inka081

Hej! :) kapijonka, o widzę nowe zdjęcie. jaka ta twoja Zuzia jest duża :), dla mnie wygląda na co najmniej rok. --- Jak się macie w poniedziałek? U mnie jakoś leniwie, nic mi się nie chce...na 18.40 jedziemy do ortopedy.

Cześć baby ! :) ---- lolipop, miłego wyjazdu :) ---- kapijonka, u ciebie to pewnie jeszcze ta nowa sytuacja dodatkowo nakręca. podejrzewam że też jesteś indywidualistką i po prostu musisz mieć też swój świat, choć wielu ludzi uważa, że to jakaś fanaberia...bo taka fajna rodzina i czego ty babo chcesz... jak ja cię rozumiem..., a mam tylko jedno dziecko, więc niby łatwiej, no i nie jestem w obcym kraju...ale daje mi po psyche, oj daje ostatnio, zauważyłam że coraz częściej jakieś fochy odstawiam, bo ta monotonia, za mało mam odskoczni, jakieś pierdoły mi przeszkadzają, a z natury drobiazgowa nie jestem. także już powoli planuje co po wakacjach zacznę robić tylko dla siebie, no po prostu muszę, taką ma osobowość. A długo tak ma Zuzia, bo może jednak ząbki? ---- jola, ano duża pomoc, jak nawet ktoś popatrzy co robi dziecko, bo tak to cały czas jest psychiczne napięcie, żeby patrzeć, biec za dzieckiem, niby nic takiego, ale kurczę męczy! Biedna jesteś z tymi urodzinami, a jako dziecko pewnie 28 lutego obchodziłaś? :) ---- majka, ja też nie trawię mamusiek przewrażliwionych, które uważają, że do 5 lat to dziecko bez mamy zginie :O bałam się że mi odwali po urodzeniu małego, bo to nigdy nie wiadomo, ale na szczęście nie...zauważyłam że często odwala mamuśkom, które wcześniej też tak się w czymś zatracały np. tylko praca i daleko nic, jak się pojawia dziecko, to właśnie tylko dziecko i dziecko.

ja jestem internetowa, ale nie wszystko aprobuje ;), co tam ludzie robią

Mój to do 21, by nie dał rady dotrwać, szybko pada po 19...

ja poznałam męża przez net :D no i przyjaciółkę na kafe poznałam :D, spotykamy się, teraz rzadko, bo przeprowadziła się do Radomia, no i urodziła kilka dni temu synka :)

jola, mój budzi się ostatnio 7, 8, ale nie ma zasady.

Ogólnie nie ma mam potrzeby wiedzieć/widzieć, jak wyglądają ludzie z którymi nawiązałam kontakt w necie, oczywiście po jakimś czasie miło jest zobaczyć, jakieś zdjęcie, ale nie mam tak, że muszę zobaczyć, jak ktoś wygląda. Dla mnie taki kontakt rządzi się swoimi prawami. Pamiętacie osobę, która założyłam maila na początku? Już dawno jej nie ma z nami...

majka, ja też na fb nie wrzucam zdjęć Alberta, ale nie to że mąż mi nie pozwala ;). na maile też rzadko wysyłam :P

Starość ;), nie radość ;)

jola, już siwizna, serio? ja zauważyłam swego czasu siwego włosa, jak jechałam w windzie w przychodni robić badania w ciąży :D

jola, a ty jesteś naturalna blondynka? :)

kapijonka, no tak najszybciej byś łapała język w pracy, ale spoko czas robi swoje :). a ile ten kurs trwa i jaka jest częstotliwość? Z ludźmi źle, bez ludzi jeszcze gorzej ;). Ja ostatnio mam fazę tęsknoty za konkretnymi relacjami z ludźmi. Napisałaś w punktach, co ci najbardziej w obcym kraju doskwiera, to ja myślę że bardzo podobnie bym to czuła. W Polsce są inne problemy, a zagranicą inne, ciężko mi się zawsze gada z ludźmi, którzy idealizują jakiś kraj i wszelkie psy wieszają na Polsce. Czy w Niemczech, czy w Polsce, to opieka nad dzieciakami podobnie wygląda, bez szału ;), no chyba że ma się kasy jak lodu, to sobie można kombinować. Mnie też zżera, że tak powiem wewnętrznie ta rutyna. Teraz przez 2 tygodnie wygotowywałam obiadki, robiłam śniadania, kolacje, bo mieliśmy zaprzyjaźnionego majstra, który nam remont robił, dziś już skończył i wyjechał. Już rzygałam tymi obiadkami :O, lubię gotować, ale nie codziennie ;)

Nowe urocze panienki i ich mamy na mailu się pojawiły ;) Ale sobie słodzicie :P ---- majka, faktycznie całkiem inaczej wyglądasz niż tych zdjęć z zimy. ---- kapijonka, Ty wyglądasz najbardziej podobnie, jak z tamtych zdjęć ;). mnie trza się ujędrnić i dla kręgosłupa coś z sensem poćwiczyć.

kapijonka, mail to: kafemamy@interia.pl, hasło, napisz tam, to podam ci hasło.

