ksenia 121

Ejtam ,tu nie narzekać! dzień dobry! gości miałam z małym dzieckiem,no ze skośnym lekko ale śliczne .Do taty podobny,ciut zółty ale oni biali nie są.Co ta warmianka wymyśliła ?

Ja też mówię dobry wieczór! Warmianko to tylko Anglicy mają dziś do de dzień,ja mam dziś fajny.Wczoraj miałam gorszy,zrobiliśmy domową dyskotekę ,poszłam rankiem spać i wczorajsze popołudnie zdychałam. Księdza mamy nowego i u nas będzie chodził za tydzień,młody ,przystojny ale jak wiatr.Msze odprawia 30 minut,co mi się to akurat podoba ale niektórym mniej.Warmianko cały czas myślę! jak to jest z kredytami bez zwrotnymi na rozkręcenie działalności?Maila ci podam ,tylko muszę nowy założyć ,bo w obecnym mam nazwisko i imię.U nas jest teraz 7 stopni na minusie i cholernie nas zasypało ,takie uroki zimy.

Natea zrób badanie hormonów,dostaniesz lekarstwa i będzie ok.

Dziś od rana mam ubaw,psiunia się najadła ,nie dopuszczając naszej do miski,mąż poszedł do sklepu kupić im dwie kostki.Jak wracał otwierając furtkę oba mu uciekły.Poszedł ich szukać ,nasz się wrócił ,tamten poszedł.Syn wstał do pracy i się pyta czego psa nie zamkneliśmy na noc,bo jego kolega czekał na przystanku i zobaczył naszego ,wziął go i zamknął na podwórku.I tak sprawa się wyjaśniła z kąt ten pies.Nasz jest czarny,a tamten miał ciemny brąż i też właściciel się znalazł,pies mu wieczorem uciekł. Mała wieś ,tu nic nie zginie .

To ja ,tylko nick wyszedł mi inny .Dobranoc i pozdrawiam wszystkich.

Dziękuję brzmi smakowicie

Miał dobrą pracę ...pamiętam jak o tym pisałaś .A teraz ma do nich pretensję.A jego rodzice co teraz na tą sytuację? jak pamiętam to oni ich namawiali na ten wyjazd.Czy mają wszystko gdzieś? i rączki umywają. Wiadomo ty jako matka wszystko zrobisz dla dziecka i wnuka ,a oni? Natea ....też jestem za tym,Zdzichu jak wyglądasz?

Witajcie! ja już myślałam że topik padł .Natea ,ja do wstydliwych nie należę ,a takie sny są przyjemne,myślałam że to ty się obraziłaś ? na mój wpis o prezentach świątecznych.No fakt masz wielkie zmartwienie.A gdzie oni wcześniej mieszkali ,u ciebie? czy mieli mieszkanie i sprzedali? Nie wiem jakie masz duże mieszkanie? bo jak małe ,to może nie być ciekawie.Może niech lepiej wynajmą ,a wy w miarę możliwości coś im pomożecie.Dzieciaczki do przedszkola a oni do pracy.Bo jak mają się męczyć tam,to niech lepiej wracają.My się odmładzamy i chcemy kupić motor ,jakiegoś harleya ,na stare lata będę miała wiatr we włosach.

Witajcie! i dobry wieczór,Zdzichu od rana już wypoczęty a my kobiety musimy ogarnąć dom,zrobić porządek ze świątecznym jedzeniem.Ja w tym roku dużo nie gotowałam a i to zostało.Uszka,pierogi to co roku znikają błyskawicznie,ile bym nie zrobiła. Teraz trzeba odpocząć przed sylwestrami.Pochwalcie się prezentami!

Niechaj szczęście i radość w sercach waszych w ten Wigilijny Wieczór ,kiedy oplatkiem łamać się będziecie.

Dobry wieczór! już wszystko zrobione,leżę w łóżku i odpoczywam.Jutro muszę skoczyć do miasta ,dokupić dwa prezenty dla nieoczekiwanych gości.Dziś popadał śnieg i tak świątecznie się zrobiło ,a teraz leje deszcz ,jest na plusie i do jutra nie będzie białego puchu. A tak jakoś nie czuję że jutro będzie wigilia i święta i tylko choinka mi o tym przypomina.Zdzichu dziś miałam sen,miałeś na imie Zdzichu,wysoki,czarne włosy i wąsy.Poznaliśmy się na wczasach i się w tobie zakochałam ,całowaliśmy się ,ale przyszedł czas rozłąki i to strasznie przeżywałam.Nie lubię facetów z wąsami ,a tobie pasował.Nie raz sny są przyjemne.A może mam braki?

