sysia09
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez sysia09
-
bralam krople dla dzieci bo razem z siostrzencem sie kurowalismy tylko jemu juz przeszlo a ja sie mecze:/ dzisiaj moja siostra z dzidzia wychodza do domu:) ale jej zazdroszcze ze juz to ma za soba... A ostatnio urodzila dziewczyna w 27tyg dzidzia wazyla tylko 800g lekarze powiedzieli ze 48h bedzie decydujace i naszczesnie dzidzia przezyla tylko lezy w inkubatorze
-
ratunku... Cala noc nieprzespana przez ten cholerny katar inhaluje sie sola i pije duzo herbaty z sokiem malinowym i cytryna i zobaczymy...:(
-
dziekuje bardzo:) tylko narazie nie moge niuni zobaczyc przez to moje bolace gardlo... A na dodatek jeszcze siostrzeniec sie rozchorowal... Aj wszystko na raz:/
-
wlasnie dzwonila do mnie siostra niedawno urodzila nie powiedziala ile wazy i wogole bo mala zaczela krzyczec i pozniej zadzwoni jak bede cos wiedziala to dam znac:)
-
dzisiaj juz jej dali kroplowke bo wrocil ordynator a to jest jej i moj lekarz prowadzacy i od razu zarzadzil jej dac kroplowke narazie nie mam zadnych wiesci... Mam nadzieje ze po kroplowce juz urodzi:) a a co do gardla to i mnie boli tak ze nie moge lykac... Pije herbate z sokiem malinowym i mleko z miodem i zobaczymy...;/
-
ja 29:) a moja siostra jeszcze nie urodzila chociaz dzisiaj jej sie skurcze jakies pojawily ja tez nie rozumiem czemu tak dlugo ja trzymaja przy takim rozwarciu...;/ teraz mam siostrzenca w domu na caly weekend jakby szwagier nagle musial jechac do porodu:) dopiero jutro wieczorem go zabierze ale to kochane dzieciatko i caly czas moge z nim siedziec:D
-
cos mamuski ostatnio malo mowne:) a mnie zasypalo... Sama na dwor sie nie wybieram bo slisko... Wole posiedziec w domku i sie ponudzic niz ryzykowac ze sie wywroce:)
-
Ninkaa86 wpisz sobie w google kalkulator ciazy i poszukaj kalkulator haczewski tam dokladnie wylicza i tam bedzie pisalo tydzien dzien miesiac i ile do porodu;)
-
jezeli do jutra siostra nie bedzie miala mocniejszych skurczy to dadza jej kroplowki wymuszajace bo rozwarcie jej sie powieksza i musza ruszyc skurcze zeby jakos ta dzidzie wypchnac:)
-
no fakt... Ale nie miluch z tego dostawcy... Nastepnym razem trzeba mu nagadac:) zaraz znowu bede miala siostrzenca w domu moje kochane:) az sie czlowiek swojego nie mozna doczekac:)
-
oj dziewuszki co to sie stalo z moja kondycja... Do niedawna gralam w kosza minimum dwa razy w tyg a teraz nie mam sily pozamiatac jednego pokoju...:) ach te uroki ciazy:D
-
narazie nie beda wywolywac bo juz powieksza jej sie rozwarcie tylko skurczy nie ma jakby cos sie dziala z mala to beda wywolywac...
-
na szczescie juz jest wszystko dobrze tetno i ruchy w porzadku ale juz ja zostawili w szpitalu i czekamy na rozwiazanie:) jakos sie obudzilam z bolem glowy i w nieza dobrym humorze...
-
jak tylko bede cos wiedziala to bede dawala znac:) teraz to ja sie chyba zle czuje... Boli mnie glowa i jak chodze to mi sie troche slabo robi... Dobrze ze seriale leca to leze i odpoczywam:)
-
juz jestem w domu... Jeszcze ciocia nie zostalam:( ale naszczescie wszystko jest dobrze:)
-
tylko skurczy nie ma ale z pierwszym tez tak miala i raz dwa prawie bez boli urodzila
-
i jedziemy do szpitala... Siostra ma juz spore rozwarcie a jej maz musial jechac do pracy trzeba potowarzyszyc
-
dziewczynke no rodzic moze tylko sie wystraszyla teraz juz narazie jest dobrze tez sie zdendrwowalam az mi sie slabo zrobilo... Teraz juz jest dobrze...
-
w 38 prawie 39
-
moja siostra musi jechac do szpitala na ktg jest tetno dzidzi ale brak ruchow zalamala sie zaraz jej maz przywiezie mi siostrzenca i szybko do szpitala o matko... Boje sie;(
-
green-grass nie martw sie bedzie dobrze mojej siostrze dwa miesiace temu opadl brzuch i dotej pory nosi:) odezwij sie pozniej trzymam kciuki
-
ja juz po:) synek zdrowiutki usg mialam jak zawsze:) oprocz dzidzi robil mi usg nerek ze sprawdzic czy nie ma tam nic niepokojacego powiedzial mi ze taki mocz mogl wyjsc dlatego ze bralam te czopki na infekcje i cos podczas siusiania moglo sie tam dostac;) ulga...:D
-
czekamy na wizyte:) i juz strach:/
-
i znowu prawie cala noc nieprzespana...:(
-
wrocilam do domku:) az milo w ciszy polezec szkoda tylko ze jeszcze mezulka nie ma...:(