Oczywiście, że sam zainteresowany może zaskarżyć z powództwa cywilnego, co wiąże się z kosztami, sądowymi, adwokata etc. Policja nie zajmuje się takimi bzdetami z uwagi na nikłą szkodliwośc społęczną :) A ktoś jeżeli udostępnia swoje zdjęcia w sieci, na róznych portalach społecznościowych to musi się liczyć z podobną sytacją. Oczywiście mówimy tu o zdjęciach amatorskich. Zupełnie inaczej ma się sprawa co do zdjęć autorskich :)