Madzialena86

Ewelka----> ja to nie wiem jak tam jest, ja nigdy w życiu nie byłam w żadnym szpitalu. Ja idę w poniedziałek, wiec też mnie zakwaterują na tej patologii. Byle już urodzić, prawda?:)

Janka jesteś niezastąpiona, teraz już wszystko wiem:) Miałam termin na 19stego, a coś bobas nie chce wychodzić...:( czekam w domu do poniedziałku, potem mam się zgłosić do szpitala...chyba najgorsze jest to czekanie, stres...Ma któraś z Was też taki problem?

Janka-------> Dzieki za szczegółowy opis:) Ja planuję naturalnie rodzić, ale w życiu różnie bywa i się nie da tego przewidzieć. Tez martwi mnie problem laktacji, czy będę mieć pokarm, jeśli nie, to co dalej? Ale widzę, ze na Prostej nie ma problemu i bobasa mi nie zagłodzą:) Również lewatywa mnie ciekawiła, jak to jest, czy zdążę pójść na kibelek hehehe, ale jak mówisz jest ok i nie ma się czego bać:) Zazdroszczę że już masz to za sobą, ja za jakiś tydzień maksymalnie też bedę już po, to również się podzielę wrazeniami z przyszłymi mamusiami tu na forum. Jeszcze mnie tylko zastanawia, czy w pokojach jest ścisk, czy leży się po 2-3 osoby już w sali po porodzie.

Elewina ------> a gdzie planujesz rodzić? Ja na Prostej, a mam termin na 19stego, staram się trzymać żeby w tym tyg nie urodzić:) Stres z tym rocznym macierzyńskim

Cześć dziewczyny, ma z was któraś termin na najbliższe dni?

Ann----> Wymaz na paciorkowca miałam robiony w przychodni na NFZ, ale lekarz wziął wymaz do swojego prywatnego gabinetu i tam dalej zlecił, bo to nie jest bezpłatne badanie. Kosztowało mnie 50 zł, warto zrobić bo wyszedł mi pozytywny, więc będę musiała dostać antybiotyk.

Powiedzcie mi jeszcze, kiedy najlepiej spakować się do szpitala, bo nie chcę przesadzać. Jestem w 34 tyg.

Dzięki dziewczyny za szczegółowe opisy. Chciałąbym jeszcze wiedzieć ile ubranek wziąć dla dzidziusia bo nie wiem, jak to jest jak np wezmę 4 body, a w pierwszej dobie mi przesika dwa, to po prostu mąż mi dowiezie bo nie chcę brać nie wiadomo jakiej ilości.

Są jakieś dziewczyny, które mają termin na połowę marca i będą rodzić na Prostej?

A czy na Prostej trzeba mieć swoją lewatywę?

A czy na Prostej trzeba mieć swoją lewatywę?

Przyszła mamusia - pokaż mi rodzinę gdzie mąż i żona zarabiają po 3 tys. Chyba nie w Kielcach, ja osobiście nie znam nikogo takiego. Ja zarabiam 1200, mąż 1700, to razem mamy 3 tys:)

Jak bez becikowego? Becikowe jest, tylko bogacze nie dostaną. Ci którym dochód przekracza 1922zł na osobę.

Za to na Prostej jest za darmo i gaz i znieczulenie zewnątrzoponowe. A Czarnów jest najgorszą alternatywą do porodu.

Powiedzcie mi dziewczęta, jak z laktatorami? Kupowałyście?

Mnie poród zaczyna już lekko przerażać, mimo że mam termin na marzec. No ale coż, da się chyba przeżyć:)

Powiedzcie mi jeszcze dziewczyny jak to jest z położnymi na Prostej? Czy konieczne jest opłacanie jakiejś wybranej? Jesli tak, jak to wygląda? I czy jest jakiś sens wogóle?

Ewelka ja chodzę do Małopolskiego:)

Cześć Dziewczęta, mam pytanie do tych chodzących teraz do szkoły rodzenia na Prostej - jak myślicie czy będziemy mieć jakieś zaświadczenie o przebytym kursie? I kiedy należałoby zgłosić chęć porodu rodzinnego?