Mam 32 lata!

A to cisza? Halo!?!? jest tam ktoś?

Hej. Narazie torebki nie kupilam. Poczekam do maja - mam imieniny i jakas kasa z prezentów sie kapnie to wtedy kupie torebeczke a mąż nie będzie mógł stekać :) Póki co kupiłam sobie narazie buty sportowe NIKE na rzepy i wydałam 200 zł więc nie moge męża narażać na zawał serce :p :P

Ona nie jest ze skóry, ale miałam już tego typu torebki i wiem że jest trwała. Hm... no to pójde jeszcze do sklepuobejrzeć i może sie zdecyduje :) A co do mojej diety MŻ to dziś mam w pracy termos owsianki ;) Chłopacy pewnie patrzą na mnie jak na kosmitke :)

Mówisz, że ladna? Ja lubie jasne torebki na wiosne. Naprawde rzadko sobie kupuje. Poprzednią torebke na wiosna-lato nosiłam 3 sezony - czas chyba cos zmienić? Zimowa tez juz ma 3 sezony :(

Cześć mama :) No pieknie :) Rodzinny biznes sie rozkręca :) Wrzuce inaczej tą torebke :) http://pokazywarka.pl/xhde1l/

Hej Mireczka. Sorella chyba z nas zrezygnowała, bo nawet na e-maile nie odpisuje, a próbowałam kilka razy. U nas raczej pochmurno - słońca nie widac :( Dieta? To raczej MŻ :D Upatrzyłam sobie torebke na wiosne i sie zastanawiam.... troche droga bo 120 zł! http://ccc.eu/pl#/bags/catalog/all/309429

Mireczka, uspokoiło się już na rosole ;) Co tam u Ciebie?

Mireczka - no ja po prostu już nie wiedziałam co pisać ten całej ciuciuciu czy jak Ona tam ma :) Dzieki za odzew :)

ratuj na temacie o rosole!

Mireczka - jesteś?

Mireczka - ja trzymam sie 3 zasad: zero pieczywa, zero słodyczy i żadnego jedzenia po 18tej :) W sobote ide na Imieniny Szwagra i mam nadzieje, ze uda mi sie wytrwać przy zasadzie Zero Słodyczy ;)

Cześć Dziewczyny. Ma rzenia - jeden dzień poślizgu to nic takiego, najwazniejsze zeby sie nie obżerać, a że czasem się przekąsi coś "zakazanego" to trudno. Ja wczoraj byłam w domku z córką. Jak mąż wrócił z pracy pojechalismy kupic córce buciki adidaski na wiosne. Takie słodkie z serii Disneya z Myszką Mini :) Ale córka miała radoche w sklepie, oglądała się w lustrze wybierała które jej sie bardziej podobaja - prawdziwa baba :)

Cześć Dziewczyny! Ma rzenia - u mnie nadal bez chleba i bez słodyczy. Duzo ciepłej wody i male posiłki :) takze nadal daje rade i mimo ze nie schudłam to czuje sie jakaś.... lżejsza ;) Wiecie co? W czwartek jak córka wróciła z przedszkola dziwnie długo chciała sie przytulać do mnie... zmierzyłam temperature... az tem urosła do 38,4. No to na drugi dzień do lekarza pojechałam, a między czasie dowiedziałam się ze w przedszkolu jedna dziewczynka przechodziła Szklarlatyne, wiec cała newowa byłam. No ale u lekrza wykluczono Szkarlatyne a jedyne co to gardełko wirosuowe - ale nic wielkiego. W piatek gorączka sie powtórzyła po południu ale najwyzsza była 37,6 i po drzemce ustapiła. Do dziś więcej gorączki nie było, ale do przedszkola idzie dopiero w środe. Jak myslicie, skad ta goraczka?

Cześć Ma rzenia :) Trzymam kciuki za córeczke - napewno bedzie dobrze! :) Wczoraj mąż wieczorkiem powiedzial że go coś gardło drapie więc zje sobie na kolacje chleba z czosnkiem ... ale mi slina ciekła, bo była juz godzina 19:45 a ja po godzinie 18tej NIE JEM! Udało się wytrwać :)

Halo :) U mnie konsekwentnie - zadnego chleba i słodyczy :) A co u Was?

Ma rzenia - jutro pierwszy bilans :) Ogólnie to zamierzam po prostu MŻ - bo wiem ze mozna jeść wszystko ale małe ilości. No ale chleba i słodkiego i tak nie rusze :)

Myśle, że najgorsze będą pierwsze dni. Ale jak już kilka dni minie to nie będzie chciało się odpuścić skoro juz tyle się nacierpiało ;)

Mireczka - zgadza się, bez pieczywa idzie żyć więc może sie uda. Zamiast kanapek do pracy wezme zawsze jakąś sałatke, alebo owsianke w termos i już! Tylko musze sie kopnąć w tyłek, żeby gotowac sobie wieczorem ta owsianke, bo rano nie ma na to czasu. No i ZERO SŁODYCZY!!! Mam nadzieje ze wytrwam :)

No właśnie - jakby już była prawdziwa wiosna to też inaczej. W ogóle to najchętniej to bym spała i spała ;)

Hej Mama - krągłości to ja mam sporo ;) hehe Eh.... no nic, naważniejsze że jestem zdrowa - a jak schudne to będzie miły dodatek :)

Ja jestem, ale weny nie mam. Wiesz, Sorella, chyba sie na nas obraziła :( A tak w ogóle to mam jutro wolne, więc Wszystkiego Dobrego na Święta wielkanocne :)

Mireczka - super! :) My wyjedziemy, ale pewnie dopiero w czerwcu. Jestem w trakcie wyrabiania paszportu córce - a właściwie już tylko czekam a czeka sie miesiąc.

Ja w sobote u rodziców, a w niedziele do Szwagra na cały dzień. Ale w sumie sie ciesze bo córa będzie miała towarzystwo, bo u Szwagra będą jeszcze jego dwie siostrzenice wiec dzieci sie same soba zajmą :)

Cześć Mireczkowataa :) Równiez miłego dnia mimo, ze wciąz śnieg :(

Cześć Ma rzenia :) Szkoda mi Was że tak chorujecie :( Niech ta zima sie juz skończy, to bedzie lepiej.