Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sylwia111222

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. sylwia111222

    on Turek, ja Polaka

    Alice, bo to są stałe, niezmienne od lat teksty, krążące w każdej części turystycznej Turcji. A kobieta, niestety lubi piękne słowa... przykro mi, że Ciebie to spotkało. Ja mam tego Turka wśród znajomych na fb i co rusz tam widzę nowe znajomości z cudzoziemkami, ale czy i na ile bliskie sa to relacje, nie wiem. W sumie mnie to nie obchodzi. W jego zdjęcia z kochanką mam wgląd na co dzień. Wiem, że na pewno do niektórych dzwoni na komórkę, długo z nimi rozmawia, mówi że kocha, że tęskni. W zasadzie też trochę w ten biznes inwestuje. Nie wiem ile kosztuje w Turcji połączenie z komórki tureckiej na komórkę polską , wiem ile kosztuje to u nas w przeciwnym kierunku i są to spore pieniądze. Nie wiem, ja tego nie rozumiem, jestem na to chyba za głupia.Trzymajcie się.
  2. sylwia111222

    on Turek, ja Polaka

    Tak mi się jeszcze przypomniało, jak ten Turek przy drinku mówił, w zasadzie to się chyba chwalił, że dla niego nie ma znaczenia, czy kobieta jest wolna, czy zamężna, grunt, że na wakacje przyjechała bez faceta. Dla niego, żeby uprawiać seks z inną kobietą, jego małżeństwo nie jest problemem. Mąż mi dziś jeszcze przypomniał o paru tekstach na podryw, jak mu powiedziałam o tym forum: było to coś jak:" zobaczyłem cię raz i śniłaś mi się całą noc, co ty mi zrobiłaś, że nie mogę o tobie zapomnieć, jak nawet tak perfidne: chcę abyś była moją żoną, chcę mieć z tobą dzieci, nie opuszczaj mnie nigdy, będę cię kochał do śmierci, jestem tylko twój, moje serce bije tylko dla ciebie, dla ciebie jestem w stanie wszystko porzucić. W związku z tym kobieta, która pragnie miłości, bo jej nie zaznała, albo została kiedyś skrzywdzona, to łyknie. Nie ma siły. I choćby starała się nawet myśleć racjonalnie, to w pewnym momencie zwątpi w to co jest prawdą, a co kłamstwem.Tak uważam. Poza tym o jakiej miłości mowa, kiedy facet po jednym góra trzech dniach mówi kocham cię i tęsknię za tobą. Dziewczyny, nie to że ja się wymądrzam, tak mam męża, polskiego męża i nigdy nie padłam ofiarą takiego Turka, czy innego faceta, bo na wakacje jeżdżę zawsze z mężem, ale naprawdę wiele już widziałam i wiele słyszałam i po prostu żal jest mi nas kobiet.Poza tym nawet jeżeli w hotelu jest zakaz umawiania się personelu z gośćmi, to w zasadzie jest to martwa zasada, bo i tak do takich spotkań poza hotelem dochodzi, co osobiście widziałam. Proszę miejcie się na baczności i zachowajcie zdrowy rozsądek. Pozdrawiam.
  3. sylwia111222

    on Turek, ja Polaka

    Wiesz ja nie wiem, czy on ma na fb wspólnych znajomych. Też tego nie rozumiem. Może część zdjęć upublicznia tylko niektórym osobom, a część rodzinie. Może to taka mentalność. Tak, Turek jest niezły i jak pierwszy raz to usłyszałam, to mi się włos na głowie zjeżył. Teraz, jak przejrzałam to forum to mnie nic nie dziwi. Mój umysł jest zbyt mały, żeby to pojąć. A tekst, że wszystkie kobiety kocha i szanuje też mnie rozwalił. W sumie co miał nam powiedzieć. Utrzymuję z nim kontakt tylko dlatego, że pomaga nam fajnie spędzić wakacje.
  4. sylwia111222

