Messi29
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Messi29
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 10
-
Nareszcie skończyłam pasować!!!! JUppiiii!!!!!:-D Jeszcze się pierze ostatni komplet pościeli i kocyki ale to już pikuś:-) Wysłałam parę zdjęć z wyprawką i teraz to muszę poukładać rozmiarami i najmniejsze "wcisnąć" w komodę:-) *** Kurde to ja będę chyba piła po pół tabletki tych witamin a na wizycie zapytam co robić???? Piję właśnie Maternę:-( *** Co do wymazu to jak pójdę to będę miała skończony 34 tydzień więc może wtedy każe coś zrobić???? **** Lou nie pomogę Ci, bo ja nie miałam takiego bólu; po igraszkach z mężem to jedynie skurcz mnie czasem chwyta nogi, chociaż zaraz! raz mialam taki skurcz od pleców przez całą nogę, to było dość bolesne i długo się utrzymywało ale potem przeszło. Musiałaś jakąś akrobatyczną pozycję przyjąć :-D *** Od przyszłego czwartku w Lidlu mają być body z krótkim lub długim rękawem i takie spodnie - jakby półśpiochy bez stópek, fajnie wygladają i chyba warto się wybrać:-)
-
Margrit mi lekarz nawet nie zalecił zażywać dodatkowo witamin ani tymbardziej nic nie polecił. Sama kupiłam w aptece (tak jak w pierwszej ciąży) i zażywałam najpierw po pół a teraz już po całej tabletce. Była tutaj kiedyś mowa właśnie o tym,ze gdy zażywa się tabletki to dzieci są większe ale czy tak do końca jest????? Jakie witaminy zażywałaś? Odstawiłaś już? Zażywasz coś poza witaminami????? No teraz to sama niewiem co zrobić...
-
Margrit mi lekarz nawet nie zalecił zażywać dodatkowo witamin ani tymbardziej nic nie polecił. Sama kupiłam w aptece (tak jak w pierwszej ciąży) i zażywałam najpierw po pół a teraz już po całej tabletce. Była tutaj kiedyś mowa właśnie o tym,ze gdy zażywa się tabletki to dzieci są większe ale czy tak do końca jest????? Jakie witaminy zażywałaś? Odstawiłaś już? Zażywasz coś poza witaminami????? No teraz to sama niewiem co zrobić...
-
*** KMM jednak przyszła??? hihihi To dobrze i dobrze,że jej powoedziałaś co Ci na sercu leży:-) *** Niagara ja nie umiem opisać tych skurczy, takie jakby przed miesiączką tylko słabsze i ja je odczuwam jakby tak bardziej się "rozlewały" w stronę ud i pleców; może trwa to z 20 sekund i jak dla mnie to strasznie nie przyjemne:-( *** Co do badań to ja póki co nie mam skierowania na żaden wymaz; mój lekarz w ogóle jest bardzo oszczędny w dodatkowych badaniach więc ciekawe czy w ogóle mi coś zleci: pamiętam jak mnie przyjmowali do porodu i pytali chyba o czystość pochwy???? (robi się chyba pod koniec ciąży) bo widzieli, że nie mam wyniku w karcie to jak powiedziałam od którego lekarza jestem to było wszystko jasne, a on był wtedy zastępcą ordynatora. *** Maite gratulacje dla synusia! To już duuuuży krok do przodu:-) Trzymam kciuki,żeby z kupką szybko poszło, bo wiem,że czasem nie jest już tak łatwo jak z sikaniem:-( *** No zmykam spać, bo coś mi się żołądek upomina o jedzonko a druga kolacja to byłaby chyba przesada przy mojej wadze :-)
-
KMM rzeczywiście ta taunika jakaś nie wymiarowa, może na większy brzuszek są te poszerzone boki????? Ja często kupuję na allegro ale nacięłam się już na kurtkach i butach i tego tam nie kupię na pewno! Natomiast używane ciuszki dla dzieci to rewelacja:-) *** Lou co do wanili to mi właśnie przypomniałaś,że rzeczywiście jest to dobry specyfik na komary!!!! W tamtym roku smarowałam (moskitiery nie zawsze dają radę:-( brzegi firanek:-) *** Ja już też mam skurcze przepowiadające ale od kilku tygodni, najbardziej odczuwalne wieczorem, nieprzyjemne uczucie:-( *** Co do forum to włąśnie tez zauważyłam, ze działa z opóźnieniem i duże posty oraz z podanym linkiem do strony uważa za spam!!!! Nie naprawią tego???? Co to porobili..
