Moniaa89

Aniu, mnie też tak niesamowicie ciągnie, na dodatek boli mnie głowa i to tak zaje....:) i zęby.... wszystkie od jedynki do siódemki:)

Niespodzianko a w którym Ty jesteś tygodniu? Ja czuje tylko małe łaskotanie, jutro zaczynam 16 tydzień....

Czuję Monitka że bedzie dobrze, moja dzidzia mnie laskocze, czasem mocniej sie ruszy, mnie nic nie boli, wogole nie plamilam, no niby ksiazkowo...:) ale jednak, ja mam prace spokojną i siedziaca wiec jestem dobrej mysli;( no i też bedzie dziewczynka:) sądze że moj lekarz to dobry fachowiec wiec mu ufam.... Pozdrawiam

Witajcie, dziękuje Monitko 1985 za rady, mi właśnie nic lekarz nie mowił o leżeniu itp... Mówił że na tym etapie ciązy to na pewno się cofnie, bo to jest bardzo młoda ciąża.... Ja mam łożysko brzeźnie przodujące a Ty?

Madzik, ja non stop prawie jem mandarynki i pije sok pomarańczowy i jem czekoladę...:)

Niespodzianko- tak ja cały czas pracuje, jestem pracownikiem biurowym więc bede chciała pracować jeszcze conajmniej do świąt wielkanocnych jak wszystko pójdzie dobrze...:) Mi za każdym razem lekarz sprawdza szyjkę i macice.... i mam zawsze USG, waga, cisnienie, ogląda nogi czy mi nie puchną i czy nie mam żylaków, i ogólnie pyta się o samopoczucie, jestem u niego ok 0,5 godziny...:) też się zastanawiam nad USG 3D/4D.... miałabym już takie śłiczne zdjęcia dzidziusia:)

Lekarz mi powiedział że się na pewno przesunie na odpowiednią wysokość... A jak było z Twoją bratową? Pracowała i wogóle? Mi lekarz nic nie mowił tym żeby leżeć czy zeby nie współżyć, wszystko normalnie....

Na wczorajszej wizycie, a jestem w 15 tygodniu okazało się że mam łożysko przodujące brzeźnie jak myślicie czy się podniesie? znacie kogoś kto tak miał i się dobrze skończyło?

Nie miałam zabezpieczonego hasłem nicka i ktoś się podszył, od razu mówię że to nie ja dałam ten link...... Co za debil/ka się podszył/a, brak widocznie komuś zajęc.