Migotko dzieki, ja tez myslalam ,ze nie dam rady z fb ale jakos poszlo. Dziewczyny tam zaprosily by jak najdalej byc od pomaranczowych i udalo sie. Widze, ze kafeteria tez odzyla na nowo i jest duzo dziewczyny, ktorych ja nie znam. To dobrze, zycze duzo zdrowka dla Mamus i maluszkow jak rowniez starajacych sie. Moja Malutka ma juz 10 miesiecy i mimo, ze jestem z 71 rocznika to jeszcze mysle o rodzenstwie dla niej ale czy sie uda to tylko Pan Bog wie :)
Witajcie kiedys tu pisalam na pierwszym topiku poki pomaranczowki go nie rozwalily. Pozdrawiam wszystkie Mamusie i te starajace sie tez. Dobrze, ze jestescie. My przenioslysmy sie na fb ze starego topiku.
Dlugie starania o dziecko w dojrzalym wieku . Grupa wsparcia. Kontynuacja!
w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Napisano