-
Witajcie Kobitki:-) Ja sięwybrałam na zakupy takie co miesięczne (spożywka, chemia), bo stwierdziałm,że w poniedziałek rano to ruch będzie mały i ludzi niewiele. Ale się pomyliłam!!!! Kuźwa kiedy bym nie pojechała to wiecznie taki tłok wszędzie! Męczy mnie to... Kupiłam prowiant mojemu przedszkolakowi, bo jutro jedzie na wycieczkę:-) a w piatek wyjeżdża na całe 2 tygodnie z moimi rodzicami nad morze. Niby super, bo czekają nas 2 tygodnie luzu i spokoju ale ja już za nim tęsknię... :-D Niewiem jak zniosę tę rozłąkę:-( *** Truj ja dopiero włąśnie przy takim "biegającym" synusiu używałam preparatu na komary w spray'u (nie pamiętam nazwy ale na pewno coś kupisz w aptece chociażby) a teraz kupiłam już takie bransoletki i jedną myślę przyczepić z boku wózka, nie wiem jak sie to sprawdzi *** Co do mdłości to mnie ostatnio też dopadają, już się zaczynałąm martwić czy to aby nie jakiś wirus ale na razie wymiotów i biegu ki brak na szczęście:-) **** KMM to ciekawe czy dzisiaj przyjdzie? :-) A jak już się łaskawie zjawi to czy okaże zainteresowanie tym co do niej mówisz. Mam kuzynke, która daję korepetycje z matematyki, ostatnio trafiła na taką dziewczynę, której ewidentnie zależało tylko na tym,zeby kuzynka rozwiązała jej 30 zadań. Tamta nie znała podstawowych wzorów i nawet nie wiedziała gdzie ich w swoich podręcznikach szukać. Kuzynka musiała odkopywac swoje pomoce ze szkoły i jeszcze wydzwaniać ze swojego telefonu. Na koniec skasowałą ją odpowiednio i to był niestety koniec współpracy:-D **** Pati co Ty za badania teraz robiłaś, ze aż tyle zapłaciłaś? Ja z takich kosztownych to tylko na początku robiłam i to na własną rękę.
-
U mnie też dzisiaj pochmurno:-( **** Kapris szczęściaro, moja mała na pewno będzie ważyła 4 labo ponad 4 kg :-) Żebym tylko urodziła przed terminem to będzie mniejsza :-) **** Lou ładna ta kołyska, wyobrażałam sobie ją inaczej, bez szczebelków. Czekam na efekt końcowy:-) **** Ale mnie wczoraj bolał kręgosłup, zwłaszcza przy szyi, chyba po tym prasowaniu:-( I jak tu czekać z takimi pracami do czerwca???? Chyba bym już nie dała rady :-) **** Miłej niedzieli pomimo tej pogody:-)
-
Hejka:-) **** Viola ślicznie wyglądasz:-) Sukienka rzeczywiście super ale nie mam na szczęście takiej uroczystości, żebym musiała kupować elegancką sukienkę więc skusiłam się na te z Lidla:-) Jednak pojechałam zerknąć, bo cena 24,99zł mnie skusiła:-) I powiem Wam, ze jak dla mnie są super! Kupiłam tą wzorzystą w rozmiarze S !!!!! I się mieszczę:-D I tą czarną prostą w rozmiarze M. Te sukienki są o tyle fajne,ze po ciąży będą jak znalazł:-) **** KMMM no historia rzeczywiście wzruszająca, łezka się w oku zakręciła. Nie wyobrażam sobie porzucić swojego dziecka! No ale nie nam oceniać takie sytuacje.... **** Eliska cieszę się,że wyniki lepsze:-) **** Aha, Viola ten leżaczek frotte jest moze i wąski ale naprawdę wystarczająco szeroki!!!!! hihihi **** Anetach zazdroszczę wypadu nad jeziorko! I w ogóle takich atrakcji jak się teraz u Ciebie dzieją... Wyszłabym na taką imprezkę na świeżym powietrzu póki jeszcze dam radę się