kamelia_amelia

hej:) dziewczyny - jak nie teraz, to zycze, aby udalo sie nastepnym razem:) no ale widze tez falę spóźnień @...moze czas na falę II kreseczek na tescie...zobaczymy ktora zacznie dobra passe:) co u reszty?malo piszemy ostatnio... kanika-jak u Ciebie? jestesmy w tym samym dc:) z "małą" róznica-u Ciebie pewnie niebawem owulka:) pozdrawiam

czesc dziewczyny:) przyłączam sie do zyczen:) czekamy z niecierpliwoscia i zazdroscia na wiadomosci od Was:) u mnie dzisiaj 9 dc, ale wiecie jak jest ze mna;) do owulki (o ile nadejdzie) ho ho i jeszcze troche...chociaz prace jajnika z lewej strony (teraz na niego kolej) juz czuje. aktualnie jestem na 1-szym cyklu z ziolkami:) w tym cyklu tez zakoncze 90-dniowa kuracje castagnusem (kuracja na trzy pelne cykle, a u mnie zakonczy sie zapewne w polowie drugiego...)moze wszystko sie skroci...?:)) a gdzie reszta kolezanek? piszcie piszcie prosze co Was? pozdrawiam:)

nadzieje kazda z nas ma...ze @ nie przyjdzie, a gdy juz sie pojawia, to sobie myslimy "a moze to nie @, moze to tylko 1-dniowe", nastepnego dnia nadzieja, ze ju sie skonczy, a gdy jest wredota @ jest 3 dzien, to łudzimy sie,ze moze dzisiaj bedzie koniec...ze to tylko 3-dniowa @ jak to czasem bywa w ciąży...ze moze jest bardziej intensywna itd...pozniej nadzieja mija...mi nawet w tym cyklu tempka spadla dopiero 3 dnia, a do tej pory spadala dzien przed lub w dniu @...kazda z nas zna to uczucie...pozdrawiam-jesresmy z Toba a Ty z nami:)

hej:) oczekuje-no to czekamy na wiesci:) druga osiemnastko-co u Ciebie? dawno nie pisalas...wszystko w porzadku? dziewczyny - mam do Was jeszcze takie pytanie-czy w ogole myslicie o zmianch jakie niesie za sobą ciąża i rodzicielstwo? chodzi mi o zmiany ciała/wyglądu...ja osobiście bardzo boję się rowniez porodu...no i opieki nad maleństwem...czy sprawdzę sie w roli mamy...a Wy - macie jakieś obawy? mnie czasami nachodza takie rozmyslania.pozdrawiam:)

oczekuje-czytajac Twoje posty chyba wszystkie czujemy napiecie;) wiec oczekujemy razem z Toba na dobre wiesci:) powodzenia!!

ok-nie ma problemu:) mam nadzieje, ze mi sie uda...3-4 dni to troche duzo (doliczajac jeszcze dodatkowy potrzebny czas), no chyba ze w tej "porcji" nasienia byl jakis niesmiertelny okaz;) czego Ci z calego serca zycze:) pozdrawiam

wedlug mnie (jesli dobrze obliczam godziny-u mnie sie sprawdzilo) tak wychodzi-zobaczysz jutro - jesli minie napiecie brzucha (moze jajnik pobolewac poowulacyjnie), to Ci potwierdz, ze owulka sie odbyla:) a oczywiscie dzisiaj mozna dzialac, bo jest szansa:)

mialo byc ze czasem podaja 24-48 godzin:) przepraszam za pomylke

owulka ma miejsce 24-36 godzin (czasem podaja 21-48) od pozytywnego testu (gdzie dwie kreski sa identycznej barwy lub jedna minimalnie jasniejsza)oraz ok 17 godzin od maksymalnego wyrzutu lh (tam gdzie testowa bedzie ciemniejsza od kontrolnej), wiec "na moje oko" owulka miala miejsce w 13dc kilka-kilkanascie godzin po tym drugim tescie.12 dc kreska jasniejsza, 13dc rano ciemniejsza, jest pik, utrzymuje sie do popoludnia, wiec tak interpretuje. jesli 14 dc jest blada, to owulka wypada w nocy 13dc (13/14 dc).

przemadrzala-ja niestety nie umiem wstawiac zdjec-nie pomoge...pewnie chcesz wstawic pozytywny tescik owulacyjny?:) kanika-to super,ze wyniki w normie:) ja tak sobie zawsze powtarzam (na pocieszenie), ze to jeszcze nie nasz czas na dziecko, ze tak musialo byc...nic nie dzieje sie przypadkiem...przyznam, ze blizniaki mnie troche przerazaja;), tym bardziej, ze rodzina, przyjaciele sa daleko-nie mam tutaj nikogo innego poza mezem:), niestety na nikogo nie moge tu liczyc, nikt nie rzybiegnie z pomoca...u mnie ten czas do owulki ciaaaagnie sie jak flaki z olejem...prawie 40 dni to raczej dlugo, a po owulce-jak z bicza strzelil;) kurcze-zebym chociaz te cykle miala krotsze-marzenie...pozdrawiam:)

dziewczyny - wiem, ze pisalam o tym wczesniej, ale czy mialyscie robione to badanie progesteronu 7-8 dpo? wynika z niego czy do owulki dochodzi i jak pracuje cialko zolte.moze warto o tym pomyslec, bo przeciez to progesteron (luteina) pomaga w zagniezdzeniu i utrzymaniu ciazy...

