marzeniia

Wow celinko wielkie gratulacje a mowiłam ze kciuki bede trzymac:-) co za świerna wiadomość. Dziewczyny zycze nam.........same wiecie czego:-) wielkiego małego szczescia:-)

hej dziewczyny:) Hi hi giziulka ależ ja o Was pamiętam:) A co do dodatkowych kg to ja się ciesze bo zawsze był zemnie patyczak:) ale fak cycuszki malutkie oj malutkie:) Nadrobimy jak już zajdziemy będziemy wtedy miały piękne mleczne baloniki:):):) Donia , oj bidulka ta Twoja koleżanka ja ledwo znosze niepowodznie IUI a juz in vitro eh nie mysle nawet! Trzymam mocniutko za nią kciuki i mam nadzieje że napiszesz nam za tydzień że się jej udało :) I mimo że kciuki mam tylko dwa to będę mocno ściskać jeszcze za siche i celinke bo to one w najbliższym czasie testują:) A ja dziś miałam takie piekne mdłości raniutko że aż mi siebuźka uśmiechała mimo że nie było to przyjemne:) eh...wiem ze to za wcześnie na co kolwiek ale może lepiej nastawić się pozytywnie niż biadolić ? Prawda Nati? Ty to miałaś dopiero pozytywne nastawienie że aż na pozytywność przeniosła się na test( y) :)

"""""""""""""""""""""" 19:14 [zgłoś do usunięcia]Nati_84 Hop hop! Giziula! Milkaa - też byś się odezwała Donia, Aniaszy - będzie dobrze! Bądźcie do rej myśli! xxxxxxxxxxxxxx Ja stwierdzam, że po tej iui jestem w ciąży! KONIEC KROPKA! Nie może być inaczej! Od iui cały czas czuję lekkie pobolewanie w podbrzuszu, jak na lekki@, nie ma opcji - to musi być to! A dzisiaj jak się w nocy obudziłam się przez wiercenie się mojego M i co? Wyszłam wściekła do drugiego pokoju i się ze złości na niego rozbeczałam! Jakie wytłumaczenie? Oczywiście - HORMONY!! """"""""""""""""""""""""""""Nati:) Przepraszam że tak Cię skopiował ale tak jakoś fajnie było odszukać ten wpis:) :):):):)

Hi hi dziewczyny jak piszecie trzeba im wybaczyć , bo co byśmy bez nich zrobiły:) Milko to faktycznie dużo masz już tych badań za soba jak na początek! Kuka super ze pękły teraz tylko cierpliwie czekać. Monika, ja sestem 4 dni po, ale też staram się nie myśleć i nie szukać objawów bo to stanowczo za wcześnie......w poprzednich dwóch IUI jakoś miałam bzika i myslałam tylko co dziś jest "innego" niż zawsze, ale na dłuższą mete to jest strasznie męczące psychicznie wiec jak już dziewczyny wcześniej polecały najlepsza jest jakaś dobra ksiązka:) temp. nie mierze wiec nie podpowiem.

Nati Ty to masz statystyke na 3 iui 2 udane, ciekawe dlaczego naturalnie nie wychodzi? Miałas badanie na wrogość śluzu? dziwczyny a miałyście badanie na przeciwciała lub wasi m? Jakoś cały czas meczy mnie ten temat.

Lisa ja tez miałam solą fiz. i usg to się nazywa chyba sono hsg, ale strasznie dużo zapłaciłaś!!! Ja w Gamecie zapłaciłam 350 zł ale 800 to masakra! Faktycznie ja tez dobrze wspominam to badanie. A Nati kiedy robi bete?

hej dziewczyny:) Nati bidulko uważaj na siebie. Jak pisałaś o tym nocnych przygotachto powiem szczerze że myslalam że to takie jedne z pierwszych objawów:) Oj z tą kasą to ja wydaje na potęge...moj m na mnie i moje potrzeby też , ale już na siebie to już inna sprawa. Ja na in vitro też bym nie miala żadnego zawachania zeby wydać te 12 tyś. aby tylko mieć tą upragnioną kruszynkę. milkaa nono ta gizulka to ma z Tobą dobrze:) też bym sobie wybrala taki wypasiony wozeczek:)

Nati tak sie ciesze! Wielkie gratulacje!!!!!!!!!! To musi byc to!!!