poruszać, bo stopy to już czasami mam jak konewki:-( **** Atamta może to jakiś jednak sen proroczy????? No bo w sumie płeć to na porodówce się w 100% okaże:-D Miłej zabawy i tańców!!!! **** Lou nie przejmuj się, chłopy tak czasami mają, że potrafią radochę nam odebrać (chociaż mój ostatnio jak na Niego spojrzę to już pokornie robi co chcę:-D. Z kołyską zdążysz na pewno! Może pogoda będzie lepsza i wtedy na działeczce się przy okazji opalisz:-) *** A teraz zmykam prasować.... Boooosze kiedy się z tym uporam:-(
-
No to rzeczywiście Irysku bez cc moze się nie obejść, ja urodziłam synka 10 dni wcześniej i ważył 4050g. Ciekawe jak teraz będzie... *** Anetach leżaczek kupiłam w sklepie z artykułami dziecięcymi, u nas nazywa się Boboland. Ale kiedyś chyba w Auchanie widziałam...
-
***Irysku dlaczego masz się nastawić na cc, ze względu na wagę dziecka? Moja mała też waży 2,2 kg i lekarz nic nie wspominał o cesarce:-( ***Lou na pewno nie jest taka zła ta sukienka, ja też mam taką kwiecistą tunikę i ją uwielbiam chociaz wyglądam w niej dosłownie jak "ciężarówka":-) *** A mi puchną już nogi wokół kostek jak w pierwszej ciąży, chyba przez ten upał:-( ***Truj już tam będziesz ograniczać!!! Lody podobno nie tuczą a wapno musimy dostarczać hihihih ***KMM zamówiłaś jednak leżaczek na allegro? Ja za niego w sklepie dałam 8,50zł *** Kapris widziałam właśnie gazetkę z Lidla, ciekawe te sukienki, zwłaszcza, że są na szelkach, niestety nie chce mi się jechać specjalnie do sklepu:-( Szkoda,że nie jest bliżej:-(
-
***Irysku dlaczego masz się nastawić na cc, ze względu na wagę dziecka? Moja mała też waży 2,2 kg i lekarz nic nie wspominał o cesarce:-( ***Lou na pewno nie jest taka zła ta sukienka, ja też mam taką kwiecistą tunikę i ją uwielbiam chociaz wyglądam w niej dosłownie jak "ciężarówka":-) *** A mi puchną już nogi wokół kostek jak w pierwszej ciąży, chyba przez ten upał:-( ***Truj już tam będziesz ograniczać!!! Lody podobno nie tuczą a wapno musimy dostarczać hihihih ***KMM zamówiłaś jednak leżaczek na allegro? Ja za niego w sklepie dałam 8,50zł *** Kapris widziałam właśnie gazetkę z Lidla, ciekawe te sukienki, zwłaszcza, że są na szelkach, niestety nie chce mi się jechać specjalnie do sklepu:-( Szkoda,że nie jest bliżej:-(
-
Anetach cieszę się,że opuchlizna z rana dużo mniejsza:-) Myślę,że ta pojawiająca się w ciągu dnia opuchlizna to normalny objaw ciąży, który niestety co niektórych kobiet dotyczy:-( Z właszcza teraz, w taki upał będzie ciężko. Ja jak szłam do porodu to położne się aż za głowę chwyciły jak zobaczyły moje nogi, kostek nie miałam wcale :-( A potem ładnie woda zeszła, a jak już schudłąm to nóżki znowu były zgrabniutkie hihihi
-
Ja też witam w słoneczny poranek:-) **** Ja już piorę ale pościel maluszka (mam parę kompletów) i tak napakowałam do pralki,że mi na połowę pralni wyskoczyła! :-D **** Jakiś mnie strach od rana ogarnął, że nie zdążę z wszystkim:-( Prasowania jeszcze tyle,ze szok a na czerwiec mam zaplanowane porządki typu mycie okien, zmiana pościeli a tu sił coraz mniej:-( A odpoczywać by się też przydało...
