dark_paradise

Dziewczyny myślę, że z pracą nie ma co przesadzać - jeszcze nikomu za to pomnika nie wybudowali. A czy ktos doceni nasze starania - wątpię. Wiadomo - zależy jaka praca. Ja mam biurową i myślę popracować jeszcze ze dwa miesiące. Jakbym pracowała tak jak mala2103 nawet chwili bym się nie zastanawiała. Szanuję pracę, ale Dzieciątko jest dla mnie najważniejsze.

Cześć Dziewczyny:) mój lekarz daje 80%, że to Dziewczynka;) niedługo idę na usg 3d czy 4d i mam nadzieję, że już się potwierdzi:) Też mam spodnie z h&m - wzięłam swój normalny rozmiar i i tak są trochę za luźne. Taka rozmiarówka w h&m...ale jeszcze do nich mocniej urosnę:D Dziewczyny widziałyście gdzieś fajne kurtki/płaszcze na zimę? niekoniecznie chodzi mi o typowo ciążowe, tylko takie które na ciążę się nadają, a i potem będzie można w nich chodzić. Ja jeszcze nie miałam badania dopplerowskiego, lekarz zawsze spr. serduszko na usg. Ale widzę, że niezłego stresu można się najeść;/ Iwcia witamy:) i faktycznie - będzie kolejna dziewuszka;) Strasznie współczuję Dziewczynom, które mają za sobą poronienie:( Nie wyobrażam sobie, co wtedy musiałyście czuć. Aż strach pomyśleć...Nie wiem jakbym to przeżyła, zwłaszcza że nie było łatwo o moją ciążę:(

Cześć dziewczyny:) ja już kupiłam 2 pary spodni ciążowych i legginsy. Już od jakiegoś czasu w nich chodzę, bo nie chce obciskać brzuszka (w stare spodnie jeszcze wejdę). Teraz muszę zainwestowac w jakieś luźniejsze i dłuższe góry. Co do imienia cały czas nad tym myslimy:)

Dziewczyny szkoda się spierać w temacie co jest zbędne, a co nie, bo ile nas tu jest, to każda ma swój rozum, swoje potrzeby i zrobi to co uważa za słuszne. Każda z nas ma prawo do swojego zdania i swoich wyborów. Ja bym była za tym żeby nie oceniać decyzji innych tylko radzić. Dlatego jeśli zamieszczam posta dot. poduszki to chciałabym żeby odpisała mi Dziewczyna, która jest w temacie - używa takiej poduszki, bądź sama przymierza się do zakupu. Właśnie po to by rozważyć plusy i minusy. A informacja, że taka poduszka jest zbędna, bez wyjaśnienia dlaczego, niestety nic do dyskusji nie wnosi. Chyba o to m.in. chodzi na tym forum żeby się wzajemnie siebie radzić, nawet jeśli chodzi o najmniejsze pierdoły. Dlatego zaoszczędźmy sobie uszczypliwości. DagMag83 - gratuluję syneczka:) jesteśmy bardzo podobnym etapie ciąży, bo ja właśnie rozpoczęłam 21tc. Kiedy macie zrobić obciążenie glukozą? Ja będę robić w 25tc. Większość moich koleżanek piła glukozę z wyciśniętą cytryną i przez to nie było źle. Pozdrawiam Was Mamuśki:)

Dziewczyny też chętnie poczytam Wasze opinie o wózkach. Ja na pewno nie kupię w ciemno na necie. Muszę najpierw zobaczyć na żywo - wypróbować jak się prowadzi, składa, jaki jest ciężki, jak odpina się gondola, jak wygląda spacerówka (żeby była porządna i faktycznie spisywała się później, bo będę z niej korzystac pewnie wiecej niz z gondoli). Na pewno wezmę pompowane kółka. To samo tyczy się fotelika do auta - nie kupie, póki nie przymierzę do siedzenia. Raczej kupie na isofixy niz zapinane na pasy. Pozdrowienia Mamuśki!

Agnieszka - u mnie poszło dość nietypowo. Chciałam powiedzieć o ciąży pod koniec 1 trymestru. Niestety przez mojego krwiaka lekarz kazał mi iść na zwolnienie i to miesięczne. Nie miałam więc wyjścia, bo na zwolnieniu był już kod B i musiałam powiedzieć pracodawcy co i jak. Było to już w 8tc. Szef pogratulował, nie robił z tego problemu. Dopytywał tylko czy wrócę po zwolnieniu. Pytał tez o to czy planuje roczny macierzyński i jak z wychowawczym. Dla mnie, w 8 tygodniu ciąży, były to rozmowy o dalekiej przyszłości:) Do pracy wróciłam i popracuje mniej więcej do końca roku. O ile będę się dobrze czuć oczywiście:) potem na pewno roczny macierzyński, a co do wychowawczego to jeszcze nie wiem. Mam cichą nadzieję, że szybko uda mi się zajść w 2 ciążę. Myślę, że to najwyższy czas by powiadomic pracodawcę. Nigdy nie wiadomo kiedy będzie trzeba pójść na l4, a pracodawca też musi się jakoś przygotować. Powodzenia jutro! Oby gładko poszło!

