Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

michellinka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez michellinka

  1. miejmy nadzieje że lekarz poprawi nastrój naszej griszance :)
  2. u mnie wszystko zależy od tego jak szyjka będzie trzymać a ma ledwo 1 cm :(
  3. no ja nic nie robie prócz obiadków dla ukochanego :) sprzątać nie muszę bo i tak syf od remontu mam i tak zagracone castoramą mieszkanie że z 3 pokojowego zrobiła mi się kawalerka z kuchnią:D nawet przedpokój zawalony nowymi drzwiami kaloryferem i podłogą;/ a w którym to tygodniu urodziłaś i jaki to rok był?
  4. duszak nawet nie masz pojęcia jak się boje wcześniaki od 29 tyg już uratują ale nie wiadomo jak to będzie:O zresztą dziewczynki są silniejsze od chłopców mają większe szanse na przeżycie
  5. griszanka jjuż jesteś po wizycie??
  6. isia żadnej kobiecie nie życzę cukrzycy w ciąży i nikomu wogóle cukrzycy.:O
  7. hanakali najgorsza to jeszcze ta pogoda przed nami i lato .... ja zdychałam dosłownie leżę z włączonym na mnie wentylatorem bo mi słabo. pare razy już zemdlałam i od samego początku jest mi duszno. obrączki i wogóle złota już nie noszę bo cała puchnę
  8. hanakali miło że podczytujesz tu nas :) widzę że ciążę przechodzisz podobnie jak ja :o no u mnie zaczęło się od problemów z szyjką bo jestem po konizacji chirurgicznej i obcięli mi ją tak krótko że nie nadawała się na szew i jeszcze zaczęła się skracać :O na szczęście mam pessar założony.przed ciążą miałam wszystkie badania robione przez ogólną i gina więc cukru nie miałam wysokiego ale już od 8 tyg miałam duży cukier i od 9 tyg jestem na insulinie więc też cukrzyca ciązowa. Natomiast staram się panować nad sobą mam czasem małe słabostki to się ratuję i więcej insuliny sobie daje wiem że tak nie powinnam ale jak dostaje napad na coś i ślinotoku :P to niestety nie pohamuje się... na szczęście rzadko takie napady są ale się zdarzają.Od początku ciąży przytyłam 2,100 kg więc nie jest źle ale czuję się tak ociężała jakbym z 20 przytyła. dzisiaj lekarka do mnie tekst powiedziała że to pierwsza i możliwe moja ostatnia ciąża więc muszę uważać na siebie żeby szybciej nie urodzić bo niestety jestem zagrożona przedwczesnym porodem :( no cóż... a ty będziesz miała synka czy córunię ? zdrowe??jeszcze trochę i będziemy miały już za sobą cały ten stres związany z ciążą
  9. griszanko widzisz materiały przyszły czas się przysiąść do nauki:P i podejrzewam że sama nie będziesz wiedziała kiedy te 2 miesiące miną bo będziesz zajęta czymś innym , pożytecznym :) i nie smęcisz tu nam od tego jesteśmy żeby się wspierać wzajemnie isia podoba mi się twój tok myślenia :) oby tak dalej:) ja dziś byłam u gina narazie pesar trzyma szyjkę więc jest w miarę dobrze ale i tak już mnie uczulała i szykuje mnie na to że i tak wcześniej urodzę w piątek mam usg chce mi wymierzyć wody płodowe czy są w normie i lekarka utwierdziła mnie tylko w tym że na pewno nie jadę nad morze nawet na weekend.temat całkowicie morza uważam za zamknięty.