-
Lou co do budowy to trzymam kciuki!!!!!! Myśmy rozbudowali poddasze i dobudowali garaż (nad nim jest pokój dodatkowy i pralnia) i żałujemy, bo za taką kasę to byśmy jednorodzinny domek wystawili. Także trzymam kciuki za Twoje marzenia, teraz zaciśniecie pasa ale za parę lat będziecie się z tego śmiac:-)
-
Patussa ja tez tak mam, przed ciążą uwielbiałam ostre jedzonko a teraz nie mogę za bardzo nawet na nie patrzeć:-( nawet mięso mi ostatnio nie podchodzi:-( Na obiad to już nie wiem co gotować, bo mój M jest mięsożerny, tak jak ja w pierwszej ciąży hihihi Jak lubicie słodkie śniadanka to ostatnio w Lidlu wyczaiłam twarożek waniliowy z rodzynkami, do tego pełnoziarniste pieczywko i dla pycha:-D Nie mówiąc, ze jak dodam masło czekoladowe to już w ogóle poezja hihihih
-
Hej:-) ja dzisiaj cały dzień w rozjazdach i umęczona jestem strasznie! U Was też tak duszno było????? **** Anetach ja też puchnę ale dopiero jak troszkę pochodzę, co nie których butów typu baleriny nie ubiorę (tzn prawego buta, tą stopę mam chyba grubszą :-( Dwa dni upałów i mimo,że ja też uwielbiam słońce to powiem Wam, ze w ciąży mi nie służy:-( Co do luteiny to rzeczywiście jak ginka myślała, zeby ją odstawić to może niekoniecznie Ci jest potrzebna:-) Ale teraz ją aplikuj i koniecznie powiedz o tym na wizycie! Ja brałam od końca siódmego miesiąca, bo szyjka się skracała. **** ZUS mnie miło dzisiaj zaskoczył, zwolnienie miałąm do 06.05 a tu dzisiaj już wpłynęły pieniążki, no w szoku jestem:-) **** Któraś zamawiała też ta prenumeratą za 9,90 zł "Mamo to ja"? Ja włąśnie wczoraj dostałam pierwszy numer, tylko nie mam czasu czytać ehhh **** LadyG co do aspiratora to ja przy synku miałam Fridę ale ostatnio (po drugim zapaleniu ucha) kupiłam Katarek ten podłączany do odkurzacza i powiem Ci,ze to jest rewelacja! Ja kupiłam roztwór soli morskiej "Nosefrida", miałam też i polecam "Sterimar Baby" oraz "Marimer Baby" A co do witaminek to ja pamiętam,ze na pierwszej wizycie domowej lekarz rodzinny mi wystawiał receptę albo powiedział co kupić więc na razie z witaminkami się wstrzymuję:-) **** Eliska trzymam kciuki za dobre wyniki!!!!! **** Co do pościeli do wózeczka - to powiem Wam,ze ja mam ale nie używałam; mały leżał na ręczniku frottowym a potem miał podłozonego takiego jaśka płaskiego a do okrycia cienki kocyk lub pieluszka:-) Te kołderki z kompletów jakieś takie sztywne.