Dziewczyny, to ja prawie jak Wy, bo z ostatniego usg termin porodu wyszedł mi na 22.02:) fajnie macie, że wyszło za pierwszym razem:) gratuluję:) Dziewczyny pociągnijcie temat sportu, bo ja tez chciałabym się więcej poruszać. U mnie w mieście niestety nie ma żadnych ćwiczeń dla kobiet w ciąży, a chętnie bym na takie coś poszła. Ćwiczyłam trochę z youtube ("ćwiczenia dla ciężarnych"Angelika Pióro), ale ostatnio cos mi sie nie chciało. Wracam z pracy zmęczona i nic mi się nie chce;/ Pozdrawiam:)

Modliszka bardzo, bardzo gratuluję!!!!!:D wiem co to znaczy walczyć o Maluszka. Choć daleko mi do takiej drogi jaką Ty przeszłaś! gratuluję wytrwałości i przede wszystkim tego, że osiągnęliście upragniony cel:) a nawet x2!:D super;) Dziewczyny olejcie gościa, bo komentowanie go, to woda na młyn...nie warto Ja dalej jestem aktywna zawodowo, co motywuje do większej troski o wygląd. Także codziennie i makijaż i włosy są zrobione:) zresztą b.lubię się malować, więc dla mnie to przyjemność:) poza tym smaruję się systematycznie balsamami przeciw rozstępom. Czasem nawet zdarza mi się poćwiczyć:) Dziewczyny ćwiczycie mięśnie Kegla? ja nie zawsze o tym pamiętam;/ Wiecie jak to jest z pomalowanymi paznokciami przy porodzie? chyba muszą być zmyte? Livvia - we wszelkich Ośrodkach Pomocy Społ. jest niezły przegląd społeczeństwa. Jak widać i bez kasy można dobrze wyglądać. Trzymajcie się mocno:)

Dzięki Dziewczyny za info o miesiącach:) dziś zaczynam 18tc zatem i 5 miesiąc:D super;D Zgredzio fajnie masz, że Tuszyn pod nosem:) słyszałam, że można się tam obkupić. Ja jestem z Dolnego Śląska, więc taka podróż średnio by mi sie opłacała:) za swoje spodnie dałam 130;/ ale następne kupuję na allegro. Boje się tylko, że będą za krótkie, ale że będzie sezon kozakowy, to jakby co przeżyję. Ciekawa jestem co Ci okulista potem powie. Daj znać:)

Agnieszka nie martw się na zapas. Jeśli dobrze się odżywiasz i nie chodzisz głodna, to chyba nie ma się co martwić. Na naszym etapie ciąży powinnyśmy jeść ok. 300-400 kalorii więcej niż zwykle. Na bóle brzucha trzeba uważać. Mi lekarz kazal brać no-spe jeśli będzie mnie bolał brzuch. Ostatnio koleżanka (też ma termin na luty) zaczęła mieć takie bóle brzucha i jej lekarz tez kazał zażywać no-spę. Na Twoim miejscu, jeśli będzie się to powtarzać, skontaktowalabym się z lekarzem wcześniej. Trzymam kciuki żeby już nie bolało!

Zgredzio gratuluję dziewczynki:D ja na początku niepewnie podchodziłam do tego co powiedział lekarz - że będzie dziewczynka. Ale teraz to już tak psychicznie się do tego nastawiłam, więc mam nadzieję, że już zdania nie zmieni;) Lenka to bodajże nr 2 w najpopularniejszych imionach (zaraz po Julce), bardzo ładne zresztą:)

Agnieszka to jesteś przygotowana na każda opcję:) ja dla chłopca wybrałabym z tych imion: Adam/ Jan/ Filip/ Marek/ Maciej/ Wojciech dla dziewczynki myślimy nad imionami: Agata, Alicja, Aleksandra, podobają mi się też Agnieszka, Marta, Monika, Ula. Nad Igą też myśleliśmy:)

