michellinka

Hej też dawno się nie odzywalam ale nadrobilam wszystkie strony :-D ktoś pytał o moje łóżeczko. Tak jest nie standardowe bo 90/190 ale ta część na której olek jeszcze śpi to 90/140 mam łóżeczko razem z komoda jak mały wyrośnie z łóżeczka to odinstalowuje się komode :-D i jest wtedy łóżko jednoosobowe. Czytam i czytam u mnie to samo co u was te same problemy z główką podnoszeniem wyginaniem ciała itp :-D natomiast mój klops ważyl w środę już 8,800 :-D a dzisiaj 8,580 trochę schudl nawet i dobrze. w czwartek olek coś zmarnial i nie chciał jeść ani pić. :-/ i rozwolnienie się pojawiło. Maz ledwo z pracy wrócił to też rozwolnienie miał i mnie równiez dopadlo :-/ więc myślę mamy jelitówkę tylko że nam jyz w piątek bylo lepiej a olek coraz bardziej marudny i nie chce jeść. Kurde my mu w buzię zaglądamy a tam dwie jedynki się już wybily!!! :-D biedak on jelitówki nie miał tylko rozwolnienie od zabkowania

wysłałam zdjęcia synka :)

hej :) dziewczyny właśnie oglądam zdjęcia maluszków :) normalnie same słodziaki :D Milka synek uroczy :D a sesja świąteczna rewelacja:) i też tulipanna córeczka prześliczna:D a w ogóle w tej sukience czerwonej z myszką miki :) widziałam też słodziaka z taaaaką czupryną o matko jakie gęste włoski:D hehe jeszcze takie ma ? czy się już wycierają? generalnie bomba:D ja idę robić kolację i wrzucę zdjęcia synka:D mój jutro ma 3 miesiące :) i będę go ważyć podejrzewam że gdzieś 6500 ma a wasze pociechy ile już ważą?

hej wysłałam wam maila podacie hasełko ?:)

knw mozna dawac kaszke do mleka tylko bezglutenowa i wprowadzac po 1 lyzeczce pytalam pediatry i kolezanki pediatry ja malemu daje po kompieli wieczorem i 7 godzin przesypia malusek jest najedzony :) sorry za bledy ale karmie Aleksandra

milakulus wiem co przechodzisz bo ja sama też nie mogę spać mój synek o 23 dostał butlę i zasnął cały czas śpi a ja się kręcę wiercę i nic a on pewnie za godzinkę wstanie na jedzenie . dziewczyny czy wasze pociechy też robią tzw mostki ?:D kurde nie wiem jak to określić 6.01 skończy 3 miesiące a od paru dni zauważyłam że on jak leży na plecach to trzyma nóżki na podłożu i podnosi pupę jakby mostek chciał zrobić :D wiadomo narazie nie aż tak mocno ale da się to zauważyć :D czy wasze dzieciaczki mają już lepsze główki niż jak miały po porodzie ? bo mój to jeszcze ten tył ma taki nie ciekawy co do rączek ponoć na zęby owszem ale też takie małe dziec***oznają świat więc wkładają rączki do buzi badają, smakują:) dziś rączka jutro palce od nóżek a jutro zabawki będą lądować w buzi:D jak najbardziej normalny objaw może podałybyście mi też maila i hasło chętnie obejrzę wasze misiaczki i swojego bąbla wrzucę :D testyc@wp.pl

Dziewczyny szczęśliwego nowego roku :) samych 2 kreseczek życzę :D

Dziewczyny zdrowych pogodnych świąt ;-) oby czas płynął miło rodzinnie:-D

tak :D Hi hi :P po tatusiu :) M jest blacharzem samochodowym więc chyba idzie w jego ślady :D:D i razem będą młotkami klepać karoserie hahahahaha powiem Ci szczerze że wyjątkowo jakoś się cieszę z Twojego rzyganka :D to jutro betka ?:D

griszanka

czapuś oj tak frida świetnie się sprawdza u mnie mały ma tak nos zawalony że gruszką to tylko by mu zaszkodziło tylko tą fridą nieźle trzeba się zasysać :P

I na nowym mieszkanku :-D a jak na waszą przeprowadzkę i nowe mieszkanko waszą rodzinka zareagowała ci co z wami mieszkali? Pewnie też trochę się zdziwili że chcecie kredyt tak ogromny wziasc. No ale zawsze na swoim a nie u kogoś i obcemu płacić. Marzenia się spełniają tylko do całkowitego szczęścia jeszcze brakuje dzieciątka :-D pierwsze święta taka już typowa pani domu :-Dpełną parą :-D

czapuś dla Was przede wszystkim buziak wielki Duszak również :) zdrówka dla was i maleństwa . chyba już odliczacie czas pomału co ?:P

