Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

meliska28

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez meliska28

  1. meliska28

    DietA 1000 kcal 4.11.2012

    reszta mojego dzisiejszego menu: cukinia faszerowana + kapusta czerwona + kiszona - 260 kcal 6 ciasteczek korzennych - 144 kcal Razem wszystkie posiłki: 998 kcal poza tym byłam dziś na siłowni, tyle, że ja w przeciwieństwie do Megi wybieram porę po pracy. zaczęłam od wchodzenia po schodkach - 105 kcal, potem ćwiczenia na plecy + brzuch - w sumie 6 maszyn, na każdej po 3 serie (w 1 serii przeważnie 12 powtórzeń). na koniec 30 minut na rowerku - 200 kcal. Monika, rzeczywiście ćwiczenia aerobowe są dosyć monotonne, bo to mozolna praca. na siłkę na którą chodzę każdy rowerek, orbitrek, bieżnia i tego typu przyrządy mają wbudowane monitorki. przynosisz swoje słuchawki i oglądasz tv. widziałam też, że np. dziewczyny na rowerkach czytają książki lub grają na komórkach. warto się przemóc, bo potem miło patrzy się na wyniki. właśnie zrobiłam sobie herbatkę - śliwka z kardamonem... mmm... pięknie pachnie :)
  2. meliska28

    DietA 1000 kcal 4.11.2012

    ja niczego nie ważę, tylko siebie :)
  3. meliska28

    DietA 1000 kcal 4.11.2012

    Witam nową koleżankę Monikę :) w moim przypadku jest tak, że 1000 kcal w zupełności wystarczy. oczywiście bywam głodna, ale nie ssie mnie w brzuchu, a za chwilę jest następny posiłek. i jeśli np. chodzisz późno spać, to Twój ostatni posiłek nie musi być o godzinie 18:00. szukaj też mniej kalorycznych zamienników. kiedyś już o tym pisałam na tym forum. jak masz ochotę coś podjeść to weź marchewkę do chrupania - średnia ma tylko 12 kcal. hehe, wszystko tak ładnie mówię, a sama mam na koncie ten wczorajszy grzech (śliwkę w czekoladzie) ;) jeśli chodzi o formę, to nie martw się. jak będziesz ćwiczyć to przyjdzie. ja też mam siedzącą pracę, ale podczas ćwiczeń na siłowni zauważyłam naprawdę znaczną poprawę :)
  4. meliska28

    DietA 1000 kcal 4.11.2012

    Megi, uzupełnij swoją stopkę, bo masz się czym pochwalić
  5. meliska28

    DietA 1000 kcal 4.11.2012

    Kinqa, mój facet chce przytyć, a raczej nabrać masy mięśniowej, ale odkąd ja jestem na diecie, to jemu też się schudło. też bym mu chętnie oddała pare swoich kilosów ;) Podjęłaś nie lada wyzwanie z tym paleniem. u mnie chęć na papierosy sama minęła około roku temu i nie było to spowodowane ciążą. teraz palę okazjonalnie. żeby mi jeszcze chęć na jedzenie przeszła, to już w ogóle byłoby super. wzrost: 165 cm CEL - 50 kg 10.11.2012 - 70,1 kg 17.11.2012 - 68,6 kg 24.11.2012 - 67,3 kg 01.12.2012 - 66,4 kg 08.12.2012 - 65,5 kg 15.12.2012 - 64,8 kg 23.12.2012 - 64,9 kg 30.12.2012 - 63,7 kg
  6. meliska28

    DietA 1000 kcal 4.11.2012

    Kinqa, mój facet chce przytyć, a raczej nabrać masy mięśniowej, ale odkąd ja jestem na diecie, to jemu też się schudło. też bym mu chętnie oddała pare swoich kilosów ;) Podjęłaś nie lada wyzwanie z tym paleniem. u mnie chęć na papierosy sama minęła około roku temu i nie było to spowodowane ciążą. teraz palę okazjonalnie. żeby mi jeszcze chęć na jedzenie przeszła, to już w ogóle byłoby super.
  7. meliska28

    DietA 1000 kcal 4.11.2012

    reszta mojego dzisiejszego menu: kanapka z salami + jajko + musztarda - 258 kcal kawa 2 w 1 - 46 kcal no i najsmaczniejsze: makaron z mięskiem mielonym, cebulą, czosnkiem, kaparami i pomarańczami - obliczyłam, że mogło to mieć nawet 900 kcal, choć mam nadzieję, że nie było to, aż tak kaloryczne. Razem ze śniadaniem: 1457 kcal a spacer zamienił się w drzemkę ;) jutro już postaram się ściśle trzymać 1000 :)
  8. meliska28

