facetami, poniewąż ja nie wiem czy tylko mnie to dotyczy aczkolwiek mam nadzieję że nie i znowu coś sobie wymyśliłam w tej mózgownicy. Moj facet mieszka dośc daleko ode mnie tak 150 km, spotykamy sie co 2 tyg ale ona tak najpierw szię nacieszy mną a później nie chce mu się nic robić i taki nudny jest, nie chce gadać tylko taki leń