Ewelka302

Madzielana to pewnie się spotkamy:)...Bo ja ide we wtorek do szpitala...oczywiscie jak wczesniej cos sie nie zadzieje... Bede miec cc w środe...wiec pewnie we wtorek wyląduje jeden dzien na patologii...jak tam jest??? Pewnie nic sie nie zmieniło:)..??

Hej erminna4luty powiedz mi czemu Ci pobierali jeszcze raz wymaz na paciorkowca skoro juz miałaś??? Czy tak zawsze robią przy przyjeciu na oddział...mi chyba w 2009 roku tak nie robili.... a i jeszcze: czy dla dziecka trzeba wziąć ręcznik????:)...chodzi mi o szpital na Prostej

Ja tez mam na 3 kwietnia:) to moze sie spotkamy..:)...i tez na Prostej. Wiem ze kiedyś dawali koszule do porodu. Lewatywe robią tam na miejscu A po to dają ligninę napewno i chyba takie podklady na lozko...reszta w swoim zakresie. A do jakiego lekarza chodzisz?

Jaka jest...duza mandarynka i schodzi do warg sromowych..i tam tez mam bardzo opuchniete...kazał mi wiecej lezec i nie dzwigac..a po porodzie do wyciecia chyba ze zniknie... Powiedz mi ile dr Witczak bierze za wizytę??? i jaki jest ?? Da się z NIm pogadac:)??

A podobno nic nie ma za darmo w dzisiejszym świecie:)... 11021985 Kobietko jak tam??? Pewnie dzidzia już u Twego boku:)?? Napisz jak znajdziesz chwilkę jak tam było???

11021985 daj znać Kobietko jak już będziesz po:)... Jak tam po wizycie? Wiesz juz jak bedziesz rodzić?? Ja cały czas nie wiem jak to bedzie..nie wiem na co sie nastawiać...bo ta głupia przepuklina a to jednak duzy wysiłek...lekarz mówi ze zobaczymy, ale ja nie chce zobaczymy...chce wiedziec na co sie mam przygotować. Bo jak naturalny to tylko z ZZO...wiem czym to pachnie..mam niski próg bólu wiec...inaczej sobie nie wyobrażam A po porodzie to zamierzam walczyc o swoje...najgorzej jest prosić sie o butelke mleka...( jak mój mąż poszedł poprosic o butle to mu jedna powiedziała ze nie dostane bo ja sie źle odżywiam i dlatego mam mało pokarmu...tylko ze dziecko było glodne...i przez te pielegniarke sie odwodnilo)...nie ma co wspominać. Teraz zabieram mleko i butelke ze sobą...ale mam nadzieje ze nie bedzie takich sytuacji!!

Ja rodziłam na Prostej...i teraz mam obawy czy znów tam rodzić..ale z drugiej strony znam juz szpital, mam rozeznanie..i jestem juz mądrzejsza:)..tak mi sie wydaje..ale jak to wyjdzie w praktyce to sie okaże... Co moge powiedzieć dobrego o tym szpitalu:...położne, które opiekują sie mamą po porodzie to anioły...naprawdę super babki, bardzo pomocne...

11021985 do jakiego lekarza chodzisz??? Ja bym chciała pójsć do lekarza z Prostej...bo zawsze to lepiej sie czlowiek czuje w tym szpitalu....narazie chodze do dr Miska, ale On nie pracuje na Prostej.