Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Palomeetka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Czesc! ***Malinka13091988 - jabłko upiecz, bądź upraż na patelni, w garnku, albo dodaj do gotującej się kaszy - niech się rozpadnie, będzie słodsze i na pewno będzie lepiej smakowało :) chociaż ja zaczęłabym od warzyw :) ***orsolya - ciągle na kaszy jesteś? wprowadziłaś już coś więcej? ***EmilyStrange, mariola89k - jak Wam idzie? u mnie wszystko ok :) waga nie idzie w górę a praktycznie codziennie jem na deser crumble (owoce pod kruszonką z migdałami) pycha! i w dużym słoju dojrzewa zakwas buraczany wg przepisu Katie 1988, bosko pachnie i będzie z niego również barszcz na wigilię :)
  2. czesc! ***asienka05 - dziewczyny maja rację, kostki rosołowe to nienajlepszy pomysł, popatrz na ich skład - tablica Mendelejewa się przy tym chowa :( ***weronika_krk - nie znam untoxin, ale jakoś bardziej wierze w naturalne składniki, niż w tabletki :) ***Katie 1988 - dziękuje za przepisy :) również jem siemię lniane - sama miele, a później posypuje jaglankę, lub soczewice, ponadto od 3 dni pije olej lniany budwigowy, naczytałam się ile on dobrego robi wiec pije do 6 łyżek dziennie, chce tez wprowadzić pastę/krem dr Budwig, ale do jej przygotowania potrzebny jest ser chudy i jogurt, a ja po mleku i pochodnych mam rewolucje w jelitach, katar i migdały bolące jak przy anginie :( więc spróbuje robić ten krem z jogurtem sojowym... ***Katie 1988 - odgapię od Ciebie i dziś wprowadzam pieczone jabłka :) - zobaczę co na nie moje jelita... - skąd bierzesz sok z kiszonych buraków? sama robisz? kupujesz? jeśli chodzi o dobroczynne działanie soków to wykorzystuje się je w terapii antynowotworowej Gersona, a doświadczenie z tym niestety też mam, bo moja Mama miała raka, mimo bardzo złośliwego guza i praktycznie zerowych rokowań, stosując zdrową dietę (obok konwencjonalnego leczenia) wyszła na prostą, po 5 latach walki dostała info od lekarza, że jest zdrowa :) i co niesamowite, jak pogarszają się Jej wyniki to wraca do diety i wyniki się poprawiają, więc widać że bardzo dużo zależy od tego co się je :) a i u mnie dziś ostatni dzień jaglanki, zauważyłam ze jak położę się na lewym boku to mnie boli w okolicach trzustki :( kasza jaglana ma wysoki indeks glikemiczny 70, a ja raczej jadam nisko-indeksowe rzeczy tak do IG 50, więc może to jest przyczyną? :( zamienię jaglankę na kaszę gryczaną niepaloną, quinoa, nieoczyszczony ryż, amarantus, bo chce dalej jeść bezglutenowo, może za tydzień zrobię prowokację glutenem (pęczak, chleb żytni na zakwasie domowy) i zobaczę co na to jelita... jak zwykle rozpisałam się :) Milego dnia!
  3. Katie 1988 - gratuluje 2 dni :) a propos zimna - dodajesz rozgrzewające przyprawy do posiłków? mnie po kaszy z imbirem, kminkiem etc bardzo rozgrzewa :) dodatkowo piję wodę imbirową - plasterek lub dwa świeżego imbiru zalewam wrzątkiem i piję nawet około 1 litra takiego płynu, nie piję tez zielonej herbaty (ona bardzo wychładza) raz dziennie kubek czerwonej, a reszta to zioła - rumianek, koperek, melisa co do oczyszczania organizmu to wyskoczyło mi pera pryszczy na skroniach, ale generalnie cera wygląda lepiej :) a jeśli chodzi o niemile aspekty monodiety jaglankowej to najbardziej boje sie spowolnienia metabolizmu, dlatego staram się jeść 350-400 gram suchej kaszy dziennie, robię porcje około 100 gram na jeden posiłek i jem to nawet 45 minut bo mi czasami "rośnie" ale podobno im więcej razy się pogryzie tym lepiej (wg medycyny chińskiej powinno się żuć nawet 60 razy) *** Katie 1988 - a Ty jak przygotowujesz jaglankę z warzywami? bo warzyw jeszcze nie wprowadziłam i nie wiem w sumie gotować je razem, dusić osobno? nie mam pomysłów... (hmm ciekawe czy skrypt kafeterii połączy znowu wszystko w całość i będzie nieczytelne, czy kropki ułatwią czytanie?)
×