Hej dziewczyny:) Nati kochana to jak dla mnie jest jak nic ciąża nie ma innej opcji przy tym teście:):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):) Eh nic innego tylko wyjechać na urlop w góry:) Jeju a jak napisałas o tym pobycie na wsi eh to jak u mnie tylko ciągle głupie pytania, właśnie wrócilam od rodziców, tam mieszka moja bratowa już z ślicznym brzuszkiem ciążowym ciesze się z moją rodzinką ale gdzieś ta zazdrość delikatna jest...i umnie ciąza biochemiczna wszystko skomplikowała bo gyby jej nie było to pewnie bym była juz po ivf.

Klarnecik tak jak pisala Kuka, IUI w dobrym czasie ja mialam zastrzyk wczoraj około 14 a IUI dziś o 11.30 więc też nie 36h ,więc się nie martw, a co do bólu to mnie teżboli przy zakładaniu tego sprzętu jak na @ i okolo 2 dni czuje że "coś" tam było robione. Trzymam kciuki , będziemy testować razem:)

anulka m chyba z tego co widze nie miał morfologii, budowy plemników,może dlatego że zawsze jego wyniki były super. Wiem że wyniki naprawdę mogą być dużo gorsze. Może się na siłe doszukuje przyczyn niepowodzeń i dlatego zwracam na to uwagę, bo gdyby częściej tak się zdarzało z tą aglutynacją to nic dziwnego że przy pozornie super wynikach się nie udaje naturalnie. Już sama nie wiem..eh głupieje od tego wszytkiego , chyba za bardzo chcę wiedzieć co jest nie tak.

dzięki beti:)

włąsnie sobie uświadomiłam że mogłam kogoś urazić pisząc "tak beznadziejnego" bo wiem że wasi m maja problemy i mają orsze wyniki , pisząc" tak beznadziejnych" odnosiłam się do pięciu kartek z poprzednimi wynikami , jesli kogoś uraziłam to przepraszamdziewczynki. Paula dzięki za wyjasnienie odnośnie tych przeciw ciał...a tu taki zonk że ostatnie Twoje zdanaia jakoś dziwnie podpaowały do pojego nasttepnego postu .

no to jestem w szkou jeszcze tak beznadziejnego nasienia to on niemiał !!! wiec zaczynając od aglutynacji zawsze była słaba teraz jest silna! Liczba plemników 33,1 mln A B - 60%19,9 mln A- 55% B-5% C-7% D-33% Typu D nigdy nie bylo tak dużo! Zastanawiam się jaki wpływ mialo wczorajsze piwko.... A co to jest ta aglutynacja? wstępnie wyczytalam że jest to zlepienie się plemników do siebie i niemożliwość poruszania się ich w prawidłowym kierunku , tak?

Dzięki beti:) Co do nasienie chyba ok, ale zaraz sobie porównam zpoprzednimi tym bardziej że wczoraj m wypił sobie piwko:)

hej dziewczyna ja już po, pęcherzyki nadal dwa z tym że lewy 26mm a prawy 22 ( zmniejszył się od wczoraj o 2 mm bo podobno jest przed pęknięciem i "wiodczeją" tak mi powiedział doktorek. A co do Ani to to jestem w szoku bo myślalam że ją też dotyczy niepłodność idiopatyczna...ale co dziwniejsze to wczoraj w tej samej klinice w której leczy się Ania tylko u innego lekarza , pytałam się swojego obadania na przeciwciała i on mi na to że przynajmniej raz w miesącu jakaś para pyta się o to badanie i że tego badania się już nie robi bo ono nic nie wnosi do leczenia i że nie ma pewności na co te przeciwciała tak naprawdę działają ( może coś pokęciłam ale wypowiadał się chyba z 5 min na ten temat) wiec już sama nie wiem jak to jest że w jednej klinice jeden lekarz zleca takie badanie i drugi mówi ze to jest naciąganie pacjęta na dodatkowe badania .

