___listek natury___

firanka listop., z ostatnich postów moglam wydedukowac, że drugi raz Cię to spotyka... Powiedz, czemu odraz nie poszlasz na L4 jak tylko pajawiły się 2 kreski na tescie?Ja, po obumarlej ciązy chodzila do tego samego gin ktory wciaz powtarzał, że jak tylko zajde ponownie w ciąze to odrazu dostaje L4 i luteine dopochwowo. Teraz jestem w 17 tc. 3 maj się firanka, kiedyś musi być dobrze, jak nie teraz to xa jakis czas...

Firanka listopadowa... przykro mi i wiem co czujesz... 2 lata temu pojechalam na pogotowie bo na wkladce zobaczylam krew. Był to 8 tc. Jadąc co szpitala wierzylam ze wszytko bedzie ok przeciez krwawienie w ciazy sie zdaza. Podczas badania USG dopochwowego usłyszłam "przykro mi, nie ma akcji serca". Niedowierzanie, płacz... Badanie histopatologiczne nie wykazało przyczyny...

Martulka87 - nie dziękuję aby nie zapeszac :)

we wczesniejszym wpisie wyslalam Ci usmiech, nie wiem czemu sie nie zapisal :)

u ginekologa - endokrynologa raczej badania ginekologicznego sie nie spodziewaj. Tak wiem teraz swieta, pelno roboty, porzadki, prezenty itp

klementyna - im szybciej tym lepiej :)

KMSU - w mojej historii pozytywem jest wlasnie to, że odpusilam psychicznie i sie udalo... Przeszlam do dzialania, stosunek co 2 dzien i sie udalo. Tobie tez sie uda :) Klementyna - zrob sobie TSH, FT3 i FT4 i zapisz sie do endokrynologa tym bardziej ze masz wysokie TSH. Ja jestem z lodzkiego i na NFZ do endokrynologa nawet nie mam co liczyc wiec chodze prywatnie. poszukaj u siebie ginekologa - endokrynologa (ja do takiego chodze). jedsli chodzi o moje TSH to zawsze mialam w granicy dolnej normy. Na poczatku ciazy wynik to byl tragedia 0,012 a ft 4 lekko pozagorna norme. Ale zarowno gin jak endokrynolog nie panikowali. Ponoc w ciazy tarczyca b. szaleje. 3 tyg pozniej ft4 juz bylol w normie, w gornej granicy ale nie przekraczalo. za nastepne 3 tyg mam znowu powtorzyc badanie TSH i FT4 i mam nadzieje ze bedzie ok :)

klementyna - to dostaniesz i bedzie ok. Jak prolaktyna jest w normie to juz polowa sukcesu :) Nie moge sie doczekac Twojej wizyty u gina, ale rozwaz czy nie warto byloby sie wybrac do endokrynologa. Z akiego woj jestes?

k. klementyna - jaki lek bralas? Nie ja nie biore w ciazy bromergonu. Wynik mialam 9 z malym haczkiem po 9 miesiacach brania i p. dr odstawila. Gdybym zaszla w ciaze podczas brania bromergonu to dostawalabym minimalna dawke bromergonu w pierwszych tyg ciazy - tak mowila p. endokrynolog

K.klmentyna - na 100% dostaniesz leki na prolaktyne. Mi po 2 m-acach spadla z 10 na 4,1 az p. dr sie zdziwila ze za dobrze zareagowalam na lek ale brania bromergonu sie nie przderywa przed uplywem 9 m-cy wiec zmniejszyla mi dawke. Jestem pzrekonana ze tu jest Twoj problem ktory mozna b. szybko rozwiazac. Kiedy masz wizyte u lekarza i czy u ginekologa czy endokrynologa??

opowiem Wam moja historie. 17.08.10 miałam ostani okres, we wrzesniu na tescie pojawily sie 2 kreski. Ciąza obumarła w 8 tygodniu - przyczyna - nieznana. malo tego, że stacilismy fasolke to jeszcze cykl @ calkowicie mi się rozregulował. Nie chce sie tu rozpisywac jaki to był cios zarowno jesli chodzi o utrate ciazy jak i komplikacje z okresem. Przed ciązą miałam cyke 30 dniowe, po utracie od 32 do 43. Poszlam do endokrynologa - p. dr zlecila mi badania hormonalne, zadziwiajace bo wyniki były w normie... A okres dalej przychodził jak chciał... Jedynie prolaktyna minimalnie byla podwyzszona więc zaczelam przyjmowac bromergon, po 9 m-acach p. dr odstawila, a cykle dalej nie regularne. Poszlam w lipcu 2012 do mojego gina i to byl juz ponad 20 dzien cyklu, podczas badania dopochwowego okazalo sie ze w prawym jajniku są jaja, ktore juz dawno powinny peknąc a one nawet nie dojrzaly do rozmiaru pekniecia... Troche mnie to zalamalo... ale i ucieszsylo bo to byla przyczyna tych nieregularnych cykli! Glownie o to mi chodzlo, znalezc glowna przyczyne tych nieregularnych cykli i jak juz sie dowiedzialam jak reka odjal a w nastepnzm cyklu + 2 kreski

dziewczyny a czy robiłyście badanie na prolaktyne?