Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mam 32 lata!

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mam 32 lata!

  1. Cześć Mirka :) Dieta MŻ jakoś leci :) nawet na wyjezdzie było skromnie z jedzeniem :) My z mężem już własciwie jestesmy za tymi etapami, ale jak bedziesz miec jakies pytania to wal :) My mamy dom 130m2 z garazem na działce 1000m2.
  2. W środe ma byc u mnie pełnia słońca i 25 stopni :) A od czwartku urlop do końca tygodnia :)
  3. Halo :) W Weekend rzeczywiscie było nieciekawie :( Ale od jutra znowu sloneczko ma byc:)
  4. Sorella - no cóz.... bywa :) Mireczka - narazie są sprawy w toku - trzeba zakończyc prace w starej pracy - no ale nowa jest zaklepana :)i to jest robota ktorą mąż lubi, i większa pensja i bliżej domu :)
  5. A byłoby, było :p Sorella - odbierz skrzynke pocztową :)
  6. A może Ty w ciąży jesteś, że Ci sie tak spac chce? ;)
  7. Przyznam że waga to nie wiem, bo narazie ją omijam szerokim łukiem. :) Bo na początku wchodziłam codziennie :) Ja mam pyszną owsianke :) z rodzynkami i orzechami i z miodem :) hehe Narazie to planuje długi week u rodziców na wsi, bo moja córka ma tam RAJ! :) A tak to nie wiem co z urlopem bo nie wiem jak mąż bedzie miał wolne, bo urlopował 3 miesiące od początku roku - przymusowo. Ale pewnie na tydzień pojedziemy nad polskie morze, bo mamy tam domek drewaniany - ale tylko jesli będą zapowiadać upały - jak nie bedzie pogody to wole sobie odpocząc u siebie w domu :D
  8. mireczka, dieta MŻ w miare :) Wiadomo że w długi week było ognisko i pyszna kiełbaska, ale nadal prawie w ogóle chleba, słodyczy :) tylko ciężko było nie jeść po 18tej ;) Ale dziś znowu termos owisianki na cały dzień :) A potem mały obiad i tak dalej itd :)
  9. I znowu cisza.... OJOJ - jakby to powiedziała moja córa ;)
  10. Dziewczyny, widzę że żadna nie weny do pisania, więc chciałam życzyć udanego długiego weekendu :) Mireczka- trzymam kciuki za córke. Sorelka - udanego wypadu do kina i reszty week :)
  11. Ja tez chodze dosyc często do kina, ale raczej na inny typ :) bo horrory nie dla mnie :) Ale ostatnio byłam na Kwartecie :) Poprzednio widziałam Władze. A jeszcze wczesniej na Daje nam rok :) teraz się czaje na: Wielki Gatsby, Szybcy i Wściekli 6 oraz Drugie Oblicze. Także to jest raczej typmoich filmów :) Olimp w Ogniu tez chętnie bym obejrzała :)
  12. Mireczka - bo to tak właśnie jest, ze humor człowieka opuszcza jak jest całkiem bezradny i nie moze pomóc dziecku, albo lepiej - rodzic chce zabrac ta chorobe na siebie, byle zeby dziecko było zdrowe! No cóż... mam nadzieje, że sie wyjasni wszystko u córki.
  13. Sorelka - świetne! :) Plany na majówke? Hm.... 1 albo 2 maja chcemy sie wybrac do ZOO z córką. A że to ZOO jest wielkie to napewno spędzimy tam pół dnia :) O ile dopisze pogoda. Jeszcze chcemy zrobic ognisko wieczorkiem - otwarcie sezonu :) No a 3 maja jedziemy do moich rodziców na wieś i tam nocujemy. Wracamy na drugi dzień, ale bez córki bo w niedziele musze iść z mężem na giełde - bo jak jest sezon na roslinki do oczek wodnych to nie wyrabia się z obsługą klienta. I po weekendzie. :)
  14. Wiecie co? Mówie do mojej córki codziennie że ja kocham i ostatnio sie rozgadała i jak jej mówie: - Kocham Cie! Na co Ona: - Basia też kocha mame :) Albo mówi sama od siebie: - kocham Cie mamo. Normalnie wczoraj mi sie łezka zakręciła :)
  15. Cześc Dziewczyny :) Jak miło w końcu że sie ktoś odezwał :) Sorella - to Ty jesteś wychudzona jak patyk :D Mireczka - ja nie tyle co jestem na diecie, to bardziej po prostu trwam przy MŻ i nie jedzeniu po 18tej godzinie :) No dzis weszłam na wage i jest lepiej. Sorelka, ja mam 168 wzrostu i 69 kg!!!A miałam juz ponad 70 wiec musiałam sie zabrac za siebie! No jeszcze z 2 kg i bedzie lepiej :) A najlepszy jest moj mąż, kiedy mu powiedziałam, że juz mi cos zeszło, że juz mi sie spodnie nie opinają itd, to on na to: W oole nie zauważyłem... czy mam 5 kg wiecej czy mniej to on na to w ogóle nie patrzy - hehe... Mnie nie bedzie tylko 2maja, a jutro jestem :)
  16. Ja już z oknami widzę światełko w tunelu, że skończe w ten weekend :) bo w sobote kolezanka przyjedzie i zajmie sie córką :) więc jest nadzieja :) Spadek wagi.... hm.... no podjadałam ostatnio ciasteczka owsiane, ale to jest tak ze zjadłam 3 takie ciatka a potem obiad i nic wiecej przez cały dzień. Wciąż ograniczam do minimum chleb. Aczkolwiek mój tata piecze taki wysmienity chleb żytni z ziarnami że czasem sie skusze ;) No ale małymi kroczkami, jak to mówią: Nie odrazu Rzym zbudowali :) W soboe odwiedzili nas znajomi to kumpela mi komplementy prawiła więc chyba nie jest tak zle jak mysle :) tym bardziej ze byłam kiedyś grubsza :) Na co idziesz do kina?:)
  17. Cześć Dziewczyny. No córka tez w domku z Dzidkami, bo mała infekcja się przyczepiła. Sorella - przeprosiny przyjęte :) ale napisz coś wiecej na maila. :) Mireczka - nie narzekaj na pogode bo wóci zima ;)
  18. Muszę się pochwalić, że na wadze już nie mam z przodu 7mki tylko 6tke ;) Także dieta MŻ daje rezulataty. Zresztą skurczył mi się chyba żołądek bo juz nie jestem taka głodna.
  19. hej Mama :) Pogoda rzeczywiscie dopisuje. Córki całą sobote w domu nie było tylko latała na ogrodzie a ja mogłam sprzątać :) No własnie chyba sobie daruje ta torebke. Jeszcze ten sezon przechodze w tej co mam :) Nie jest taka zła :) A tak w ogóle to jakos cicho sie zrobiło jak pogoda sie porpawiła :)
×