kaka727

Hej dziewczyny,trochę was czytałam bo sama przygotowuje się do HSG, strasznie się boje , ale wierze ze mi pomoże. Z mężem staramy sie już prawie od 3 lat i nic,niby ogolne wyniki spoko ale nadal nic, szczerze już zaczynam wątpić i mieć dosyć,nie mam nawet bardzo z kim pogadać dlatego pomyślałam że jak napiszę do was to trochę mi ulży. Gratulacje dla wszystkich którym sie udało spełnić marzenie a za pozostałych trzymam kciuki