Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ines89

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ines89

  1. lalka_tereska hmm brzmi apetycznie ta z tuńczykiem, chyba spróbuję :) dzięki :P
  2. ja piję od czasu do czasu rozpuszczalną bądź też zbożową :)
  3. ostatnio ktoś pytał o jakąś swiąteczną sałatke, Gosia chyba nawet Ty to byłas... Teraz ja mam problem. 15go wkeitnia mam urodziny i szukam inspiracji na jakieś nowe sałatki... Możecie coś pysznego polecić, żeby goście byli zachwyceni :)
  4. goosia dzisiaj chyba taki ospały dzień. Moja kruszna też dzisiaj jeszcze nie fikała.
  5. a mi spodobał się strasznie ten wózek : http://justbaby.pl/wozek-wielofunkcyjny-gleboko-spacerowy-passo-fotelik-samochodowy-dostepny-w-6-kolorach.html musze posuzkać opini o nim, czy wogóle warto, bo jestem nim zachwycona :D
  6. no i przyszła kolejna paczka z allegro, z tymi spodniami, które wam polecałam :) bardzo fajne są, naprawdę :) w końcu mam się w co ubrać :P
  7. no pewnie, przyszła mamusia musi dobrze wyglądać i dobrze się czuć :) ja niestety od dawien dawna farbuję na odcień rudości i cięzko byłoby mi przechdozić całą ciąże z moimi odrostami w kolorze ciemnego brązu ( oczywiscie gdyby faktycznie trzebabyło, bądź też słyszałabym o szkodliwym wpływie na maleństwo, to bym dała rade :) )
  8. i zaleca się farbowanei w zakładach fryzjerskich, bo większa przestrzeń, mniej się nawdychasz. Ja jednak farbuje sama, zawsze w kuchni bo jest ogromna i przy otwartym oknie, żeby jednak te nieprzyjemne zapachy szybko się ulotniły :)
  9. wiesz co ja dziś tylko podcinam końce, + mąż i jego rodzinak cała na strzyżenie. Pewnie niektóe mnei teraz ostro "zjadą" ale ja farbuje włosy normalnie... znaczy się przez I trymestr się wstrzymałam, bo jakoś się obawiałam. A teraz już jest ok. Są różne opinie na temat koloryzacji włosów w ciąży. ja rozmawiałam z 3 fryzjerkami i z moim doktorem. Zadna z tych osób nie powiedziała, że NIE MOŻNA. Na początku trochę się bałam, ale wszytskie moje znajome w ciąży farbowały i nic się nie stało. Jak widzisz kruszynka jest zdrowa i nic jej nie dolega :) Pewnie, że zdania są podzielone, więc decyzja każdego musi być przemyślana. :) ( jeszcze dodam, że staram się wybierać farby gdzie jest mniej amoniaku) :)
  10. nooo dokładnie, jak to przeczytałam to pomyślałam "kurcze nasza kruszyna już ma taką rączkę" :):) dziewczyny macie jakieś plany na dzisiaj? taka pogoda okropna, że nic się nie chce :( nawet fryzjerke zamówiłam do domu ( z racji tego, że moja koleżanka) a poźniej jedynie zakupy spożywcze. Zero perspektyw. Nie chcę być marudna, ale ta pogoda mnie wykańcza!
