Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kinga_26

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kinga_26

  1. To złe odnosisz wrażenie...
  2. Mnie nie bolało, bo on utrzymywał, że tego nie robią..nie wiedzieć czemu mu wierzyłam..??:) Teraz jestem świadoma, że to jednak robią i trochę to boli, ale przecież nie mogę być o to wściekła czy zazdrosna, bo to w końcu jego żona..wybrał ją. Nie mam prawa oczekiwać, że nie będzie mnie z nią zdradzał (jakkolwiek to głupio brzmi..).
  3. I to właśnie jest najtrudniejsze. Zawsze będzie podejrzliwość. Życie po zdradzie już nigdy nie będzie takie proste.. :/
  4. Szukam, szukam :) Nigdy więcej zajętego faceta... Same problemy.
  5. Dramat...i przez jeden nasz błąd będą cierpieć być może całkiem niewinni faceci :P
  6. Świat jest pełen padalców :/ Powoli tracę nadzieję, że istnieją jeszcze uczciwi faceci, potrafiący brać odpowiedzialność za swoje poczynania :/ Zanim trafiłam na to forum i zanim sama stałam się kochanką miałam zupełnie inne zdanie...
  7. Ech...nie wiem, ale wydaje mi się, że Ciebie już wystarczająco boli sam fakt, że mąż okazał się nieuczciwy...szczegóły tylko dodadzą cierpienia :/ no chyba, że jesteś pewna, że gdyby okazało się, że nie powiedział prawdy i że ze sobą spali, wywaliłabyś dziada na pysk..
  8. taka sobie żona- ciekawa jestem o co byś chciała zapytać kochankę męża..? Jakoś nie wyobrażam sobie co chciałabym wiedzieć w takiej sytuacji...
  9. Niektórzy braki mają od urodzenia i tacy nie powinni się żenić tylko legalnie fruwać z kwiatka na kwiatek jeżeli mają taką potrzebę..bez konieczności ranienia drugiej osoby...
  10. taka sobie żona 11, mnie jak myśle o swojej sytuacji, też trafia szlag..i paradoksalnie jakoś trochę bagatelizuje jego winę, bo przecież mogłam się domyśleć jak to się skończy, gdybym tylko zachowała resztki zdrowego rozsądku. Ale nie. Zamroczyło mnie totalnie i uwierzyłam. Jak ostatnia tumanica. Mam za swoje i źle mi z tym..Żal mi teraz jedynie żony, która pewnie nieświadoma niczego gotuje mu obiadki i kupuje gazetę.. :/ A on? Jemu najchętniej nakopałabym do d***, tak O :p, i to z jednej strony, bo z drugiej chciałabym go chociaż zobaczyć...sfiksowałam...i trochę potrwa zanim zacznę myśleć logicznie. Nie zazdroszczę Ci sytuacji- nie wiem czy umiałabym żyć dalej z kimś kto już raz zdradził... Niedawno pisałam, że pewnie będę przez całą tą sytuację nadmiernie podejrzliwa w stosunku do partnera, nawet jeżeli nie będzie powodu...a co by było, gdybym już miała świadomość, że mnie zdradził? Nie dałabym żyć jemu i sobie. Nie umiałabym raczej...:\
  11. sam przecież napisał, że nie wie czego oczekuje... typowy facet, który nie chce wziąć odpowiedzialności za swoje czyny :/
  12. Mango, to właśnie jest dziwaczne...ktoś wyrządził nam dużo zła, a my mimo wszystko coś wciąż czujemy...już nie mówię, że miłość, ale COŚ, ze względu na to, że przez kilka chwil było cudownie.. Andaluzja- różnica wieku wcale nie musi być przeszkodą..to stereotypy. Facet młodszy? Mmmm :p Tylko dlaczego on nie wie ile masz lat? Różnica jest aż tak spora, że boisz się przyznać? Może dla niego to nie ma znaczenia...Spróbuj z nim pogadać, może nie wprost, ale przy okazji jakiejś gadki, co uważa na ten temat..? Jak Ci zależy na facecie to nie warto rezygnować z tego powodu..tym bardziej, że jest WOLNY! :D
  13. Mango, niestety napisałam...nie wytrzymałam, ale on nie odpisał więc jest dobrze...
  14. Mango, niestety napisałam...nie wytrzymałam, ale on nie odpisał więc jest dobrze...
  15. Mango, niestety napisałam...nie wytrzymałam, ale on nie odpisał więc jest dobrze...
  16. Wyobrażam sobie jaki musi być na mnie teraz wściekły, że napisałam :p ale cisza...
  17. brawo! ktoś się popisał, że umie. Tyle tylko, że tu nie o to chodzi :)
  18. Nie wiem ile komu daje podszywanie się pod innych,ale jak macie orgazm to zazdroszczę :D
  19. Zyje..napisałam, że tęsknię....odstrzelcie mnie :((((((((((((((( za to nawet 100 kółek nie wystarczy, za to jedna kulka-owszem.
  20. Pfff pojęcia nie mam...różnie. Najpierw jest zauroczenie, fascynacja i z biegiem czasu, w miarę poznawania się wzajemnie można się zakochać. Chociaż podobno można kochać bez konkretnego powodu, tak po prostu, za nic..
  21. A z wiosną odżyją jego uczucia, bo wiadomo, cieplej, świeci słońce, wszystko budzi się do życia :D na bank tak będzie. Obym zachowała tylko zdrowy rozsądek :)
  22. To czy facet ściemnia można szybko rozszyfrować..przynajmniej w moim przypadku. Tak kochał, tak wypisywał, że kocha, że tęskni, że jajko mało co nie zniesie jak mnie nie widzi...srutu tutu... Pojechał do domciu, włożył ciepłe kapcie, barchanowe gacie i jak za sprawą czarodziejskiej różdżki się odkochał :D Wzorowy mąż i tatuś :)
  23. To czy facet ściemnia można szybko rozszyfrować..przynajmniej w moim przypadku. Tak kochał, tak wypisywał, że kocha, że tęskni, że jajko mało co nie zniesie jak mnie nie widzi...srutu tutu... Pojechał do domciu, włożył ciepłe kapcie, barchanowe gacie i jak za sprawą czarodziejskiej różdżki się odkochał :D Wzorowy mąż i tatuś :)
  24. Mango, ja już żadnemu facetowi chyba nie uwierzę..nawet jeśli będę mężatką, wiecznie będę węszyć spisek :/ boje się tego..
×