Witajcie!Zdzichu miałam pecha tak długo kopałam w lesie,bo zachciało mi z korzeniami że złapał mnie leśniczy,stary uciekł a ja dostałam karę.Muszę do świąt odpracować 100 godzin na rzecz gminy.O rany kiedy posprzątam nie mówiąc o gotowaniu.Morze Natea i Warmianka też są w lesie? bo gdzieś się zapodziały.Do wieczorka idę zamiatać.

Warmianko moja sąsiadka wdowa ,wyszła za kawalera który w wieku 50 lat mieszkał z rodzicami o takie lelum polelum.Kupili mieszkanko i jakoś im się żyje,może jeszcze go lepiej poznaj.Ceny w Czechach a u nas są podobne ,ale o takich nartostradach ,to możemy tylko pomarzyć i u nich nie ma kolejek.Na sylwka idziemy 100 m od domu,dalej nie jedziemy bo my trunkowi i nikt nie chce być kierowcą.Dziś umyłam 9 okien ,zostało mi jeszcze 14 ,po co kużwa taki dom? na 3 osoby?

Ej Warmianko to gdzie go poznałaś? A jak na początku upierdliwy to daj sobie z nim spokój.

Witajcie!!! Natea myślę że ta twoja synowa wszystko robi tak złośliwie żebyście ją nie odwiedzili.A co na to syn? Ja nie wiem jak to będzie jak zostanę babcią? bo teraz do swoich nawet nie zaglądam a mam 100 metrów.Jak ich zaproszę to wpadną,najcześciej na obiad. Ale na wypady górskie to nasz namawiają ,jedziemy razem w drugi dzień świąt.Ekipy na sylwestra w górach nie zmontowałam i idziemy ze swatami i dzieciakami na zabawę.Muszę jakąś kieckę kupić. Gażka ja z ruskiego też byłam dobra ,czytam płynnie w nie których krajach ten język się przydaje .nara

No szkoda że jej dziś nie wyszło i nie było Biergen ,a to jej największa rywalka.No podszywie dobrze gadasz,acz jesteś podszywem.

Witam !! Justyna zaczeła start,trzymamy kciuki.Parę lat temu ,była mało znana i na Polanie Jakuszyckiej miałam przyjemność oglądać ją w biegu i cieszyć się z jej wygranej.Mało tego mam z nią zdjęcie.Natea ,co cię będę pocieszać ,sytuacja chora,mam nadzieję że syn z żoną będą u was na wigili. Szczerze? nie lubię świąt i tej całej otoczki od dzieciństwa .Na drugi rok dzieci oddam do swatów ,narzeczonych a mnie nie będzie.Kiedyś byłam za granicą i dwa dni przed wigilią wróciłam ,ogólnie wszyscy Polacy wracali a w nasze miejsca starzy emeryci niemieccy.Nie mam chęci się sprężać,gotować ,mam ochotę nic nie robić.Justyna trzymamy za ciebie kciuki,Wiertelny jest super trenerem.

Dobry wieczór !!! Zdzichu in vitro ? po palcu ,po patyku? ha,ha dobre ale mają cię za dziwaka? Natea już jesteś po południowej drzemce ,to coś nabazgraj.

Witajcie! u mnie dziś za zerze ,nie jest zimno, słoneczko świeci.Od rana mam dużo pracy,pranie,prasowanie takie bzdety jak to w domu.Natea co ty z rana z siatami latasz? co dobrego nakupiłaś? a ciśnienie masz dziwne ,takie skaczące,może to zależy faktycznie od pogody,skoro nie bierzesz tabletek.Pa do wieczorka,idę z psem na spacer.

Nie wierzę? idziesz spać o drugiej? a stajesz o szóstej? Ło matko to ty nic nie śpisz? Ja już idę,a stanę koło jedenastej ,śpię minimum 10 godzin.

Pierogi lepiłam od10 do 16 ,tyle lepię bo oni tylko to jedzą w święta.Wczoraj zamarynowałam do wędzenia 14 kg mięsa,schab,golonka,boczek,szynka na kij tyle skoro dzieci nie lubią wędzonego a mój się odchudza.Nie bo jemu tak zostało i z tym walczę i nie daję rady.Dużo jedzenia się przez niego marnuje ,bo wymyśla sobie diety i kupuje za dużo.Może trafisz na dobrą kieckę i tego ci życzę.Ja na allegro sprzedaję sukienkę którą kupiłam z usa za 360 zł miałam na sobie raz. Piękna seksowna ale się w niej nie mieszczę.Sprzedaję za groszę i nie ma chętnych,muszę syna powiedzieć żeby mi zciągnął zdjęcia z modelek w tej sukni victoria secret bo ja nie umiem.