Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ViVaJA

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ViVaJA

  1. spadam robaczki :) jeżeli jutro będę w pracy (bo mnie grypa rozbiera) to sie odezwę :) Miłego popołudnia :)
  2. wiataj Aniu, mnie również miło :) będzie jazda bez trzymanki
  3. o to to to !!!! Na wódke i grupen sex :D tylko zyon musi zwołać posiłki, bo sam biedaczek nie obrobi :o
  4. a no tak, jeszcze sex ! :D a najlepiej grupen sex i tak się zajeździć na śmierc
  5. Tylko to wypada w piątek :o Chyba nie warto iść do pracy, może tak póść po całości, wydać cała kase na przyjemności i na zachcianki, potem iśc do dobrej knajpy nażreć się wszystkiego co najdroższe a po drodze do domu kupić sobie jeszcze dużą flache i pić ile doopa wytrzyma a potem niech się dzieje .....;)
  6. cywilizacja poszła do przodu, teraz chyli się ku upadkowi a Ty dalej głośników nie masz
  7. v43 już 2008 to słyszałam
  8. widzieliście to ? ale z głosem oglądajcie :) http://www.youtube.com/watch?v=MrqqD_Tsy4Q&feature=share
  9. A ja po winie jestem bardzo wyluzowana i wcale nie czuję się potem winna ;)
  10. ViVaJA

    Kulturalne rozmowy o roochaniu

    do poczytania :)
  11. z pochwy do pochwy ? to takie niehigieniczne :o
  12. taka wyposzczona że zassam po same bile
  13. a czy ja mam klękać już do miecza ? :o
  14. Czy powinnam znać Zyon ? :)
  15. v34 jak to jest teraz z dodawaniem nowych tematów, chciałam założyć a pisze mi że założyłam już dzisiaj 10 :o
  16. Noooo :o jakiś odrzut z kompleksami :o
  17. vicia jakiś erotoman wlaz na forume
  18. a można by tak było kulturalnie o roochaniu :o
  19. Za dużo stosujesz maści wybielającej odbyt, stąd też moje kłopoty z rozpoznaniem Ciebie :o
  20. zapomniał o sutach i warach od wanny
  21. a czy ja powinnam znać "co ty kuwa wiesz o podszywaniu" ? :)
  22. Zrobi się lifting i będzie jak nowy{cool]
  23. Nic, żadnego polotu i fantazji :o Dawniej nawet podszyw był wysokich lotów :o
  24. Właśnie, to między innymi te suty i wary w pracy przyprawiały o salwy głośnego śmiechu :D nie mogłam odebrać telefonu ani przyjąc petenta bo się dławiłam ze śmiechu :D To był taki śmiech, że tak jak v34 wspomniała, wracając jeszcze do domu i długo potem śmiałam się w głos :D Jak każdy dorzucił tu swoje 5 groszy to było boki zrywać :D
×