  10. czapus duszak ja mam od stycznia urlop:) ale sytuacja tez się zmieniła mąż miał mieć urlop ale firma wymusiła na pracownikach sprzedaż urlopów firmie więc mąż już urlopu nie ma pracuje od pon do pt po 16 h do tego soboty wszystkie i co drugą niedzielę . Mi się to nie podoba bo idzie się wykończyć, mi jego też brakuje siedzę cały dzień sama w domu do tego mamy remont w domu . Na szczęście kolega przychodzi do nas i kończy go. mieszkanie też generalnie po remoncie trzeba wysprzątać przed dzieckiem a sama nie dam rady:( no cóż jakby 3/4 ludzi poszło na urlopy to roboty by stanęły to firma płaciłaby milonowe kary za nie wywiązywanie się z umowy więc tak ludzi podeszli, a oni patrzą na siebie a nie na to że ludzi zajeżdżają.
  11. chcieliśmy z mężem jechać gdzieś nad morze albo na mazury, ale stwierdziliśmy że 7 i 8 miesiąc to już nie ma żartów, jeszcze tam bym urodziła to by było, mam zagrożoną ciążę więc siedzę z tyłkiem w domu. Teraz moi rodzice wczoraj wyjechali i w piątek na weekend mają znajomi dojechać też dostałam propozycje żeby jechać, ale mówię wam wytrzęsie mnie w tym samochodzie jednak te 3-4 h się jedzie , coś się stanie zresztą w ten weekend mężuś pracuje i aż żal mi go tu zostawić, a ja sobie nad morzem siedzę nie chce urodzić w obcym mieście nie przygotowana zresztą Daruś chce byc przy porodzie i ja tez chce żeby on był więc nie będę kusić losu.. odbijemy sobie za rok :):):)
  12. Hanakali TY zaszłaś mniej więcej jak ja a jak się czujesz???
  13. martucha nam się jeszcze naturalnie bez inseminacji udało :)
  14. martucha to też musiałaś trafić dobrze z lekarzem :) super że się udało oby synuś zdrowo się chował i grzecznie:)
  15. griszanka jesteśmy z Tobą nie zostawimy cię samej zawsze możesz na nas polegać:) zbliża się nowy cykl mam nadzieję że tym razem się uda wierzę w to głęboko kochana!!!! czapus nie śpimy :D przynajmniej ja:D oglądam jakieś durne programy.. latem nic ciekawego w tv nie ma:(
  16. griszanka przytulam cię mocno :(:(
  17. duszak jeszcze raz cię ściskam :)
  18. martucha85 a tobie się udało po 1 inseminacji?? fajnie że masz już bobaska przy sobie :)
  19. duszak z goleniem też już gorzej tylko ja zrobie tyle ile moge ale mężuś dzielny dokończy.swoją drogą do porodu już mu mówiłam że musi mnie ogolić i nie ma on z tym problemu.Wolę jednak żeby on to zrobił niż położnz tymi żyletkami bo już też o tym naczytałam że na sucho jadą i potrafią zadźgać :O griszanka podzielam zdanie duszaka nie ma co sie poddawać czas kolejny krok zrobić. paula ja też nie zaszłam wtedy kiedy płodny śluz miałam tylko około półtora tygodnia później także nic straconego :) isia bardzo mi przykro tak wierzyłam w to że się udało :( chociaż @ jeszcze nie przyszła więc może może... duszak żyłki pojawiają sie jako pierwsze przeważnie w ciąż u mnie tak samo było :)
  20. Paula a jakbyś teraz się z mężem pokochała???
  21. Ja man teraz domowe spa :-D ukochany mężuś robi mi pedikiur :-D bo ja już z tym brzuchem nie daje rady... :-) może do koleżanki fryzjerki się wybiorę dzisiaj jeszcze :-D
  22. duszak tak się cieszę :) nie zapomnij o kwasie foliowym teraz:)
  23. Dorotq jak już się tu skradłaś to napisz jak ci tam jest :-D wypoczywasz? Macie pogodę? To narsza dorotq wyluzowana wróci :-D i o to chodzi :-D
  24. Duszak duszko nasza :-D Gratuluję :-) chyba wymodliłam to!! :-) aż mi lezka poleciała. SUPER!!!!!!!!! Juuuhhhhuuuu :-D :-D:-D Chyba zaczyna się lipcowy babyboom :-D
×