Ale się waszych zdjęć naoglądałam :) Fajne te wasze dzieciaki :) i mamy niczego sobie ;) --- lolipop, tak Albert ma moje oczy, zdecydowanie :). taka dumna z tego jestem :D. a tak to ludzie gadają ;), że do taty podobny, no może :P A Twój Tymek po kim taki niebieskooki? :). Bo Ty chyba masz takie ciemniejsze? :). Taki duży mi się wydaje, ile waży? ---- jola, a twoja Maja, to chyba bardziej do taty podoba, wydaje mi się? ;). fajnie na tym rowerze wygląda, w ogóle fajny patent, w Polsce to najczęściej widzę dzieci wożone z tyłu w fotelikach, no ale to już takie zazwyczaj +2 lata. ---- miszka, na moje oko Pola ma twoje rysy twarzy ;). Bo Gaba to nie ;). potwierdzasz? ;). A twoja po kim ma kolor oczu? ;) Widzę że ma podobną fryzurę, jak mój łobuz ;)

lolipop, cóż za urocza mama i jej synek :) Jak dla mnie oboje się zmieniliście :D. Jakoś inaczej Cię z tamtego zdjęcia z zimy zapamiętałam :). Widzę ze podobnie jak ja jesteś z tych ciemniejszych z urody ;)

Pazury ważna rzecz :D Ja wczoraj wysłałam fotki ;) Zaraz ci dam namiary. A w jakim celu do Kielc jedziesz, jeśli można widzieć? ;) Mi się kiedyś udało fajną fotkę zrobić w Kielcach ;), w ogóle lubię świętokrzyskie, podkarpackie ;)

Hej! :) A kiedy jedziecie nad morze? Ano właśnie tak lepiej, żeby tu swojego maila nie podawać. Adres: kafemamy@interia.pl

Mail jednak na Interii, bo miałam problemy z założeniem na Gmailu. Podsyłajcie swoje maile, to wam podeśle namiary :)

loliopop, zaraz zakładam maila na gmailu :). też jestem ciekawa jak wyglądacie, bo już nie pamiętam z tamtych zdjęć ;) oj to niezłe jazdy masz z usypianiem, wiesz to też może być tylko czasowo, oby, bo stał się bardziej mobilny i próbuje swoich sił też w łóżeczku ;). mój jakoś w maju tak miał, jak zaczął stawać na kolanach i raczkować. teraz znów szybko zasypia w łóżeczku po jedzeniu, choć też przy nim trochę siedzę. mówisz lęk separacyjny, no możliwe, ale też pewnie minie ;). Albert też momentami coś takiego ma, ale dużo też sam gdzieś łazi i się na mnie nie ogląda. ---- miszka, mi też jakoś poczta na wp nie pasuje ;) A Pola nie ma stwierdzonej skazy?

a może masz 740? ;), a nie 74.

Aloha ;) --- miszka, no nieciekawie z tą skazą, ale to tylko przypuszczenia, także jest szansa, że na całe życie jej to nie zostanie. --- jola, no ja na fb też wolała nie...właśnie też niedawno pomyślałam o mailu, można też prywatne forum, ale jak dla mnie to średnio ma sens to prywatne forum, bo ja i tak nie będę nic więcej na nim pisać, nic to co tu piszę, a tu to zawsze ciekawie, ktoś czasem nowy coś napisze ;). Także co zakładamy maila, czy wolicie prywatne forum?

mama, z ilu jajek zjadła jajecznicę?;) pytałam was wcześniej o te odparzenia, bo tak na szkole rodzenia straszyli, także można było wywnioskować, że to ma każde dziecko. a moje ani razu nie miało, no szok ;), od początku tylko raz dziennie, wieczorem smarowaliśmy profilaktycznie Linomagiem, a teraz od czasu do czasu, np. jak jest upał, to wieczorem kremem Hipp na odparzenia trochę posmaruje. ciekawa jestem, czy to kwestia skóry, pieluch, przewijania, czy jeszcze czegoś innego. choć logicznie nasuwa się sama odpowiedź, że pewnie wszystkiego po trochu... --- kapijonka, a jak twój starszy syn się w Niemczech się sprawuje, chodzi do przedszkola?

U nas nadal bunt żeby zjeść zupkę domową, no matka gotować nie umie :D, ze słoika wcina chętnie :P, no i za waszą radę mieszam, mam nadzieje, że w końcu mu przejdzie ;)

Hej ;) Ja się ledwo zipię, ciśnienie jest niskie ;) --- lolipop, no mój też godzinami, to się sam nie bawi, wszystkim się na krótko interesuje, no ale takie dzieci, tak mają. o teraz Morze :), no to fajnie jeszcze się trochę powakacjujecie zanim do pracy wrócisz. chce ci się wracać do pracy? ;). nie chodzi mi o małego. --- majka, obyć tylko dobrze podróż zniosła, bo to różnie z tym jest na początku ciąży. a to myślisz, że osłabienie działania tabletek bez zatrucie? ---- kapijonka, no jesteś :) ja też uważam, że nie każdy nadaje się do życia poza Polską, no ale też fakt że niektórzy potrzebują sporo czasu żeby się zaaklimatyzować. u inki ;), nic specjalnego, powolutku :) no i nas też ciężko z zębami, no ale ten tydzień już niby lepiej ;), my mamy 2 zęby, ale też mam wrażenie, że kilka miesięcy wychodziły :D