kropelko-ziolka mozna kupic na allegro lub kupic w zielarskim kazdy ze skladnikow mieszanki i samemu polaczyc (przepis moge podac-jest w internecie).na all mieszanka nr 3 ojca Sroki to koszt ok 25 zl (z wysylka) za 200 g, czyli kuracje 6-miesieczna, wiec cena ok:) jak widac jestem rekordzistka w dlugosci cykli i poznej owulacji, wiec bede rowniez Wasza testerką;) jak na razie te wszystkie dodatkowe specyfiki poprawiaja moje cykle:)moze idzie ku dobremu:)) iza-oczywiscie trzymamy kciuki!!:)a czy na usg bylo widac rowniez cialko zolte?

czesc dziewczyny, druga osiemnastko-nie denerwuj sie niepotrzebnie, oczywiscie drugi lekarz ma racje.lekarze czasem mysla "ksiazkowo", ze kazda z nas ma cykl 28-dniowy-czyli w moim przypadku (owulacja ok.40 dnia lub pozniej) to zaczynalabym ciaze od 8-10 tygodnia?on po prostu liczy od 1-szego dnia@.bzdura-tym bardziej,ze jestes swiadoma kiedy doszlo do owuacji i poczecia. kropelko - nie zalamuj sie - przeciez kazda z nas, ktorej sie do tej pory sie nie udalo-ma jakis problem. po zlym zawsze przychodzi dobre-pamietaj o tym. kanika-zaczynam z Toba, u mnie dzisiaj tez 1dc.co prawda temp. nie spadla,ale nie moglam jej brac pod uwage, gdyz od 3 w nocy nie spalam...rano pojawila sie @,wiec wzielam dostinex - pocieszajace jest to, ze po faza lutealna wydluzyla mi sie o 2 dni. @ dopiero sie rozkreca, ale rano i teraz mecza mnie skurcze.

kurcze-nie znam sie (nigdy nie robilam bety), ale wydaje mi sie ze to za wczesnie-z tego co czytalam, to najwczesniej wynik wychodzi 9-10 dpo, najlepiej 10 dpo. 7dpo to dopiero moment ewentualnego zagniezdzania, ktory trwa ok. 3 dni.moze wypowiedza sie dziewczyny bardziej zorientowane

czesc dziewczyny:)co u Was? musze sie z wami podzielic dobra wiadomoscia:) cos mi sie wydaje ze jednak zadzialal castagnus i dodatkowa duza dawka witaminy b6 - faza lutealna juz mi sie wydluzyla co najmniej o jeden dzien:) wczoraj nie dostalam @ :) mam tylko nadzieje,ze teraz nie pochrzani sie w druga strone i sie rozleguluje...na razie jestem dobrej mysli.pierwszy raz mam taka sytuacje.jak wczesniej pisalam ten cykl (na castagnusie) jest jakis inny-wszystko-sluz, szyjka, bole, temperatura.bede meldowac czy @ sie pojawi i kiedy.wtedy bede mogla polecac i zachwalac "moja" suplementacje;) poza tym za oknem zima:) pozdrawiam:)

czesc dziewczyny:)co u Was? musze sie z wami podzielic dobra wiadomoscia:) cos mi sie wydaje ze jednak zadzialal castagnus i dodatkowa duza dawka witaminy b6 - faza lutealna juz mi sie wydluzyla co najmniej o jeden dzien:) wczoraj nie dostalam @ :) mam tylko nadzieje,ze teraz nie pochrzani sie w druga strone i sie rozleguluje...na razie jestem dobrej mysli.pierwszy raz mam taka sytuacje.jak wczesniej pisalam ten cykl (na castagnusie) jest jakis inny-wszystko-sluz, szyjka, bole, temperatura.bede meldowac czy @ sie pojawi i kiedy.wtedy bede mogla polecac i zachwalac "moja" suplementacje;) poza tym za oknem zima

hej:) wynik odebralam - progesteron 12,88 ng/mol - lekarz oceni co i jak. wyczytalam, ze musi byc rowne 10 i wiecej-swiadczy o odbytej owulce i prawidlowym funkcjonowaniu cialka zoltego. normy labolatorium ng/mol: faza folikularna 0,2 - 1,5 faza owulacyjna 0,8 - 3 faza lutealna 1,7 - 27 tylko pgr to hormon wydzielany pulsacyjnie-z godziny na godzine moze zmieniac sie nawet o 50%,wiec jednorazowe badanie nie jest zadnym wyznacznikiem...zobaczymy kiedy nadejdzie@...pozdrawiam:)