-
A u mnie idzie znowu burza:-( **** Patussa ja prałam w zwykłym proszku ciuszki z ciucholandu i używane od koleżanek, które trzymały je gdzieś na strychu (dwa razy jeżeli jakoś dziewnie pachniały) a potem w proszku dziecięcym. Nowe ciuszki natomiast i te, które mam po synku i chrześniaku tylko w dziecięcym dla odświeżenia. **** Jakbym Wamz zrobiła zdjęcie tych ciuchów wyorskładanych wszędzie to byście padły!!!! Ja sie chyba rozpłaczę przy tym prasowaniu:-( **** Kurde szkoda, ze u mnie nie ma żadnych targów, chętnie bym się wybrała... **** Patussa mam podobną różową bluzę z kapturkiem:-) Wyprawkę też mam głównie po chłopczykach ale myślę, że dużo ubiorę, bo w sumie spora częśc to unisex:-)
-
Dzięki Mamo, zapisałam sobie ten artykuł i przepisy, w których mogę znaleźć potwierdzenie tego. Mam tylko nadzieję,że się to nie przyda. Na razie jest miejsce na oddziale i siostra wykupiła nocleg ale jak się sytuacja zmieni to sobie tego nie wyobrażam! Mnie by chyba siłą nawet od dziecka nie ruszyli! Mogłabym cała noc siedzieć na taborecie byleby być dziecku!
-
Niagara śliczne łóżeczko i cały komplet w ogóle! Teraz jakbym kupowała to chyba też zdecydowałabym się na białe. Ja piorę pościel i właściwie wszystko, pieluchy, rożek. Tylko takie wyjściowe, nowe ciut większe ciuszki na razie zostawiłam i ich chyba prać nie będę.
-
Te historie z gotowaną wodą czy grzaniem w łazience w upał to rzeczywiście śmieszą ale wierzcie, ze zdarzają się nadal! Ja byłam ostatnio u kuzynki mojego M i ona ma 4 miesięcznego synka, taki mały skramcuś:-) Dość,że na dworze 20 stopni to ona dogrzewała pokój, po kąpieli ubrała mu kaftanik, pajacyka, frotowe skarpetki i czapkę do czasu aż mu włosy wyschną!!!!! Jak mu ta czapkę założyła to się tak rozdarł ale wcale się nie dziwię! A ona przy nim w rybaczkach i koszulce z krótkim rękawem!!!!! Jak się zapytałą czy nie za ciepło go ubrała to nie wytrzymałam i powiedziałam co o tym myślę ale ona stwierdziła,ze od następnej kąpieli rady zastosuje :-( Ja przy synku w ogóle czapki nie stosowałam a urodziłam 1 marca. **** Lou - Ada też ładnie, ale Laura ładniej:-) A ja nadal myślę...:-) **** Proszę mnie dopisać do listy odchudzaczek!!!!!!!!!!! Ja będę ta przodująca z największą kg do zrzucenia ehhhh **** KMM no coś Ci się zaokrąglił ten brzuszek ale nadal wygląda jak na początek ciąży:-) Dalej taki malutki:-) hihihihi Fajnie masz:-) **** Anetach pięęęęęęękna piłeczka:-) Ja też należę do tej grupy co Ty, za chwilę swoich stóp już nie zobaczę:-) **** Ciuszki jak zawsze urocze, Anetach widzę,ze już takie większe rozmiarowo???? **** A co do ruchów to też karty nie posiadam tylko pytał lekarz ostatnio czy czuję często? Oj często i mocno! ***** Body - jak dla mnie rewelacja i nie zauważyłam, żeby z kikutem działo się coś złego. Szybko się zagoił:-) **** Lou jak dla mnie zupa szczawiowa jest okropna!!!! Złe wspomnienia z dzieciństwa, ta zupa to mi chyba wtedy nawet uszami wyszła hihihih
-
