. . . butelka wina . . .

No mój synek też coś tam mówi do brzucha po swojemu:) niestety muszę ciągle leżeć, zero wysiłku i stresu. Byłam w szpitalu, teraz w domu i dobija mnie to że nie mogę nic. Chcą mnie do siódmego miesiąca przetrzymać bez komplikacji. Dlatego muszę leżeć.

Witam Was ! Nie było mnie trochę czasu, niestety ze względów zdrowotnych. Buziaki dla Was :)

Nie jestem taka młoda już:) mój mąż będzie otwierał własny interes i mówi, że znajdzie tam coś dla mnie :) dziś czuje się trochę lepiej, ale ciągle mam Nudności.

No ona jest w biedronie czasem ale nie jest produkowana typowo dla niej:) czasem po prostu można ja spotkać, do tego jest dużą i starcza na długo. Za ta cenę to naprawdę jest świetny zakup:)

Ja mam ta regenerujaca i muszę przyznać , że jest lepsza niż wszystkie drogie których używałam . A kosztuje przecież coś koło 10zl :)

U mnie wogóle od paru dni jest brat, żona go z domu wyrzuciła. No cóż:)

Mój Mały to w kwietniu będzie miał dwa latka, więc tak jeszcze nie rozumie , że będzie miał siostrę hehe :) ciekawa jestem jak zareaguje, bo to nasze oczko w głowie a tutaj będzie musiał się tym dzielić z Kornelka :)

Mój Mały to w kwietniu będzie miał dwa latka, więc tak jeszcze nie rozumie , że będzie miał siostrę hehe :) ciekawa jestem jak zareaguje, bo to nasze oczko w głowie a tutaj będzie musiał się tym dzielić z Kornelka :)

Mój Tomek robi dziś obiad, i ma być pieczony łosoś w cieście francuskim :) i moja ukochana zupa pomidorowa z dużą ilością śmietany:-)

Ja czuje się okropnie. Wymiotowalam rano i ciągle mi źle. Przy pierwszej córce też tak miałam, przy synku czułam się bardzo dobrze. Mam dziś męża w domu, wogóle ma wziąć wolne żeby zająć się nami.

Hej dziewczyny. Nie rozumiem po co te kłótnie. Niektórych ludzi trzeba ignorować. Sama się o tym przekonałam, choć fan dalej nie może żyć bezemnie bo ciągle o mnie wspomina:-) no cóż. Co robicie na obiad?

Z jednej strony chce iść bo to dla mnie cos nowego, mogę się rozwijać, pracować , mieć coś dla siebie. Z drugiej jednak chce być z Dzieciakami. . . Trudne to.

Wy tu o obiedzie a ja jeszcze śniadania nie jadłam. Ja nie gotuje, oszczędzam się:) okropnie się czuje i mnie to dobija.

No tylko ja nie mam żadnej babci żeby go zostawić. Boję się że będzie jakąś zła opiekunka, no ludzie są różni, wiecie o co mi chodzi. Najlepiej zabrałabym go ze sobą. Łatwiej będzie mi zostawić kornelke niż jego.

To jest praca taka raczej biurowa w dość dużej firmie budowlanej. Wiecie no, ja bym z miła chęcią tam poszła. Rozwijała się bo jestem jeszcze młoda. Tylko sek w tym, że jest mi bardzo źle na sama myśl, że mój mały miałby być bezemnie :( już pisałam jest chory, ma mukowiscydozę. Boję się , że nikt nie będzie umiał zająć się nim tak jak ja.

To jest praca taka raczej biurowa w dość dużej firmie budowlanej. Wiecie no, ja bym z miła chęcią tam poszła. Rozwijała się bo jestem jeszcze młoda. Tylko sek w tym, że jest mi bardzo źle na sama myśl, że mój mały miałby być bezemnie :( już pisałam jest chory, ma mukowiscydozę. Boję się , że nikt nie będzie umiał zająć się nim tak jak ja.

Ona tu nie napisze, bo tam jest jej temat, i tam jej płacą. A ja to tylko wymowka bo równie dobrze mogę jej dowalic Tam. No cóż.

Wiecie co dziewczyny? Mam okazję zacząć pracę od września, w pewnej firmie. Pisałam już jakie studia skończyłam, więc to coś jakby bliskie temu. Dobry zarobek, zawsze bym miała inne zajęcie niż Dom, mogłabym się rozwijać dalej . . . Eh. Nie wiem co robić.

Ja miałam jedną cesarkę i jeden naturalny. Naturalny był jak pikus :-)

Tylko znając mnie pewnie urodze wcześniej. Jak dwójkę poprzednich:) miło wspominacie swoje porody? :)

Tylko znając mnie pewnie urodze wcześniej. Jak dwójkę poprzednich:) miło wspominacie swoje porody? :)

Witaj teqi :-)

Mam termin na sam początek lipca. :)

No troszkę na głowie było:) źle się bardzo czuje, mam mało wód płodowych i muszę dużo leżeć. Zresztą cały czas leże. Nudzi mi się jak cholera

Witajcie :-)