    DietA 1000 kcal 4.11.2012

    Ellenet dobrze gada, polać Jej ;)
  9. meliska28

    DietA 1000 kcal 4.11.2012

    Megi, bardzo podoba mi się Twoje dzisiejsze menu. stopka uaktualniona!!! widzicie to? :) aaaa, jaka miła niespodzianka na koniec roku. 1,2 kg przez tydzień. ale wiecie co myślę: że ten okres oszukał mi wagę w zeszłym tygodniu i w rzeczywistości zrzuciłam 600g/tydzień, tylko waga wskazywała więcej. reszta wczorajszego menu: jajko - 78 kcal ziemniaki + mięsko + sosik grzybowy + pomidor - 425 kcal kawa 2 w 1 + 2 ciasteczka owsiane + 3 ciastka korzenne + mandarynka - 245 kcal Razem ze śniadaniem: 1017 kcal Dodatkowo byłam na siłowni: 10 wchodzenia po schodkach - 105 kcal 20 minut na orbitreku - 185 kcal 20 minut na rowerku - 135 kcal Razem: 425 kcal + ćwiczenia na brzuch i nogi :) Dziś natomiast nie liczę kalorii, bo i tak wieczorem planuję szampańską zabawę i nie mam zamiaru się stresować, o nie, żadnych wyrzutów sumienia :P widzę, że Wy też dajecie sobie spokój. i dobrze :) jednak śniadanie zjadłam lekkie. 2 kromki chleba z sałatą, pomidorem, ogórkiem, wędlinkami i serkiem. teraz popijam kawkę. potem jeszcze może activię naturalną zjem, może kisiel, może jabłko. obiadu nie robię, bo wieczorem i tak będzie mnóstwo przekąsek i drineczki. Kochane, a wszystkim Wam życzę najlepszego w Nowym Roku, nie tylko dietetycznie, ale ogólnie w życiu, żeby wszystko ładnie się układało i żeby zdrowie było :*
  10. meliska28

    DietA 1000 kcal 4.11.2012

    dziś mam ważenie, więc cała drżę. tym bardziej, że nie ważyłam się po świętach, a w święta pochłaniałam wszystko ;) Witam Megi :) mi też najbardziej zależało na brzuchu i w sumie cały czas zależy. na tej diecie jestem już prawie od 1,5 m-ca i najwięcej straciłam właśnie w brzuchu i w talii :)od razu powiem bez ściemniania, że w sylwka robię sobie wolne i nie zamierzam się katować. Mam ochotę napić się pysznych drineczków, a to w sumie taka okazja, że chyba można. tak więc ja w jutrzejszy wieczór odpuszczam liczenie :) choć przez cały dzień będę się starała, żeby było w miarę lekko. a dziś zaczęłam od 2 parówek + 2 łyżeczki musztardy - 269 kcal
  11. meliska28

    DietA 1000 kcal 4.11.2012

    reszta mojego dzisiejszego menu: kawa 2 w 1 + pralinka - 88 kcal kanapka z grillowaną piersią z kurczaka + herbata z łyżeczką cukru - 370 kcal jabłko - 69 kcal no i robiłam próbę przed sylwestrem, musiałam sprawdzić czy wermut pomarańczowy to jest ten w towarzystwie, którego wejdę w nowy rok - 155 kcal. doooobry :) Razem ze śniadaniem: 1001 kcal Linka, piękne zakończenie tego roku :) tylko pogratulować. A Ty Olivka, też się dziś nie obijałaś. Miłego wieczoru! :)
  12. meliska28

    DietA 1000 kcal 4.11.2012

    u mnie wczoraj było ponuro, a dziś słoneczko świeci pełną gębą :) Elle, dobrze, że masz wolne, to przynajmniej możesz odsapnąć od dzieciarni ;) zmierzyłam się w brzuchu, przez pępek i wyszło 7 cm mniej od 29.11 :) Wczoraj dzień zakończyłam z wynikiem 971 kcal :) Moje dzisiejsze śniadanie: grahamka + ser topiony + pomidor - 319 kcal jak zwykle nie wiem co potem ;)
  13. meliska28

    DietA 1000 kcal 4.11.2012

    zależy z jakiej wagi, w pierwszym tygodniu więcej, potem średnio od 0,5 kg do 1 kg na tydzień. poobserwuj stopki dziewczyn to zobaczysz jakie mniej więcej jest tempo.
  14. meliska28

    DietA 1000 kcal 4.11.2012

    Dziewczyny, też nie mam się czym chwalić, ale mówiłam, że w święta diety trzymać nie będę. i słowa dotrzymałam ;) przyswoiłam sporo ciasta, choć mówiłam, że mnie do niego nie ciągnie, a jednak... zostało mi tylko sporo makowca, będę musiała całego zjeść dziś... nie no żartuję... wezmę sobie go też jutro do kawki. niestety nienajlepiej się czuję, a jutro jeszcze trzeba iść do pracy :/
  15. meliska28

    DietA 1000 kcal 4.11.2012

    Nie rozpisując się za bardzo, mój plan jest taki, że do wigilii zjem 500 kcal albo nawet mniej. U mnie rozpoczyna się o 17:00, a potem popłynę z prądem ;) jeszcze raz Wesołych :)
  16. meliska28

