kinga_26
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kinga_26
-
Mój też się nie martwił...nie wiem czemu.
-
...więc czemu miałabym mówić?:) byłoby to samo co z Mango..
-
A satysfakcję? Że żona dowiedziała się jakiego ma skurczybyka pod dachem??
-
No właśnie? Po co? Co Ci to dało?
-
Dzięki nozyczki za troskę :)
-
dokładnie :)
-
Nawet jakbym miała numer 500, nic to nie zmienia :)
-
Ja widzę tylko jeden powód żeby powiedzieć- chęć zemsty, bo nie wybrał mnie :) a że tak nie mam, nie powiem, bo nic mi to nie da.
-
...ale po cholerę miałabym jej powiedzieć?:| Nie rozumiem....Dość już mam przesrane przez tą sytuację, jeszcze tego mi brakuje, żeby jej powiedzieć??
-
Ja nie mówię czy bym wolała czy nie...mówię, że bym nie doniosła,bo nie widzę powodu, żeby to robić..
-
Mowię z perspektywy kochanki :) Nie miałabym żadnego powodu, żeby donieść. Co...z chęci zemsty,bo mnie nie wybrał? Czy charytatywnie?
-
Pewnych rzeczy lepiej nie wiedzieć. Co innego jak się samemu je odkryje, a co innego jak kochanka donosi.
-
Podpisuję się pod tym :) Ja może i chciałam go mieć dla siebie, ale nie teraz, nie po tym wszystkim. Co by mi dało to, że bym powiedziała jego żonie? Nic, a jej zawaliłby się świat, już nie tyle jej, co dzieciakom. One nie powinny cierpieć za błędy tatusia....skoro i tak nie ma zamiaru ich opuszczać, więc po co mają wiedzieć..
-
Mogliby się postarać i być bardziej oryginalni :p
-
Ta i wzdychala jak mi bez niego źle, smutno..jak tęsknie..możliwe, że mu zrzedła, bo nawet nie odpisał :p:p:p
-
Ta i wzdychala jak mi bez niego źle, smutno..jak tęsknie..możliwe, że mu zrzedła, bo nawet nie odpisał :p:p:p
-
Ta i wzdychala jak mi bez niego źle, smutno..jak tęsknie..możliwe, że mu zrzedła, bo nawet nie odpisał :p:p:p
-
Nie. I nie napisałam też, że tęsknie...nic z tych rzeczy. Napisałam jedynie, żeby się leczył, bo jeszcze żonkę zarazi :p:p:p:p:p
-
Nie. I nie napisałam też, że tęsknie...nic z tych rzeczy. Napisałam jedynie, żeby się leczył, bo jeszcze żonkę zarazi :p:p:p:p:p
-
Napisał :x Że choruje, że tęskni, że właśnie czeka u lekarza.... Hahahahah!! Musiał wyjść do lekarza, żeby do mnie wyskrobać smsa....no ludzie. Odpisałam tylko, ze u mnie ok i TYLE. Co za padalec...
-
Napisał :x Że choruje, że tęskni, że właśnie czeka u lekarza.... Hahahahah!! Musiał wyjść do lekarza, żeby do mnie wyskrobać smsa....no ludzie. Odpisałam tylko, ze u mnie ok i TYLE. Co za padalec...
-
Napisał :x Że choruje, że tęskni, że właśnie czeka u lekarza.... Hahahahah!! Musiał wyjść do lekarza, żeby do mnie wyskrobać smsa....no ludzie. Odpisałam tylko, ze u mnie ok i TYLE. Co za padalec...
-
Niepewna i nieśmiała osoba...właśnie. Taka ma największe szansę, że będą ją kopać po dupie a ta się nie sprzeciwi. Wiem, bo sama taka jestem i za to siebie nienawidzę.
-
Skoro tak to dlaczego się z nią ożenił? Dlaczego nie ma wystarczająco dużo jaj, żeby ją zostawić i dać dziewczynie szansę na związek szczęśliwy i faceta, na którego zasługuje? A może to on jest zwykłym padalcem który nie ma odwagi? Lepiej pluć jadem na kogoś, kto nie ma okazji się obronić..biedny miś :xxxxxxxxxxxx
-
No to w tak krótkim czasie raczej wątpliwe, żeby się znudził... Ja się bardziej dziwie tej dziewczynie, że z nim siedzi... Zakładam, że nic jej nie brakuje, ale z drugiej strony, kopnąć w dupę, wywalić dziada jak minęło troszkę czasu to porażka...mimo wszystko lepiej teraz niż się męczyć latami..