. . . butelka wina . . .

Hej dziewczyny. :) ale tu się porobiło-temat do tego umiera, każda woli pisać u Anity choć już tyle razy mówione było że to ostatni raz:) jakby Anita chciała pisała by tu, ale ktoś tam musi nabijac posty. :-)

Boona czego zazdrościsz ? :) hehe. Samopoczucie ok, jest fajnie. Szkoda że Joanny nie ma .

Oj Joanna nie przesądzaj:) przecież taka sobie ja pisała, że nie ma zamiaru nic ujawniać bo wie , że to jest karalne:) zatem nie sądzę by była taka głupia. Ach.

Hej Wam. :)mam taki jeden problem. Wynajmuje mieszkanie pewnej rodzinie, nie płacą mi już od listopada. Ojciec rodziny stracił pracę i ciągle niby nie może znaleźć. Nie płacą czynszu, nic. Nie chce by to się zadłużylo coraz bardziej. Kurcze poszłam im na rękę bo powiedziałam że rozumiem sytuację życiową, i daje im miesiąc na uregulowanie spraw. Tymczasem mamy luty a oni sobie tam mieszkają i nic. Kończy im się umowa w kwietniu. Byłam u nich wczoraj i oni do mnie że mogę poczekać jeszcze miesiąc, dwa. Zastanawiam się nad wyrzuceniem ich z mieszkania, mój mąż chce już to zrobić, tylko żal mi dzieci eh

Jednak Kornelia :) tak z Tomkiem ustaliliśmy, bardzo podoba mi się to imię. Mój mąż mówi , że w szpitalu inwazja Lenek i Borysow :)

Dzięki dziewczyny, już się nie mogę doczekać mojej Kornelki :-)

Cześć dziewczyny:-) boona ładne te włosy:) ja jestem bardzo szczęśliwa gdyż okazało się, że będę mieć córkę :)

U mnie kuzynka miała reparacje z mężem, to on się wyprowadził bo trochę o to chodzi by pobyc bez siebie, zastanowić się nad sobą życiem i samemu w zgodzie z samym sobą podjąć decyzję co dalej. Nie spali razem, nie mieszkali. A będziesz gotować mu dalej obiady?prac itp?

Hej kobiety:) u mnie też biało. Pisałam wczoraj że przygarnelam kota. To kotka. Chodziła taka biedna, mój mąż ja przyniósł do domu i już została. Dziś pojedzie z nia do weterynarza by ja zaszczepić i sprawdzić bo podejrzewam , że biedna ma coś z kręgosłupem.

Ja przygarnelam kotke dziś:)

Cześć dziewczyny:) mam pytanie, ma może któras z Was kota?

Pierwszy raz słyszę o tym że farba bez amoniaku się nie przyjmie na włosy rozjasniane :) ale ja nie rozjasniam więc się nie znam.

Kurcze Ty chyba niedawno robiłas włosy jakoś co ? Mogłas tylko odrosty zrobić, nie całą głowę:-) może właśnie jakąś farbę kup, tylko następne farbowanie to duże przeciążenie dla włosów.

Witajcie . Joanna no to nieźle. Fryzjerka nie trafiła z kolorem widać. Złóż reklamacje :-)

U mnie jeśli chodzi o byłych to zależy. Z byłym mężem zero kontaktu, zresztą pisałam, że ma zakaz zbliżania się do mnie. Z byłymi chłopakami różnie :-)

Cześć dziewczyny:) jak tam wieczorowa pora u Was :-)

To jest śmieszne bo wchodzi na temat pewna osoba i strzela madrosciami . To wygląda tak, jakbyśmy miały za obowiązek prowadzenie Anitki za raczkę. Kogoś widać boli, że temacik stracił widownię. No cóŻ.

Joanna wiesz jak to jest, temat upadł, nikt już nie zarobi, nasze życie powinno wokół anity krążyć. Najlepiej zróbmy zbiórkę dla niej. Jak mija Wam dzień? :)

Mój brat jest uzależniony i już nikt nie wie co z nim robić.

Teqi, pracujesz z różnymi ludźmi, może masz doczynienia z osobami uzależnionymi od hazardu?

Ja tam jeszcze pisałam u niej na temacie. Czytałam jej post. Wiecie, jakby chciała gadać pisała by po prostu tutaj. Teraz sądzę , że może jednak to co pisało wiele osób, to NABIJANIE postow tam jest chyba prawda.

Teqi,ja uwielbiam takie danie. Wogóle kurczak i warzywa to moje ulubione połączenie, plus makaron. Mogę tak jeść bez końca, zresztą teraz ciągle jem. Jem jem i jem a jestem większą o dwa kg.

Cześć dziewczyny . Niestety też jestem chora i modlę się by nie wylądować w szpitalu gdyż każde moje przeziębienie będąc w ciąży tak się kończyło. Dziś mój mąż gotuje obiad, wymyślił sobie jakieś szaszłyki. Tak czytam o tym ryżu na słodko. Oj. Jak ja nie lubię dan w wersji słodkiej.

Moje ukochane perfumy to Acqua di goya . Uwielbiam je:-)

No to nie jestem tu jedyna . Nie lubię słodkiego, a najbardziej nie lubię ciast.