Dziewczyny mam nadzieję że spełnią się wam marzenia i będziecie wspaniałymi mamami ;-) dzisiaj poczułam taką potrzebę i o was wszystkie się pomodliłam... Mam nadzieję że szybko zobaczycie uśmiech waszego największego skarba :-) on wam wszystko wynagrodzi :-* cały czas was czytam i duchem jestem z wami. Nawet nie wiecie jak wam dopinguje pozdrawiam i całuję

A położonej też coś? Jak tak to co?

Kurde laski podpowiedzcie mi bo dzisiaj na 10 jadę do mojej gin :-) i kurde chciałam jej coś kupić w podziekowaniu za opiekę nade mną i Olkiem :-) tylko niewiem co kurde :-/ albo kwiaty albo wino tylko jeśli wino to jakie? Pół słodkie czy polwytrawne bo to takie uniwersalne mi się wydaje bo chyba lepiej takie kupić niż słodkie czy wytrawe-niewiem w którą stronę lubi :-D chyba że macie pomysł na coś innego? Bo też myślałam kupić wino i w kwiaciarni je przystroic robią takie stroiki na butelkach bo już takie coś kiedyś robiłam. Głupia jestem bo mogłam się was szybciej zapytać a nie na ostatnią chwilę :-/

Griszanko kochanie nie obawiaj się stymulacji. Moja koleżanka miała tak że miała mieć 2 stymulacje jedną taka że w cyklu była stymulowana i lekarz powiedział kiedy mają się przytulac a druga miała być że byc stymulowana i na IUI jej mieli nasionka podać. Oczywiście udało się po tej pierwszej dostała leki się przytulali i się udało mają piękną i zdrową 4 letnią Julke. A teraz tak samo i w lutym rodzi się Zosia :-) Więc uszy do góry ;-) trzymam mocno kciuki kochana :-D oczywiście za resztę dziewczyn też :-D pozdrawiam ;-)

Jejku :-)wy piszecie tu o 90 ml a mój 6.11 skończył miesiąc a od półtora tygodnia pije już 150!! A jak dam mniej to dym! Hehe czasem mam wrażenie że i te150 mu mało ale nie chce mu żołądka aż tak rozwalic. Pediatra też mówiła że trochę za dużo :-/ no ale nie jest gruby i ładnie przybiera więc tyle potrzebuje w piątek ważył 4300 :-) kurde robi się klops kręgosłup siada pomału przy karmieniu myślę że też przez wklucia przy cc i wiecie co dawalam mu bebiko i miał problemy straszne z kupką nawet wam pisałam a zmieniliśmy na bebilon normalnie ręką odjął :-Drobi różnie czasami 3 czasem 1 dziennie ale zawsze coś jest :-) zastanawia mnire tylko że jakiś niespokojny się zrobił w sensie postęka nie krzyczy i jakoś ciężko go czymś zainteresować a jak już to na chwilę i zasypia mi czasem 1,5 h nie umiem nie radzę sobie z tym żeby jakiś harmonogram mu wprowadzić żeby więcej w nocy przesypial niz w dzień on różnie śpi czasem 3 g czasem 2 :-/ dziś padł rekord zasnal przed 1 w nocy obudził się o 7 rano aż w szoku z mężem byliśmy :-) tylko niewiem czy to zasługa herbatki już z bezsilności podałam mu herbatke uspakajajaca z hippa przed snem pierwszy raz ją dostal

lekaez powinien ISIA dac ci sam skierowanie nie obawiaj sie ja tez mialam :) i chłop jak dąb zdrowy mi rośnie :P

a co u mnie.. mm dzisiaj Olek ma już miesiąc i szczerze powiem zleciało mi to jak nigdy:Drośnie jak na drożdzach:D urodził się 3200 schudł do 2660 a waży już 4300 :D i 3 cm urósł ;) przesypia większość czasu średnio na karmienie budzi się co 3-3,5 h tylko coś już tak nie zasypia tak chętnie jak wcześniej już się domaga więcej uwagi :) ja już też lepiej funkkcjonuje ale kregosłup dalej masakra :O po tych wkłóciach teraz stale mnie boli a i tak były nie potrzebne bo i tak narkoze dostałam :( teraz tylko przez to się męczę Generalnie synuś mamusi :P ubóstwiam :D a mąż już coś pobąkuje mi o córce hahahaha głupol :D oszalał :D ja już podziękuje dzieciom:D przynajmniej narazie griszanka super że trenujesz trzymam kciuki :) ja też zabieram się za siebie zaraz po nowym roku narazie po cc nie chcę za szybko ćwiczyć zresztą niedługo święta:D

