Oleńka1
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Cześć dziewczyny Wróciłam do pracy, ciężko było, te współczucia, nie lubię tego. Zrobiłam sobie prezent na mikołaja, kupiłam nową bluzkę i spodnie. Co do starań to ja przed pierwszym poronieniem brałam vit b6, witaminy i kwas foliowy, mój m tylko witaminy, udało się po kilku cyklach. Teraz będę brała tylko kwas foliowy. Czekam, aż mi się skończy krwawienie, no i czekam za miesiączką, potem startuje od razu. Byłam wczoraj u ginekologa, wszystko ok ale po miesiączce chce mi zrobić HSG, kontrolnie. Trochę się wystraszyłam ale cóż. pozdrawiam wszystkich serdecznie
-
witam wszystkich U mnie bez zmian, szaro, bez śniegu i trochę smutno. Dolegliwości bólowych żadnych nie mam, więc wszystko jeszcze w toku, a ten ból to znam, bo przed poprzednim czyszczeniem miałam podane tabletki na przyspieszenie poronienia,ale to było w szpitalu. Po czyszczeniu krwawiłam 4 dni, a teraz to się pewnie przeciągnie. xx pozdrawiam i miłego dnia życzę
-
Karmi. Bardzo dobry masz pomysł. Wiem ze swojego doświadczenia, że zmiana lekarza dobrze robi. Mój poprzedni był wspaniały, ma duży autorytet ale ten wczorajszy też profesjonalista. Obaj moi lekarze przyjmują do póżna w nocy.Ten wczorajszy trochę inaczej spojrzał na problem, pomyślał i już proszę, cała moja rodzina szczęśliwa. Naprawdę uważam, że trzeba się radzić kilku lekarzy i w naszym wieku, nie możemy się ociągać i czekać na cud, dziewczyny trzeba działać. Ja zrezygnowałam z wakacji zimowych, przeznaczając pieniądze na diagnostykę poronienia. Jak się wczoraj okazało, nie będzie potrzeba aż tyle kasy. Oczywiście jak wszystko pójdzie zgodnie z planem. Trzymam kciuki za nas xxxxx trochę się rozpisałam:) wczoraj u lekarza bo długo czekałam ,nasłuchałam się tyle optymistycznych historii na temat niepłodności i pozytywnych efektów końcowych u kobiet w naszym wieku , że naprawdę uważam nie wolno się poddawać!!!
-
SM mi lekarz wczoraj powiedział, że badania genetyczne typu kariotyp, badanie kosmówki są niepotrzebne, ponieważ mam zdrowe dziecko z tym samym mężczyzną. A Ty je robiłaś? Z cytomegalią miałam ten sam problem, wręcz identyczny. Ostatecznie została wykluczona jako przyczyna poronień. Mówił też, że wszystko ma swoją przyczynę,tylko tak jak u mnie zostało to przeoczone. Ja gdybym posłuchała swojej intuicji, to by obecna ciąża tak się nie skończyła. Lekarz też to potwierdził i mówił, ze nie ma co patrzeć w tył tylko w przód. Kurczę, bardzo mu wierzę.
-
Iwanka, Dzięki:) Od wczoraj mam dobry humor, mój m też. Jesteśmy bardzo optymistycznie nastawieni i czujemy, ze to jest dobra droga.Lekarz wspaniały, bystry i przede wszystkim mądry. x Karmi. Wiem dobrze co czujesz Moja poduszka jest jeszcze chyba mokra od łez. Ja przestałam dawno zadawać sobie pytanie dlaczego i po czasie zawsze znalazłam sensowną odpowiedź. Uważam, że ludzie którzy zadają ból drugiej osobie,, niby nieświadomie" sami mają problem ze sobą, to tak jakby, kopać leżącego. Wiem też niestety, że to tylko tak łatwo się mówi ale po czasie inaczej spojrzysz na tą sytuację. xxx Dziewczyny, plamie na czerwono, brzuch leciutko mnie boli, to już się oczyszczam, czy to musi być silny ból? Zarodek miał tylko 4 mm, więc malutki był. Jak to długo może trwać?
-
Cześć dziewczyny Zmieniłam lekarza, też uważa, że powinnam się sama oczyścić i za miesiąc starania. Bardzo mi się spodobał. I wiecie co, po spojrzeniu na wyniki od razu znalazł przyczynę, mam zagęszczoną krew. Zlecił mi leki, trochę dodatkowych badań i powiedział, że następna ciąża na jego oko będzie szczęśliwie donoszona. Mam wyniki dobre, o IgG mam już zapomnieć i oczywiście pozytywnie myśleć oraz realizować marzenia bo każdy ma do tego prawo!!! xxx SM jak czytałam o twoich stratach, tak bardzo Ci współczułam, a były chociaż może jakieś podejrzenia co może być przyczyną? xxx Lilly, Gosia wasze straty też były niedawno, ściskam. Ja się wtedy starałam i czerpał informacje od was, a teraz ... jestem z wami. Uda nam się, cierpliwość będzie wynagrodzona. Po nowym roku będzie lawina topikowych ciąż, mam nosa. pozdrawiam wszystkich xxxx jak się buzki i serduszka robi?
-
Ivanka Jak będzie miejsce na oddziale to może w niedzielę będę po wszystkim. Mój lekarz akurat ma dyżur, było by fajnie,a jak nie to na pewno w poniedziałek zostanę przyjęta. jutro jeszcze muszę skontrolować ponownie Bhcg i z 2 wynikami stawić się w izbie przyjęć. z tym czekaniem 3 miesiące, a niektórzy mówią nawet 6 po poronieniu, nie wiem co myśleć. sama znam przypadki co od razu startowali i im się udało. No ale byli młodsi. Nas też czas goni, więc może zaryzykować? Czuję, że ja muszę się przebadać i m też.
-
Witam! to ja czytająca. Dzisiaj już u mnie trochę lepiej. Nurtuje mnie tylko pytanie, dlaczego ja muszę być czyszczona? Wiele dziewczyn oczyszcza się w domu. Może dlatego, że kosówka jest dobrze przyklejona i o czas chodzi? Mój gin. mówi im szybciej się pozbędziemy martwej ciąży tym lepiej. Dziewczyny ja jestem z tych panikujących trochę więc przywołajcie mnie do pionu czasami. Podjęłam decyzję, jak wyniki będą dobre to za 3 miesiące staram się ponownie. I jak niektóre z was daje sobie czas do końca 2013 r już sobie policzyłam od marca startuje, chociaż wiem że powinnam dłużej czekać. No i miesiączka nie może zafiksować. pozdrawiam was serdecznie