Dziewczyny wybrałyście już jakieś imiona? Ja nadal nie wiem jak nazwać córcię. Z chłopakiem nie byłoby problemu:)

Cześć Dziewczyny:) same pozytywne fluidy płyną z tego forum. Mamamama2 - to niesamowite jak zmieniła się Twoja sytuacja. Jeszcze kilka dni temu tyle obaw, a teraz lawiny szczęścia;) Gratuluję syneczka;) strasznie się ciesze, że wszystko tak dobrze się skończyło. Ale stracha narobił synek rodzicom od małego! A teraz okaz zdrowia:) Małamaja - u mnie krwiak wchłonął się juz całkowicie:) mam już kończyć powoli z d*phastonem (dokończę opakowanie i koniec). Mam nadzieję, że na kolejnej wizycie u Ciebie też nie będzie po nim śladu! Gratuluję syneczka;) Nie mogę się doczekać aż też poczuję ruchy Córci. Mam nadzieję, że to już lada dzień. Jutro zaczynam 17tc. Jeśli chodzi o spanie, to u mnie też jest inaczej jak przed ciążą. Co prawda nie mam problemów z zasypianiem, ale mam lekki sen, co chwile coś mi się śni (do tego mega bzdury) i pod koniec dnia też już często jestem bardzo śpiąca. Nie mam siły na nic jak wrócę z pracy i w domu zaczyna robić się bajzel. Zaraz będę z nim walczyć. Pozdrawiam Wszystkie Mamuśki:):)

inishmore - super, że wszystko dobrze:) ja połówkowe mam dopiero za miesiąc. Kiedy masz termin? Ja z ost. miesiączki 15.02, ale teraz z usg wychodzi 22-23.02. Jeśli chodzi o witaminki to ja biorę Femibion Natal 2. Nie wiem jak je oceniać. Mają w składzie chyba wszystko co trzeba, ale ostatnio wyczytałam, że ważna jest też wit. D3, której tu nie ma. Zwracaj uwagę, żeby witaminy miały DHA (dobre dla mózgu i wzroku dzidziusia). Agnieszka a Ty kiedy masz termin? Słyszałam ostatnio od koleżanki, że na szkole rodzenia proponują zakup żelu, który niby ułatwia poród. Ponoć i tak łatwo nie było, ale kto wie jakby było bez żelu. Robią w Waszych szpitalach znieczulenie zewnątrzoponowe na życzenie? u mnie chyba nie (jeśli chodzi o naturalny poród), podają tylko gaz. Choć zastanawiam się czy to nie jest tylko placebo. Ostatnio jakoś temat porodu siedzi mi w głowie;)

Dziewczyny macie jakieś doświadczenia z poduszkami ciążowymi do spania? chyba sobie taką zakupię, ale nie wiem na co się konkretnie zdecydować. Chyba wezmę z Motherhood. Śpicie na lewym boku? ja jakoś nie mogę. Nadal śpię również na brzuchu, choć staram się tego unikać.

Pomelo płeć wyszła mi na zwykłym usg:) Dzidziuś dobrze się ustawił;) Nie nastawiam się do końca, bo słyszałam historie, że lekarz zmienial zdanie w 30 tc:) pokoiku jeszcze malować na różowo nie będę:) Daj znać jak będziesz po wizycie.

Cześć Dziewczyny:) Jestem w 16tc i dziś wyszło, że prawdopodobnie będzie Dziewczynka;D w sumie było mi to bez różnicy, ale bardzo się cieszę:) mamamarika - gratuluję! to dopiero wyzwanie być mamą 5 dzieci! mam nadzieję, że mdłości szybko Ci przejdą. Mi powoli przechodzą, ale zostaje zmęczenie i ból głowy wieczorami, inishmore - ja też czasem, choć rzadko, poczuję kłucie w jajnikach. Zapomniałam o tym powiedzieć lekarzowi, ale jakby było cos nie tak, to by wyczaił w trakcie badania myslę... Pomelo24 - ja piję min. 1,5l dziennie. Trzeba uważać żeby nie pić za dużo wody źródlanej, bo ona wypłukuje składniki min. Z kolei wody wysokozmineralizowane mogą przyczynić się do kamieni na nerkach (gdzieś tak czytałam...). Także w ciązy złotym środkiem będą te średniozmineralizowane. Ja kupuję takie ok. 800 do 1000 mg/l. Trzymajcie się mocno Mamuśki!!!

Witaj Magda:) gratuluję, że w końcu się udało! wiem doskonale co to jest walka o dziecko. Super, że znasz już płeć. Ja mam wizytę w środę i może tez się wyjaśni.