kropelko-nie wiem jak jest u innych, ale u mnie pojawia sie przed owulka, jest w dniu owulacji, dzien po i zanika drugiego dnia po owulce. powinien pojawic sie przed owulka, gdyz jest to sluz, w ktorym dominuja estrogeny (gdy pecherzyk dojrzewa). ja moze jutro juz odbiore moj wynik progesteronu-dam znac:) zobaczymy kiedy nadejdzie @ - czy castagnus pomogl wydluzyc faze lutealna;) bo jesli nie pomogl, to jutro powinnam dostac @ - jutro bede w 10 dpo. w wolnej chwili napisze wszystkie roznice z poprzednich cykli (bez castagnusa), w szczegolnosci dlugosc cyklu, bole, sluz itp. pozdrawiam

hej:) druga osiemnastka-powodzenia!trzymamu kciuki:) mam do Ciebie (oraz pozostalych przyszlych mam) jedno pytanie-czy zauwazylas/zauwazylyscie zmiane sluzu...?czytalam kiedys na ten temat, ale jestem ciekawa kiedy nastepuje jego zmiana (wygladu) i zmiana odczucia? czytalam tez na temat zmian szyjki,ale to takze podobny temat...duzo roznych opinii;) pozdrawiam

hej:) dziewczyny-nia załamujcie sie, wiem po sobie ze po jakims czasie przechodzi to załamanie i smutek...ja wolalabym miec dlugosc cykli takie jak Wy (moj 1 cykl staran to Wasze 2 lub 3).niestety nie zmienimy czegos na co nie mamy wplywu i co nie jest zalezne od nas... kanika-czekamy na wiesci:) iza-a czy jest mozliwosc ze owulka sie przesunela?miala miesjce 25/26 grudnia (kiedy mialas te bole) i @ powinna byc dzis lub jutro?no chyba ze jutro beda dwie kreseczki na tescie:) jestem ok. 8 dpo-dzisiaj bylam na badaniu progesteronu-wynik za 2-3 dni.ten cykl jest zupelnie inny od poprzednich - moze dzialanie castagnusa - to moj pierwszy cykl z nim(biore juz 43 dni od 4dc)?pozdrawiam:)

czesc:) iza1611-witam w naszym gronie:) poczekaj jeszcze cierpliwie-moze jeszcze za male stezenie hcg i niedlugo test bedzie pozytywny. chyba, ze owulacja troche sie spoznila w tym cyklu i @ dostaniesz pozniej (czego oczywiscie nie zycze). nova30-raz jeszcze gratulacje:) abcd123-naprawde sliczne dzieciątko:) kanika-nie zamartwiaj sie na zapas - przeciez nawet osobom bez jakichkolwiek problemow nie od razu udaje sie. musimy probowac:) jesli chodzi o druga faze to zlecil Ci lekarz wykonanie badania progesteronu ok.7-8 dpo? mialas kiedys to badanie? ja mam wlasnie je teraz zrobic. niskie stezenie w tych dniach powoduje problemy z zagniezdzeniem oraz krotka faze lutelana - dr mowil, ze to nic strasznego, po prostu po owulce bedzie trzeba brac progesteron i wtedy cialko zolte bedzie funkcjonowac prawidlowo. nie denerwuj sie - nie wydaje mi sie zeby wspolzycie w II fazei powodowalo problemy - lekarze uprzedzaliby nas o tym;) ale zapytam przy nastepnej wizycie.pozdrawiam:)

hej:) ja dzisiaj w pracy-Wy tez?moze skonczymy troche wczesniej..ktoz to wie...??po cichu licze na to;) korzystajac z okazji zycze Wam wszystkiego dobrego w nadchodzacym Nowym Roku i spelnienia marzen:) powodzenia!! no i owocnego roku;) a kolezankom, ktorym sie juz udalo-bezpiecznego roznwiazania i zdrowego dzieciatka:) (tego samego oczywiscie tym, ktorym sie uda):) udanej zabawy:) pozdrawiam goraco:)

kanika-raz jeszcze powodzenia:)oby Wam sie udalo!! ja aktualnie ze srodkow na recepte nie biore nic poza dostinex-em (1/2 tygodniowo). teraz ide do lekarza 2 stycznia-juz niedlugo, wiec sie okaze co sie dzieje z jajnikami

no mam nadzieje, ze beda dobre:) aktualnie faktycznie bije rekordy;) ostatnia owulacja (potwierdzona monitoringiem w poprzednim cyklu) w 33 dc, a dzisiaj mam 36 dc i czekam na nia...;) zmiany w sluzie i szyjce sa...chociaz cykle bezowulacyjne z reguły miałam krótkie-ok21 dni...ten cykl troche jest inny - roznice i zmiany widze szczegolnie w sluzie-moze to przez te dodatkowe specyfiki (castagnus i b6), ktore przyjmuje pierwszy cykl:)

nova30-witamy i powodzenia:) przemadrzala-pisalas ze w piatek test owulacyjny juz byl negatywny (brak kreski testowej) a teraz 100% pozytyw?taki sam kolor obu kreseczek?no to podejrzane...bardzo podejrzane...ja nigdy nie robilam testow dluzej niz dzien po owulacji, wiec nie moge sie wypowiedziec, jednak skoro byl negatywny a teraz znow pozytyw, to sa tylko 2 wyjscia: albo zaburzenia lh albo ... spelniaja sie marzenia;)