Jestem:-) czytanie nadrobiłam a byłe tego.... Mojego posta uznano za spam, nie wiem co tam na wklejałam, ale był długi, strasznie się naprodukowałam i nic z tego nie wyszło:-( **** Wczoraj mj chrześniak wylądował w szpitalu z zapaleniem płuc:-( Niby nie ma gorączki, jest radosny ale sam pobyt w szpitalu jest dołujący. Płakałyśmy wszystkie, najgorzej jak siostra opowiadała jak wkłuwali mu wenflon:-( I wyobraźcie sobie (Igorek ma roczek), że gdy jest dużo dzieci na oddziale to rodzice nie mogą zostawać na noc! Przecież dla takiego małego dziecka to trauma! No w głowie mi się to nie mieści! **** Ja mam krem z filtrem 30 Nivea Baby, włąściwie to niewiem czy można go stosować o 1 dnia ale chyba ten miałam też przy synku od początku, rzadko go jednak smarowałam, bo z reguły to wózek był w cieniu, całę lato był bladziutki:-) *** Topko - ja widziałam,że zniknęłaś ale też widzę,że innych dziewczyn rónież nie ma. Ja sama czasem tylko czytam i nic nie piszę, teraz mam więcej wolnego czasu i się udzielam ale wcale nie liczę na to,ze jak "zniknę" to ktoś będzie mnie szukał! Przecież nie tworzymy tutaj jakiegoś kółka psiapsiółek:-) Ja to forum traktuję raczej jak rozrywkę, skarbnicę wiedzy i porad:-) Trzymam kciuki za Ciebie i córeczkę co by wytrzymała jeszcze troszkę:-)
-
nie mogę nic napisać!!!
-
Lou dawaj tą nową propozycję:-D Ja niby też mam imię wybrane ale jakoś tak nie mogę się zdecydować na 100% :-) **** Margrit ja już nie pamiętam kiedy miałąm tą kontrolę, jakoś w marcu???? A na L4 jestem od 9 listopada:-)
-
Hej :-) **** Nicka widzę,że też nie możesz spać. Ja parę nocy przesypiałam a teraz znowu obudzę się ok 3 i z 1,5 godziny przewracam z boku na bok, bo malutka już też nie śpi. Próbowałam się wyciszać słuchając radia, pijąc ciepłe mleczko, kurde też się boję,że to będzie taki "mały nocny marek" hihihih W końcu dziecko zaczyna mieć już jakiś swój rytm dnia no nie???? **** Kapris cieszę się,ze z córcią lepiej i z wit.D to był strzał w dziesiątkę! Napisz jak lekarz zinterpretuje wyniki ale Ty je już sprawdziłaś więc na pewno będzie wszystko dobrze!!!!! **** Niektóre z Was niewiele przytyły, zauważyłam (chociaż są wyjątki!!!! Np mama 6 latki to już w ogóle), że te które z nas więcej ważyły przed ciążą to mniej przytyły, czyli prawidłowo. A ja mam 18+ rewelacja! **** A jak pogoda u Was? U mnie dzisiaj bez słoneczka, dopiero jutro i pojujtrze ma być pełne. Także kolejna tura prania przełożona na jutro :-D
-
Aha - kontrola z Zusu - była u mnie:-) Na szczęście zastali mnie w domu (za godzinkę by już nie zdążyli:-) i mam L4 chodzące więc wszystko ok. Nie mam pojęcia co by zrobili gdyby mnie nie było. Chociaż jak rozmawiałam z ciocią (pracownicą Zusu) to mi powiedziała,ze jak mogę chodzić to np mogłam w tym czasie być na spacerze, w sklepie czy choćby spać i nie słyszeć dzwonka do drzwi. Oni sprawdzają to zwolnienie bardziej pod kątem tego czy w tym czasie się nie pracuje czy nie wykonuje jakiś nie dozwolonych czynności np przekopywanie ogródka, prace budowlane... Ale jak sie później wytłumaczyć i czy Zus przysyła jakies pismo po kontroli czy przyjeżdżają drugi raz to nie mam pojęcia:-(
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 10