Mam problem. Moj synek ma 7 miesiecy i najprawdopodobnie ma kręcz szyji. Glowka widocznie pochylona jest w jedna strone a jeden policzek troche mniejszy od drugiego i tak samo jest z okiem. O kręczu dowiedzialam sie niedawno. Przeczytalam w internecie ze dziecko z kreczem najlepiej jest zaczac rehabilitowac odrazu po urodzeniu. Boje sie ze jest juz za pozno. Wizyte u neurologa mam dopiero pod koniec maja. Moze jest ktos kto mial podobna sytuacje albo wie cos na ten temat i moze sie wypowiedziec. Prosze napiszcie cos. Pozdrawiam.