  11. normalnei aż serce ściska po przeczytaniu :) zerknijcie, neisamowita historia http://img515.imageshack.us/img515/258/48743163261891675480714.jpg
  12. Dziewczyny przeczytajcie! Jedynie z mojego konta link ale mam nadzieje ze otworzycie, cudowna historia... http://m.facebook.com/photo.php?fbid=632618916754807&id=620011111348921&set=a.620229524660413.157234.620011111348921&refid=17
  13. no ja też już nie mogę się doczekać poniedziałkowej wizyty!!! Tym bardziej że po raz 2. zabieram meża. Specialnie załatwił sobie dzień wolny więc trzeba skorzystać. tak sie zastanawiam... W 18tyg5dni Kruszyna moja ważyła 280 gram teraz jak pójde bedzie 22 tydzień, wieć be dziemy dobijać do 0,5 kg :) no i w końcu może uda się potwierdzić czy to faktycznei ma być Lenka, albo się jednak okaże, że będzie Igorek :)
  14. wizyta za 4 dni? poniedziałek? w takim razie dołączam i ja :P uffff jakos katar mnie złapał ;/ ratuje się czym mogę, ale przy tej pogodzie nie ciężko o przeziębienie niestety. Abcd wiem, że nam łatwo pisać i Ci doradzać, ale musisz jeść dla Twojego synusia i męża, kto jak nie Ty musisz być silna. Na pewno wszystko będzie w porządku. daj znać co z tą tomografią. Samochód i pieniądze to sprawa drugorzędna. Mój mąż przed samym ślubem wpakował w jelenia ;/ z auta NIC nie zostało, ale tylko Bogu dziękować że wyszedł z tego cało. Teraz jesteśmy rok po ślubie a tamten wypadek to już tylko wspomnienie. Wiadomo na początku było ciężko się "odkuć" ale przecież dało się radę. Wa też wszystko się poukłąda, zobaczysz kochana/1
  15. w sumie nei ma zbytnio czym się chwalić :) pojechaliśmy na miasto do "miejscowych" sklepów i kupiłam sobie czarne spodnie takie roźciągliwe ( chyba alladynki się to nazywa ale w wydaniu elaganckim) i 2 bluzki, teraz przez 2 weekedny mam imprezyurodzinowe :P więc trzeba się jakoś pokazać i upiększyć brzuszek :):) a co do zakupów przez allegro, to baaaardzo poelcam te spodnie :http://allegro.pl/251-laemi-alladynki-luzne-zwiewne-spodnie-pumpy-l-i3096162465.html, nie są ciążowe, ale zakupiłam 2 pary i codownei się noszą, stan jest pod brzuszkiem wiec wszystko w jak najlepszym porządku. Świetnei się je nosi bo są rozciągliwe. na wiosne w sam raz :) no i cena elegancka :)
  16. uffff ona pomyte, w nagrode mąż zabrał mnie na zakupy :) jak najbardziej udane :P nareszcie ciepło, można wyjść we wiosennej kurteczce, uf :):) a teraz czas na herbatkę :) mam dziś taaaaaaaką ochotę na maliny, eh (:
  17. rolada - na ost wizycie zapomniałam ale etraz ide w poniedziałek z mężem, więc on już dopilnuje, żeby ni eumknęło to mojej uwadze :) Gosia nie panikuj, już pisałam że ostatnio kruszyna nie odzywała się caluuuutki dzien i noc, a potem jak przysadziła kopniakami to aż zabolało. Także spokojnie- wiem, ,że łatwo mówić, bo mam tak jak Ty, starszna panikara jestem. ale naprawdę póki co nei ma się czym zamartwiać :) dzidziuś na pewno neibawem da o sobie znać :)
  18. a u mnie jest problem kregosłupa;/ mam spora skolioze ( lezałam w klinice na rehabilitacji) i ju zteraz nie wytrzymuje na bóle. a co to będzie pod koniec :( boje się że końcówkę ciąży przeleże, bleee
  19. Abcd jestesmy z Toba! Na pewno bedzie wszystko w porzadku
  20. Abcd jestesmy z Toba! Na pewno bedzie wszystko w porzadku
  21. hmm Gosia jestes neizastąpiona w tych informacjach :) kurcze zobaczymy no, bo mi będzie wypłacał ZUS wiec aż się boje jaki poślizg czasowy będą mieli ;/
  22. dziękuję Ci bardzo za informację :) zobaczymy w kwietniu jak to będzie wyglądało. :):)Bo troche do mnei to dziwne że np teraz L4 miałam od 7 lutego do 2 marca. a teraz będe miałą od 24 marca do 14 k wietnia, i kolejne od 15 kwietnia aż do maja wiec jak to jest... za kwiecien powinnam dostać całość.. wiec tak jakby za całość ze starego L4+ początek już tego kolejnego hmm ale namieszałam:(
  23. aaa a gosia powiedz mi jeszcze po jakim czasi eod konca ost L4 dostajesz mniej wiecej pieniądze. to dobra wiadomość :):) cieszy mnie to bardzo! :P
  24. no właśnei Gosia chyba nie :( bo L4 mam na 3 tygodnei zawsze, wiec podejrzewam że oni też tak mnie będą rozliczać za ten okres...a nei za pełny miesiąc, dobrze rozumiem?
  25. i miałam przepracowanych 5 dni a późnie już l4....
×