek...Cykl st...Term.p.....Płeć.....Imię dziecka...Miasto Kruszynka90......23........25.......15.08...........?.... .......?.......... Berisha ............30........3..........31.08.............?........... Amelka/ Daniel....... Warszawa daga2307.........25..........?.......8.09..........?.......Nelly/Nataneal.....de konwalia142.......36........5........18.09...........?... .........?.......... anulka-------........28........1......?...........?...... Alicja/Adaś...Sanok wika-ma ...........31..........1.......?............?.........?...Wa rszawa Pokahontaz27.....27.........1.......28.08?.........?.............?..............Sko.

ojoj! wrzoska czymaj się dzielnie i nie puszczaj malucha. zobaczycie się później... za 7 miesięcy :) tak będzie zdecydowanie lepiej a teraz niech zostanie w domku :) buziaki dla otuchy:***

keiti78- moja znajoma po 2 latach po cc rodziła sn.

pikselos- robiłam w tej i w poprzedniej ciąży. i raczej są obowiązkowe.

oj, dziewczęta... przykro mi, bo zawsze jest lepiej móc się do kogoś odezwać, odwiedzić niż nie... niemniej jednak swoją godność trzeba mieć! ja mam najcudowniejszą teściówkę i teścia pod słońcem- nigdy się nie wtryniają w nic, za to są pomocni. po prostu dobre dusze:) co do przekazania informacji to wiedzą koleżanki. rodzice dowiedzą się na dzień babci i dziadka :) już mam do odbioru zestaw foto córy i tam dorzucę na koniec skan USG z terminem "spotkania" tylko, tak jak pisze, nie ma szans na spotkanie bez informacji już, bo mi brzuchol wystaje :D

ooo daga- troszkę mnie zasmuciłaś, ale najważniejsze abyś była szczęsliwa i zadowolona! ninka weź mi tu nie pisz o takich rzeczach! to się udziela innym :( brr strach pomyśleć. jedz dziewczyno i dbaj o siebie a dzidzi będzie ci wdzięczna. NIC złego się nie wydarzy! ja miałam ochotę na kawę. no i zrobiłam sobie. małą słabą. ale nie dałam rady jej wypić bo mi się źle robiło... także wymiana na herbatkę. pogoda za oknem cudowna. dziś do kościoła zabraliśmy małą na sankach. cudowny spacerek. przez lasek :) a mi się teraz spać zaczyna chcieć. no i goście mi się zapowiedzieli. fajnie. tylko w co ja mam się ubrać? :) nic obcisłego... napiszcie jak to u was wygląda... w sensie brzuszek :)

witajcie annette i pocachontaz! obu wam gratuluję! annette- co do objawów to jest bardzo bardzo różnie! jedna odczuwa wszystkie na raz a inna ma spokój. myślę, że u ciebie jest b wcześnie. zazwyczaj objawy się pojawiają koło 7/8 tygodnia ale to też nie reguła. życzę CI z całego serca abyś nie musiał się martwić czy jest ok. musi być! czytając Twoją stopkę to inaczej być nie moze!!! pocachontaz-- ja ostatnią @ miałam 24 listopada i dziś zaczynam 8 tydzień także u ciebie też tak. czyli licząc u Ciebie jest 7t3d (7 skończony i leci 4 dzień 8 czyli jesteś w 8) ninka- u mnie to też nie są bóle. absolutnie. a no i to co czuję to jak naciągnę brzuch czyli np wyciągnę rękę do góry to.. nie mogę tak robić. strasznie sobie naciągnęłam raz i to nie było przyjemne. u mnie z tymi mdłościami to na bank mleko- u ciebie jedzenie. bo ja też mam tak, ze jak głodna jestem, np teraz :) to już mi się zaczyna coś robić, w sensie mdlić... a właśnie- wczoraj byliśmy na tych przebieranych urodzinach :) i wiecie co? przebraliśmy się za młodą parę:) nie wiem jak ale wcisnęłam się w swoją suknię ślubną :) ponieważ gorset jest bardziej na górze to pomimo, że mnie ścisnęła to i tak był ok. a jaką furorę zrobiliśmy! mój mąż w swoim ślubnym gajerze też był:) miłego dnie kobietki!

