WomanInTheFog

Barć Gwałcą mężczyźni i nie ważne jaki mają kolor skóry to jest to złe. Tak samo podeszłabym do białego jak i do czarnoskórego gwałciciela.

Haha w sumie tak, tylko to nie miał być wątek rasistowski! :)

Barć Nie odwracaj kota ogonem, bo to domena kobiet !:P

Barć nie przeginaj, może Tobie oferują lody, za to, że coś zrobisz. JA się nie zniżam do takiego poziomu...

Ja się nie skarżę, po prostu oddaję Wam mój temat i już. :P

Rozumiem :) Będąc na froncie i tak nie wiesz co się dzieje z Twoją rodziną i tez jest zostawiona sama sobie. Nie wiem, ja do tego inaczej podchodzę, może faktycznie jak to ktoś tu powiedział mam osobowość ofiary. Zresztą na szczęście nie musimy się o tym przekonywać osobiście.

Pavlo1985 Ale czy te okoliczności sprawiłyby, że nie byłbyś mordercą? Moim zdaniem nadal byś nim był.

Słuchaj ciężko jest rozmawiać jak by się zachował w danej sytuacji, skoro nigdy to nie miało miejsca. Wiemy na przykładzie historii, że z ludzi potrafi wyjść to co najgorsze. Czysto teoretycznie obstaję przy swoim, że nie byłabym w stanie zabić czyjegoś dziecka. Natomiast co by było gdyby, tego się nigdy mam nadzieję nie dowiemy....

Pavlo1985 Nie sądzę abym była zdolna zabijać dzieci czy gwałcić, bo mi ktoś trzyma broń przy głowie. Raczej bym wolała wtedy sama zginąć, no ale mężczyźni może na to inaczej patrzą, jak pod tym względem jestem za słaba psychicznie, aby kogoś pozbawić życia.

*iftar Oczywiście, bardziej miałam na myśli przewijające się tu obarczanie winą całych narodów, co moim zdaniem jest bezsensowne. Nie wszystkie jednostki brały w tym udział i nie mogą wszystkie jednostki odpowiadać za te zbrodnie.

njun Myślę, że wszyscy, którzy nie są fanatykami i "trzeźwo" patrzą na sprawę :) P.S. Pozwoliłam sobie napisać do Ciebie maila :D

Coś o świętach :) Święta Bożego Narodzenia zostały świadomie ustanowione w tym terminie, kiedy ludy pogańskie obchodziły tzw. "zwycięstwo słońca". Przesilenie zimowe to najkrótszy dzień w roku. Dawniej ludzie obawiali się, że "Słońce" (mające wg nich pewien pierwiastek boski) obraziło się na świat i więcej się nie pojawi. Odwrócenie trendu, jakbyśmy to nazwali w języku ekonomicznym było powodem do świętowania. Tak było w kulturze słowiańskiej, ale także np rzymskiej. Rzymianie obchodzili wówczas święto pod nazwą: Sol Invictus, podczas którego dekorowano domy zielonymi gałązkami, ucztowano i dawano sobie podarunki. Wczesnośredniowieczny mnich Dionizjusz opracował kalendarz, którym posługujemy się do dziś oraz wyznaczył datę narodzin Chrystusa (pomylił się o 5 lat). Mimo, że Chrystus urodził się w marcu lub kwietniu, wspomniany wyżej Dionizjusz "wyznaczył" Boże Narodzenie na 25 grudnia, aby zaadoptować dla chrześcijaństwa pogańskie święta. Podobnie było z 1 listopada. W wielu kulturach pogańskich czczono wówczas zmarłych. Kościół wielokrotnie przejmował i modyfikował wielowiekowe tradycje i rytuały, aby łatwiej pozyskać pogan i przekonać ich do nowej wiary. Zamiast pogańskiego słońca mamy więc zwycięstwo Światła, które przyszło na świat pogrążony w mrokach niewiary:)

Pavlo1985 W ten sposób, wyrastali na twardych mężczyzn :)

Ja też się już żegnam, Dobranoc wszystkim, Tobie Barć też :)

Barć Ehh, to, że gdzieś na jakimś stanowisku jest osoba nie posiadająca do tego podstawowych kwalifikacji, to nie nowość i dotyczy także mężczyzn. Nie od dzisiaj wysokie stołki zajmują ludzie, którzy nigdy tam się nie powinni znaleźć, ale mają "plecy". Nie obrażam, się, wiem, że z kobietami, jest coraz gorzej, ale z mężczyznami również. Popatrz np. na swój stosunek do kobiet, czy Twój dziadek tak się wobec nich zachowywał? Zapewne nie, był pewnie szarmancki i je szanował. Ty nie potrafisz uszanować, nawet jeśli rozmawiasz z normalnymi przedstawicielkami płci pięknej. Owszem mało tu kobiet, jednak nie oznacza, że w ogóle, ja tu jestem :) I chciałabym się czego dowiedzieć od ludzi mądrzejszych, a nie słuchać waszego wyzywania się. Dyskusja polega na wzajemnej wymianie myśli, nie obrażaniu. Nie tak łatwo się obrażam, musiałbyś się bardziej postarać, aby tak się stało :)

Pavlo1985 Wybaczam:) Mój topik już i tak został przejęty, więc ja tu tylko w zasadzie piszę na tematy historyczne :D Reszta się kłóci :P

Dla zainteresowanych, ciekawy blog o starożytnym Egipcie: http://www.narmer.pl/

Barć Nie pytałam, bo moim dziadkowie umarli jak byłam mała :( Nie zamierzam się z Tobą sprzeczać, Ty masz swoją wizję kobiet i obojętne co tu powiem nic tego nie zmieni. Nie mniej nie oceniaj wszystkich jedną miarą.

Barć: dziękuję :P Nie interesuję się ciuchami etc. i znam też dziewczyny co się tym nie interesują :)

*obydwaj :)

Pavlo1985 Nie nudzi Ci się ta przepychanka słowna ?:D :D Obydwoje jak dzieci w przedszkolu :P

Barć, jeżeli postrzegasz związek jako czysty układ kopulacyjny, to współczuję, Ja widzę troszkę inaczej związek pomiędzy kobietą a mężczyzną, nie wyobrażam sobie być z kimś dla seksu, właśnie potrzebuję rozmów, wypadów wspólnych itd. Nie interesują mnie rozmowy o pierdołach, tylko żywiołowe dyskusje, ehhhh chyba za dużo wymagam :P ( nawiasem mówiąc prawiczek wydaje mi się, że też jest mężczyzną, ale mogę się mylić, może mnie nie było na tej lekcji biologii)

Barć: Postaram się coś poszukać. Żaden stary pryk mnie nie molestuje, już Ci to pisałam....Prosiłam, abyś nie obrażał moich rozmówców, a Ty powiedziałeś, że w moim towarzystwie będziecie grzeczni :)

Barć: stanowczo bardziej podobało mi się zwiad, już się przyzwyczaiłam. Musicie tak żonglować tymi nickami? Nie wiem, czy to była kradzież ze trony Stalina, zauważ, że granice ogólnie sie zmieniają na przestrzeni wieków. Chcąc aby każdy oddał to co nie jego, to cofnęlibyśmy się o tysiące lat, i ułożyli wszystkie granice tak jak wyglądały pierwotnie. Powiedz, mi czemu nie wyjedziesz do Niemiec? Tak czysto teoretycznie pytam, nie atakując, skoro bardziej się czujesz Niemcem niż Polakiem.

Nic nie będę mówić o moim stanie posiadania bądź nie dziewictwa :)