kwietniowy gaj
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
cześć dziewczyny. Widzę że rozgorzał temat twardnienia brzucha. ja mam bezbolesne skurcze kilkadziesiąt razy na dobe. W poprzedniej ciąży było tak samo- urodziłam o terminie a poród trwał 16 godzin. Wtedy lekarze panikowali na te skurcze i wciąż dawali leki. Teraz chodze do takiego gin który uważa że to jest jak najbardziej fizjologiczne a nie patologiczne. Ja czuje trwardnienia od 12 tygodnia- np. jak jestem podniecona ale teraz i całkiem bez powodu gdy leże.. Mi się wydaje że zawsze mamy takie skurcze tylko jak macica jest malutka to tego nie czuć a jak w ciąży rośnie to zaczyna być to coraz mocniej odczuwalne. Wierzcie mi ja rodziłam i skurcze które doprowadzaja do skracania szyjki i rozwieraniasię, sa nie do porównania. Kazdy decyduje za siebie ale ja osobiscie jestem przeciwnikiem brania leków na wszelki wypadek. Oczywiście jeśli jest realny problem wtedy tak. Pozdrawoam i zabieram się za porządki
-
ojej pomarańczko aż mi ciebie żal. Anka- ja też brałam ślób w ciąży z pierwszym dzieckiem
-
Witam. To ja chyba jako ostatnia nie znam jeszcze płci a termin mam jako pierwsza!!! Moja ciąża upragniona- Polecam Ci bardzo zciągnięcie lub zakup relaksacji hypnobirthing lub innych mówionych relaksacji. Strach może skomplikować przebieg ciąży i porodu. Wiem ze sie boisz ale to nikomu nie pomaga- szkodzi i tobie i dziecku. Zrób wszystko zeby sie uspokoić i zaufać swojemu ciału i dziecku. Trenuj to bo w trakcie porodu trzeba sie skupić i wziąść sprawy w swoje ręce. Mama młodego- słyszałam już o takich sytuacjach- wielkie gratulacje. Zycie lubi nam pokazać że nie wszystko da się zaplanować i skontrolować hehe. Jeśli chodzi o prace 8h to dla mnie byłoby to kompletnie nie wykonalne. Pracuje na zlecenia w domu choć ostatnio przez skórcze zawaliłam terminy. Siedze 2 h przy kompie potem robie sobie 1,5 godzinną przerwe i potem jeszcze siadam na 2h. To ma swoje minusy- nie mam żadnych świadczeń i jak nie pracuje to nie zarabiam...
-
ja już po usg- niestety mimo tego że jestem w 22 tygodniu lekarz nie mógł sprawdzić płci bo jest ustawiony miednicowo. Na szczęście wszystkie pomiary ok.
-
http://allegro.pl/biustonosz-alles-mama-ii-do-karmienia-od-75b-do85e-i2810126792.html o takie
-
Cześć dziewczyny ja mam z alles bawełniane, ale szukam tez takiego wyjściowego z drutami. W tych miękkich stanikach nie czuję się atrakcyjna więc używam je gł po domu
-
nikola- pisałam pare postów wyżej ze mam non stop takie skórcze. W pierwszej ciąży też miałam ale teraz czuje je juz od 12 tygodnia. We wtorek ide do lekarza to sie wypytam co i jak.
-
była ze mną dziewczyna na szkole rodzenia - w 7-8 miesiącu- a praktycznie w ogóle nie miała brzuszka, dużo mniejszy niz ja mam obecnie. Po 2 latach spotkałysmy się z dziećmi a jej synek był większy i cięższy od mojego byłam w szoku. Może taki twój urok- ciesz sie tym.
-
będe mamą- a widać ci juz brzuszek? Może zaczniesz przybierać od 6 miesiąca. Ja juz na plusie 4 kilo...od tygodnia brzuszek bardzo sie powiększa.
-
Czekam na wiosne- to prawda że co mama to opinia- praktycznie o wszystkim. Ja z pierwszym dzieckiem urodzonym na początku maja przebywałam na zewnątrz po 8 godzin dziennie, jeździlismy nad rzeke chodziliśmy w góry do miasta. Z wózka też oczywiście korzystałam. A chusta jak jest prawidłowo zawiązana to jest jak najbardziej symetryczna - ma taki krzyż na plecach- bardzo wygodne. Wszystko zależy od stylu życia. Ważne żeby czuć się wolnym w swoich wyborach. A piersi zdecydowanie wolałabym mieć małe. czy któraś z was ma już skórcze? Moja macica jest strasznie pobudliwa. Twardnienie czuje właściwie od 12 tygodnia. Teraz to juz bardzo. W poprzedniej ciąży miałam tak samo i urodziłam o terminie , ale wiadomo że teraz juz wszystko mniej zwarte. Za tydzień mam wizytę i zobaczymy jak moja szyjka sobie radzi. Lekarze zapisują często nospe albo fenoterol- brałam w poprzedniej ciąży - bez pozytywnych efektów więc teraz sobie daruje. Dobra zabieram się do pracy bo mam zaległe zlecenia pa
-
witam z rana. Dziękuje za miłe przyjęcie. ja mam termin na koniec kwietnia lub sam początek maja. Ciekawostka jest to że zaszłam w ciąże w 36 dniu cyklu!!!!! a zazwyczaj miałam tak 31 dniowe???? Także u mnie termin z om a termin z usg różni sie o 3 tygodnie. Długość chusty zalezy od wymiarów osób które beda nosić dzidziusia. ja mam standard i mój mąż 185- ale chudy tez się wiązał. ja miałam nati baby: http://www.natibaby.pl/chusta-madagaskar-standard-duplikat-2.html ale są piękne girasol czy leny lamb- bardzo duży wybór. Ta która ja mam jest z tych najtańszych ale bardzo dobrych- juz 3 dziecko w niej sie nosi bo jest przechodnia. W takiej chuście w pionie zaczełam nosić synka jak miał 4 tygonie- ale on był duży i silny- urodził sie 3800 i bardzo szybko rósł. Teraz dostane tez od siostry kółkową i zobaczymy czy sie sprawdzi. Ona ma 2 dzieci- pierwsze uwielbiało chuste i był długo noszony a córka sobie w ogóle nie życzyła. Piszecie o wymiarach piersi- moje niestety urosły i to sporo z 65E na 70G eh. Brzuszek na razie powoli rośnie i ma 87 cm.
-
ooo już jestem zarejestrowana bo jako pomarańczka nie chciało mi wysłać wiadomości.