agnes kochana z ciałkiem żółtym nie podpowiem bo osobiście lekarz nigdy mi nie mówil że takowe ciałko widzi wiec nie wiem kiedy powinno się pojawić:) zawsze na podglądanku po owu mówil tylko że płyn jest to owu była...

dzieki dziewczyny:) a gdzie się podziała Aniaszy?

nati a to coś dla Ciebie:) http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/viewtopic.php?f=90&t=82495

a zapomniałam przesyłam obiecane linki do art. http://www.nasz-bocian.pl/node/33288 http://www.nasz-bocian.pl/node/30342 http://www.nasz-bocian.pl/node/31073 http://www.nasz-bocian.pl/node/27995 http://www.nasz-bocian.pl/node/28064 starania od 3.2010 pod opieka kliniki od 9.2011 wszystkie badania super monitoring cyklu i ovitrelle 11.2011 II kreseczki- szczęście trwa tydzień-ciąża biochemiczna :( monitoring cd. 13.12.2012 I -IUI na naturalnym cyklu :( 07.01.2013 II-IUI cykl z clo :(

Hej dziewczyny :) ale się tu dzieje Nati trzymasz nas w taki napięciu :) Bedzie dobrze:) Ja dzis po wizycie i zastrzyku 2 pęcherzyki lewy 24mm prawy 22mm i jak to doktorek powiedział, " jutro o 11.30 zachodzi pani w ciąze" hihi ale mnie to rozbawilo taki optymista:) Oj marzec będzie bardzo emocjonujący:)

Juratko jutro podesle linki dzis juz pisze z tel. Dobrej nocki kobietki:-)

Ale sie dziewczyny zryczałam jak bóbr, czytałam na bocianie o historiach takich jak nasze i powiem wam szczerze ze wierze wierze i jeszcze raz wierze w cuda:-) wiec paula nigdy nie wiemy jaki jest plan na nas .

hej dziewczyny:) Maju gratuluje bardzo bardzo bardzo:) Nati fajnie że masz tak pozytywne nastawienie, lepsze chyba to niż ciągle biadolenie takie jak ja to robie oczywiście w swojej główce:) Aniaszy na początku rozsiewała taka pozytywną energie jak Ty . Z tymi testami nie fisiujemy:) bo pewnie nie raz słyszałyście ze przed terminem @ nie wychodziły i po też nie:) więc głowa do góry. Anulka858586 powiem szczerze że jakoś po Twojej radosnej nowinie jakoś cieplutko mi się na serduszku zrobilo, byłaś jedną z pierwszych dziewczyn które przywitały mnie na poprzednim forum i testowałyśmy razem i jedna na druga czekala...eh mam nadzieje że pójdę w Twoje ślady:)

anulka858585 GRATULACJE:) jak świetnie zę sie udało:):):):):):) to dodaje takiej pozytywnej energi, żaluję że dopiero dzisiaj tą wiadomość przeczytalam bo od wczoraj mialam jakiegoś nerwa i doła i nawet nie chciało mi się otwierać komputera. Głupia pmarańcza oczywiście musiala namieszać, to nikt z nas, nie wierzę że któraś z nas mogła by być zdolna do takich wpisów. Paula jak już wczesniej pisałam mam nadzieje że nie opuscisz nas. Przytulaski dla was wszystkich kochane , uciekam bo mój m jest spragniony mojej obecności jak to powiedział "nie tylko ciałem":)