1234xyz

Czesc Dziewczynki ;) jestem Mamą z 2012 z września. Powodzenia wam życzę w tym pięknym okresie dla was :) no i powodzenia na porodówkach :) powiem wam jedno: nic nie da się zaplanować :) ale wrześniówki z 2012 dalej się trzymają tylko w grupie ukrytej na fejsie życzę wam żeby u was tak było :) Buziaczki dla was i waszych brzuszków

daj znać czy wyszedł ;)

obżartuszku ja kiedyś pisałam przepis tutaj. korzystałaś z niego?

Megi a co z frytkami?

głos oddany ;) jest gdzieś ranking

W sumei to chodziło mi o ożartuszka ale cieszę się że Tobie się też przyda

AAAA smerfa ;) przepis na najlpeszy w świecie sernik który zasze ale to zawsze się udaje ;) 30 deko maki 10 deko cukru 10 deko margaryny 2 zółtka i jedno całe jajko 2 łyżeczki proszku do pieczenia ciasto wyrobić jak na kruche i schować do lodówki 1 kg sera ja uzywam tylko i wyłącznie firmy Delfiko raz robiłam innym i nie wyszedl taki piękny 4 żółtka 1 całe jajko 1 szklanka cukru pół szklanki oleju 2 szklanki mleka 2 budynie śmiatankowe 4 zółtka i 1 jajko ubijasz dodajesz cukier ubijasz dalej, póżniej na przemiennie szklankę mleka z serem w drugiej szklance rozzuszczczasz budynie i też miksująć wlewasz ten roztwór. Na końcu olej. Blaszke wykładasz ciastem a na to wylewasz sernik. Pieczesz w 180 stopniach przez jakieś 50 min . No ale wiadomo wszytsko zależy od piekarnika mój oszukuję i muszę ustawić na 190. Białka ubijasz na sztywną pianę dodajesz cukier (ja dodaję tylko poł szklanki) mocno ubijasz wyjmujesz ciasto dajesz piane równiutko i wkąłdasz znowu do piekarnika na 15 minut na 140 stopni (ja wkladam na 10 min w 180 żeby pianka tak fajnie zbrązowiała) No i ważna rzecz wyciągasz z piekarnika żeby sernik nie był gumowaty. Koniec

Hejka! u mnie noc super ogólnie ale znowu sama siedze bo M w pracy... jak narazie schudłam 3,5kg ale zygam już nabiałam i białym mięsem ;) Dziś może na basen ;) My pieluszek używamy 4. na pleckach Tobik może długo leżeć. Pogodna jest okropna. no i jeszcze jedno info Mój M wczoraj wrócił z piękną bielizną dla mnie. po protu bajka pierwszy raz kupił mi bieliznę i to bez okazji!! achhh. A i jedna z was pisala o brudnych uszach- ciagle zapominam odpisać- ja też z tym mam straszny problem. Wydaję mi się że to od wody z oilatum czy oilanem bo jak był mniejszy to bałam się że zaraz będzie chory i nie zamaczałam mu uszu i było ok a teraz zasze sa pod wodą i rano miodek masakra. Boziuuuu moje Maleństwo za 2 dni kończy 5 miesięcy jak ten czas leci..... Miłego dnia dziewuszki ide działać coś z indykiem na obiad dla siebie

podobno przy skoku rozwojowym dzieci przestają gużyć. Tobik też gadał kiedyś więcej teraz mniej zwykle rano jak się obudzi i przed spaniem ;) Zawsze gada do smoczka albo piąstki w buzi. ;)

Handzia to dawaj rób test ja miesiąc temu zrobiłam 2;) bo durna nie widziałam że antybiotyki osłabiają działanie moich tabsów hehehe. No ale nie jestem ;) A co do domu to powiem Ci że my w swoim projekcie kilka rzeczy po prostu zmieniliśmy. Ważne żeby był tani czyli np dach dwuspadowy a nie koperta i funkcjonalny ;) No i ważne też jest ułożenie działki do drogi bo my mieliśmy ograniczony wybór. Teraz uważam że mamy za duży ten domek bo go jeszcze powiększyliśmy o pomieszczenie za garażem i dużo będzie kosztowało nas wykończenie istalacje ocieplenie itd.

A ja od rana męczę się z biszkoptem na tort fuck

Najpiew bylismy u kolejnego (!) już lekarza który miał stwierdzić co jest Tobikoi. Diagnoza ta sama czyli b. delikatna asymetria ciała. Pokoazała jak mamy z nim ćwiczyć w domu, ale jeśli chodzi o obracanie się (bo powiedziałam, że mnie to najbardziej niepokoi ) No i kazała pokazać się za miesiąc bo jej zdaniem to się wyprostuje jak będę z nim ćwiczyć a zapisać się na rehabilitacje, która pewnie będzie dłużej niż miesiąc i okaże się, że jest niepotrzebna. Generalnie powiedziała że rozwój fizyczny w normie, a jeśli o rozwój intelektualny to powyżej o miesiąc. Ale urosłam w piórka jak to usłyszałam... Na recepcji okazało się, że termin czekania na rehabilitacje jest b. krótki i mają dzwonić nawet w przyszłym tygodniu!Jestem z wizyty bardzo zadowolona. A teraz uciekam na zakupy ;) BOże jaka jestem szczęśliwa !

Madziulkao powiem Ci tak mi pokarm znikł w ciągu 2tygodni. Obkładałam piersi kapustą lekko stłuczoną i schłodzoną w lodówce. Śmierdzi strasznie okłady wymieniłam co godzinę. No i piłam szałwie. A tak to nic nie piłam zero wody, zero zup herbat i kaw. Pokarm ściągałam tylko jak miałam mega pęłne i tylko do momentu jak poczułam ulgę a i robiłam to ręcznie nad wanną. No i psychicznie ważne jest żeby powiedzieć sobie nie karmie nie będę mieć pokarmu. Bo powiem szczerze, że nawet jak teraz pomyśle o tym jak by się karmiło piersią i nacisnę na pierś to jeszcze mleczko wychodzi....... A i teraz super wiadomość Tobiasz zapisany był na rehabilitacje za miesiąc a zadzwonili że zwolniło się miejsce i idziemy już dzisiaj. :)))))))) Beti nie sadze tzn ja zrozumiałam że to może być przyczyną wzmożonego napięcia mięśniowego! No niestety to boli nasze dzieciaczki ja jak Megi zagęszczam mleko ale i po tym Tobikowi się ulewa. Mój TObiasz to ma od tego już podrażnione gardło, że kaszle od 1,5 mc no ale co zrobić liczę na to że wyrośnie.

Polciu najlepsze jest wietrzenie... może warto też zmienic pieluszki

U mnie noc spokojna i w miare ładna choć kilka razy w ocy słyszałam jak pokarm cofa się małemu do przełuku kiedy to się skończy???????????? On nawet daniem ze słoiczka ulewa czasem!!!!!!!!!!!!1 Beti i Smerfa no i właśnie wiem co czujesz z tą pediatrą. Ja się bardzo zmartwiłam, że mój Mały nie obraca sie na brzuch a teraz wiem już czemu. http://www.youtube.com/watch?v=rxPwxWaCqJA Tutaj macie link :) Mama nadzieję że was to uspokoi . Megi z tego co kojarze to Olimpia też z tych ulewających czy jej też się zdarza, że marchewka ziemniak i inne jej się cofają?