Dziewczyny jestem po pierwszym treningu. jechałam godzinę przejechałam 7 km. Mój mąż jest w szoku. Nie dośc że poszłam cwiczyc to jeszcze kazałam mu polożyc spac najmlodszą córkę. szkoda że nie widziałyście jego miny
Witam i dołączam od dzisiaj do wspólnego z Tobą odchudzania. Przy wzroście 170 cm ważę 61.5 kg. Jak na mamę trójki dzieci zawsze uważałam że nie jest źle, ale latka lecą, słodycze uwielbiam a spalanie jest coraz gorsze. Cwiczymy razem i razem meldujemy o swoich osiągnięciach? Od dzisiaj zaczynam jeździc na orbitreku, który do tej pory służył jedynie mojemu małżonkowi. DO STARTU GOTOWI ?