hej hej hej :) byłam z małym na spacerze u spotkałam znajomą 5 lat starali się o dziecko wkońcu faceta całego przebadali i całkowicie bezpłodny:( masakra jakaś co się dzieje ona załamana ma prawie 40 lat mówi że jej małżeństwo chyba się rozpada przez brak dziecka..:( i tak są zdruzgotani że chyba pójdą do banku spermy od jakiegoś dawcy wziąść albo jakiegoś mężczyzne znajdą co by ją tylko zapłodniłl i zaraz wszystkie formalności by załatwiali że ona nie bedzie chciała roszczyc zadnych praw od niego itp,, jawna zdrada. :O niewiem czy na to się bym zdecydowała :( już wolałabym zaadoptować dzieciątko

isia spokojnie naprawdę:) mi też ciąże lekarka wykryła w 5 tyg a karte zakładała dopiero w 7 i jakoś się nie obraziłam na lekarkę jak mi powiedziała żebym jeszcze się o ciąży rodzinie nie chwaliła bo różnie bywa... w sumie miała rację ale ja i tak juz wszystkim gadałam :) naprawdę fantastyczna lekarka jeśli chodzi o leczenie o prowadzenie ciąży i wogóle i naprawdę swoją mogę polecić każdej bez zawahania ale wiadomo ona podchodzi medycznie i na ludzki rozum lekarze mają rację bo jednak do tego 13-14 tyg może sie tragedia stać dla matki choć tak naprawdę to i całe 40 tyg to niewiadoma także spokojnie myślę że jeszcze nie powinnaś rezygnować tylko zrób badania i zobaczysz co będzie dalej w ciąży w każdym momencie lekarza idzie zmienić czapuś kochana :( moje kondolencje:( szkoda pieska :( ściskam mocno

Ale tu cichoooooo :-) ana 86 a jak u Ciebie sytuacja wygląda? Czy już po wszystkim? :-)

Milka wiadomo każda inaczej wszystko przechodzi :-) dobrze że u ciebie to sprawniej idzie jestem pełna pidziwu :-) ja nie miałam tyle szczęścia na dodatek gdzieś około 3-4 doby miałam spadek hormonów samopoczucia i nie szło ze mną wytrzymać sama się dziwię że ze sobą wytrzymalam :-) nawet pielęgniarki zauważyły że dzieje się ze mną coś nie dobrego ale mężowi powiedziały że to normalne tylko potrzebuje więcej wsparcia żeby to szybko znikło a nie przerodziło się w depresję na szczęście parę dni i bylo ok. Żeby nie bylo dzieckiem normalnie się zajmowałam aż przesadzałam z tym i jak spał to ja na niego patrzalam zamiast spać zmęczenie też swoje zrobiło także kochana odpoczywaj ile możesz i zbieraj siły ;-) popros neonatologa albo pediatrę w szpitalu o badanie małemu bilirubiny jak będzie miał podwyższona to odrazu coś będą robić bo gorzej wrócić już do domu a żółtaczka się pojawi i znów szpital i niewiadomo czy bedziesz mogła z nim leżeć. Dużo zdrowka dla was :-D

Milka a jak ty się czujesz po cc? u mnie masakra była. Ale fakt wiem ciężko chodzić wstawać i wogóle ale naprawdę im szybciej tym lepiej. Ja do teraz jeszcze tak aż nie wydobrzałam bo na spacery nie mogę za daleko pójść bo mam problem z powrotem tak aż plecy brzuch a nawet żebra bolą. Wyczytałam że po cc wzięli ci malucha i rano oddali :-) kurde u mnie nawet na chwilę nie chciały wziasc nawet jak byla potrzeba także odrazu cały czas miałam go przy sobie 24h :-) w szpitalu masz pewnie pomoc laktacyjna mi pani z karmieniem bardzo pomogła więc i tobie napewno pomoze z karmieniem z ustawieniem małego czasowo i pozycję naprawdę wygodne do karmienia bo na ręku to kręgosłup wysiada a przecież ma być wygodnie :-)