dobry wieczór dziewczęta! witam wszystkie nowe dwupaczki! ninka- nie martw się ja też się teraz dużo lepiej czuję. podejrzewam, ze to była kwestia mleka i kawy... nie piję i jest normalnie. także nie martw się. to nie jest przecież tak, że te mdłości muszą być cały czas bez przerwy, bo jeśli tak, to ja też mam powód do zmartwień. czasami, np teraz czuję ciągnięcie w jajnikach czy jakieś delikatne boleści w podbrzuszu. ale cały czas mam ochotę pić wodę, sikać, jeść kanapki o 2 w nocy i mój brzuszek jest już... zauważalny! teraz już mam stresa, że nie mogę pojechać do rodziców nie mówiąc im co jest grane... :)

daga- co to za dziwne wieści? na kiedy się teraz umówiłaś? masz już datę?

ojejkusia no ja też mam lenia :) i nic mi się nie chce, ale nawet wstawiłam i powiesiłam pranie, ugotowałam zupę, ogarnęłam dom, bardzo pobieżnie i staram się pracować ( zrobiłam nawet 4 wyceny dziś :P ) a tak ogólnie to muszę ogarnąć chałupę bo jutro u nas ksiądz chodzi... alletif- cieszę się, że tu dołączyłaś :)

witaj Aga! tak zdecydowanie musisz żyć dalej, bo na pewno czeka cię macierzyństwo. tym razem się nie udało i tak miało być. coś był nie tak i dlatego tak sie stało. następnym razem się uda!!! trzymam kciuki za Was i dawaj znać!

dzień dobry! ninka- co do wieku to nie nazywaj proszę siebie babcią! znam kobiety, które będą w ciąży po raz pierwszy mają 37 lat, a wtedy twój maluch będzie miał już ładnych parę latek... :) czy u was też dziś takie piękne słonko :) cudowne ale zimno i ślisko :( ja wam powiem, ze dziś moje samopoczucie całkiem całkiem :) może dlatego,z ę biorę zestaw witamin prenatal z dodatkiem łagodzącym mdłości? no i codzienie piję tą herbatę z imbirem... pozdrawiam i życzę miłego dnia!

a swoją drogą- ninka jaka ty stara? zdradzisz? ja 31 latek w tym roku... też niemało :D

heh, ja zapominam, ze ty na "wygnaniu" :)

ninka- tak bardzo się cieszę!!!! pokaz foto! pochwal się co do nicku to ni wiem- samo mi się zmienia :/ ale to cały czas ja:) asiula74- zapraszamy i gratulujemy!

ZosiaMarysia - trzymam kciuki za usg za tydzień. należy wierzyć, ze jest tak jak mówisz. nie martw się, bo z tego co piszesz lekarz nie powiedział, ze coś jest źle, prawda? ja trzymam kciuki za Ciebie i koniecznie dawaj znać jak ta beta.

dziekuję, rozważę :) coś sie ostatnio u nich dzieje, jak nie powtórki 3-4 razy tej samej wypowiedzi, to pokazywanie się nowej po 0,5h pozdrawiam i idę wcinać pyzy- takie cos mnie dzis naszło :D a Wy co macie na obiad?

witam wszystkie! zgłosiłam dziś do usunięcia wszystkie wypowiedzi tego kogoś... zobaczymy co z tego wyjdzie. ja dziś się czuję jako tako. nie zakupiłam jeszcze tych tabletek, bo nie byłam w aptece :) ale nudności są falowe więc zobaczymy. piję sobie herbatkę z imbirem- świeżym i staram się jeść co jakiś czas coś małego. mam wielką ochotę na banany i na warzywa- to dobrze!!! kanapeczki z ogórkiem na wierzchu do tego jeszcze papryka:) czasem pomidorek. no oczywiście kanapka z sałatą i wędlinką lub/i serem żółtym. powiedziałam moim współpracownikom o ciąży bo ostatnio jestem po 11 :/ no tak nie mam ochoty, ze szok. ale skończyłam przynajmniej jedną rzecz czekającą od tygodnia i jestem z siebie dumna :D w sobotę mamy urodziny u kolegi córeczki i wymyślili, że przyjdziemy całymi rodzinami i że się jeszcze przebierzemy!!! hi hi hi tylko w co ja mam się przebrać? poradźcie coś prostego! mój M zapytał córkę czy chciałaby aby poszedł i ta zachwycona, ze tatuś też będzie, podczas gdy mąż sąsiadki absolutnie sie nie zgodził i miał plan mojego do siebie zaprosić, a tu skucha :P mój M to najlepszy facet na świecie!