Maggi79
Tobie rowniez bardzo dziekuje :)
Ja nie myslalam o in vitro poniewaz jestem jeszcze mloda i doszlam do wniosku, ze bedzie co ma byc... u mnie przyczyna byl duzy stres i nakrecanie sie za kazdym razem, ze napewno to objawy... i tym nakrecaniem rozregulowalam sobie totalnie cykl... a jak totalnie wrzucilam na luz, zajelam sie swoja pasja jaka jest fotografia to ciach i bylam w szoku :) mieszkam w DE wiec jak zrobilam test i zobaczylam dwie kreski to w tych nerwach pomyslalam, ooo nie nie to napewno jakis durny niemiecki test i jak sa 2 kreski to ciazy nie ma... ale na szczescie to byl test jak kazdy inny :)