    on Turek, ja Polaka

    Nie twierdzę, że wszyscy Turcy są tacy sami, nie wolno generalizować, ale tym z kurortów, zwłaszcza pracujących w hotelach nie wierzyłabym nigdy, ale to nigdy. Jeżeli zaczyna się relacje z obsługą, trzeba być świadomym konsekwencji. Oni w większości są przyjezdni, kończy się sezon i wracają do domu, do rodzin. Od 7 lat spędzam wakacje w Turcji, więc wiele widziałam. Nawet Turczynki mają swoje zdanie o tureckich facetach. Ta która mnie wyzwała po turecku, napisała wprost "że mam sobie znaleźć swojego kutasa, bo ten jest jej i w chwili obecnej zaspokaja ją". Turek mnie później przepraszał. Z całym szacunkiem, ale to dziwny kraj i mentalność ludzi. Kraj doskonały jedynie na 2 - tygodniowe wakacje, czasem 2 razy do roku.
  5. sylwia111222

    on Turek, ja Polaka

    Hej, tak sobie czytam i powiem nie ma reguły, czy Turek wierzący czy nie, bo wiara do zdrady w zasadzie nie ma tu znaczenia. Ja mam znajomego Turka (podkreślam tylko znajomego, którego z mężem poznaliśmy podczas jednego z urlopów i tak jakoś z sympatii utrzymujemy z nim kontakt do dziś, bo to skarbnica wiedzy, jeżeli chodzi o wakacje i dobre hotele w Turcji), który jest wierzący, żonaty (żona nosi chustę), mają dwoje małych dzieci, on jest niewiele po 30 roku życia i zdradza, że głowa mała. Nie ma znaczenia, czy to Turczynka czy Europejka, czy kobieta innej narodowości. Turek ten obecnie bez skrępowania obnosi się ze swoją turecką kochanką na fb. Kochanka w zasadzie także nie kryje się publicznie z tym, że sypia z żonatym dzieciatym Turkiem, ba nawet z nim pomieszkuje, gdy ten opuszcza rodzinne gniazdo i ochoczo upublicznia ich wspólne czułe zdjęcia na fb, co jemu wcale nie przeszkadza. Jest także o swojego kochanka bardzo zazdrosna. Kiedyś przypadkiem Turczynka - kochanka znalazła gdzieś mojego mejla na jego poczcie i nie znając angielskiego, nie wiedząc o czym piszę, z zazdrości zwyzywała mnie po turecku, że głowa mała :-).A rozmowa dotyczyła tylko jednego z hoteli, bo to menadżer jest. Kiedyś na nasze pytanie, czy kocha żonę, Turek odpowiedział, że bardzo, a na pytanie, to dlaczego zdradza, odpowiada bo lubi seks i piękne kobiety :-). Sam o żonę jest baaardzo zazdrosny. Zawsze po pracy do niej jak i do dzieci wraca, dbając o to, żeby prawda nie wyszła na jaw. Żona oczywiście jest z tych mniej wyzwolonych i nie ma fb ;-). Z kolei tureccy mężczyźni stoją za sobą murem i żaden żadnego nie wsypie, nawet z rodziny. To tak ku przestrodze dziewczyny. Turek naprawdę lubi i potrafi oczarować. Kiedyś w żartach pytaliśmy go z mężem, w jaki sposób podrywa kobiety. Więc wygląda to tak, że jak już sobie upatrzy "ofiarę", to nie spuszcza z niej wzroku, a jak ta chwyci i zaczyna się uśmiechać, to zagaduje. Przyznał, że z turystkami jest najłatwiej, ale Turczynki też są naiwne, nie mniej jednak twierdzi, że wszystkie szanuje. Ale jak zagaduje? Mój mąż jak usłyszał, to stwierdził, że się musi wiele nauczyć :-). Jak usłyszałam, to się wcale nie dziwię, że kobiety, a w szczególności turystki, tak szybko się zakochują. Jeden z tekstów, to np. kocham cię bardziej, niż ziaren piasku na plaży, albo jesteś tak piękna, że chcę się z tobą zestarzeć. Któraś słyszała? :-) Uważajcie. Oni zawsze wracają do żon.
×