    DietA 1000 kcal 4.11.2012

    Elle, no to pięknie się spisałaś na pracowej wigilii ;) ja mam swoją można powiedzieć, że dziś, i tak łatwo już nie będzie, zwłaszcza jeśli chodzi o soczki, oczywiście niskoprocentowe ;) Od razu Wam mówię, że jutro nie liczę ;) przynajmniej wieczorem dziś na siłowni na rowerku spaliłam ponad 200 kcal, na wchodzeniu po schodkach ponad 100 do tego doszło kilka serii ćwiczeń na ręce i brzuch :) po ćwiczeniach zjadłam subwaya z grillowanym kurczakiem - 350 kcal i 4 ciasteczka korzenne - (nie ma ich chyba w almie, sprawdzałam na stronie internetowej) - 96 kcal W sumie dziś dzień zamykam z wynikiem 996 kcal.
  17. meliska28

    DietA 1000 kcal 4.11.2012

    Olivka, i nie traktuj czekolady jako złych kalorii, są gorsze, np. ciastka. Poza tym czekolada pobudza hormony szczęścia :) w takiej ilości, którą zjadłaś na pewno nie zaszkodzi
  18. meliska28

    DietA 1000 kcal 4.11.2012

    Olivka, ciastka korzenne można też kupić w Ikei, bo to szwedzka receptura :) a one są bardzo w świątecznym klimacie :)
  19. meliska28

    DietA 1000 kcal 4.11.2012

    Dziś już wszystko sobie rozpisuje, żeby mieć kontrolę: jestem po śniadaniu - ciemne pieczywo + jajko + pomidor - 251 kcal przede mną: kawa 2 w 1 + mandarynka - 73 kcal jabłko - 69 kcal barszcz z 5 uszkami - 157 kcal To razem: 550 kcal. Zostanie mi na jakiś konkretny posiłek po pracy i raczej nie przekroczę 1000 :) Polecam Wam dziewczyny pyszne ciasteczka korzenne, każde z tych są świetne, ja kupiłam ze skórką pomarańczową i kawałkami czekolady. W 1 ciasteczku są chyba 24 kcal - do kawy idealne, albo na podwieczorek. na pewno są dostępne w piotrze i pawle: http://www.annasthins.ca/ A wieczorem trochę przyjemności dla mnie - manicure :) Elle, też mam jutro imprezę wigilijną w pracy, lekko nie będzie ;)
  20. meliska28

    DietA 1000 kcal 4.11.2012

    Wróciłam właśnie z zakupów. już prawie wszystko mam. pomiędzy pracą a zakupami zjadłam w biegu obiad i dopiero teraz miałam chwilę, żeby to przeliczyć. kolejny dzień przeginam - znów zeżarłam 1200 kcal, niedobra ;) obiecuję, że jutro się poprawię ;)
  21. meliska28

    DietA 1000 kcal 4.11.2012

    Kinqa, genialnie :) tak trzymaj!
  22. meliska28

    DietA 1000 kcal 4.11.2012

    dodob, super, że Tobie też waga spada :)
  23. meliska28

    DietA 1000 kcal 4.11.2012

    Hehe, jak dobrze, że ja nie muszę ogarniać domu, bo do rodziców jadę ;) czeka mnie tylko ubieranie choinki w niedzielę wieczorem i pomoc w dniu wigilii :) same prezenty świąteczne to dla mnie spore wyzwanie, bo prawie, że szału dostaje w tych sklepach zapchanych ludźmi, gdzie kolejka ciągnie się gdzieś między regałami. No a w ciągu dnia niestety nie mam możliwości wyskoczyć. Dziś będę zajadać barszczyk z uszkami na obiad :) nie wiem ile to będzie kalorii, bo to zależy od ilości zjedzonych uszek :) Wczoraj przekroczyłam 1000 kcal, bo jeszcze wypiłam wieczorem 2 niewielkie porcje czerwonego wina, oczywiście wytrawnego :) Elle, dla mnie dieta 1000 kcal to 1000 kcal, niezależnie od tego czy ćwiczę czy nie, zawsze jem tyle samo. no chyba, że mój żołądek domagałby się wiecęj. Pamiętam co ewa odpisała lince, ale tak jak już wtedy pisałam nie przyjmuję jej słów jak wyroczni. Gdyby na przykład powiedziała mi, żebym wstrzykiwała sobie botoks w usta, bo ona tak robi, to bym jej nie posłuchała ;)
  24. meliska28

    DietA 1000 kcal 4.11.2012

    Sorry dziewczęta za spam, ale ciągle wyskakiwał błąd :P
  25. meliska28

    DietA 1000 kcal 4.11.2012

    Marineczka, kiepskie śniadania serwują na tej diecie. A 7. dzień to hardcore! Zdecydowanie wolę 1000 kcal.
×