Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ilus2710

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ilus2710

  1. hej kochane witam cie migotko serdecznie. Przykro mi ze musialas przez tyle przejsc ale tu wszystkie przezylysmy cos podobne wiec spotkasz sie ze zrozumieniem, cieplem i zyczliwoscia. Oczywiscie ze mozesz byc w ciazy moj lekarz mi powiedzial ze jak najbardziej jest to mozliwe. Mi w tej ciazy test tez na poczatku wyszedl bladziutki, zrobilam go w dniu spodziewanej miesiaczki i to jeszcze wieczorem nie z pierwszego moczu, wiec moze warto go powtozyc:-)
  2. asiu strasznie wam wspolczuje.. A lekarze jak zawsze nic nie wiedza i na wszystko maja czas. Ja Cie naprawde podziwiam jestes i tak bardzo silna ja bym chyba psychicznie sie wykonczyla. Trzymaj sie kochana i ucaluj od nas Filipka, szczerze to mam lzy w oczach tak mi szkoda tego malesnstwa:-( Bedzie dobrze wierze w to:-*
  3. sitarowa jezeli chodzi o te testy to chyba na allegro mozna je tez zamowic za 1zl za sztuke:-)
  4. sitarowa jezeli chodzi o te testy to chyba na allegro mozna je tez zamowic za 1zl za sztuke:-)
  5. sitarowa byc moze tak:-) w takim razie lepiej nie przeszkadzac;-)
  6. witam kochane nie odzywalam sie przez weekend bo bylam w szkole i juz egzaminy sie zaczely na uczelni. waiting trzymaj sie kochana wierze z calego serca ze te plamienia to nic groznego. Teraz dbaj o siebie i staraj sie nie denerwowac. asienko caly czas trzymam kciuki za Filipka zeby juz wyzdrowial i wrocil do domku do mamusi i tatusia. milenko my jak bedziemy miec synusia to tez chcemy mu dac na imie Bartus:-) u nas wszystko dobrze maluch rosnie i to widac bo brzuszek z kazdym tygodniem co raz wiekszy. I zaczelam chyba czuc pierwsze ruchy:-)
  7. marys teraz juz bedzie tylko dobrze. Niech maluszek sobie rosnie duuuzy:-)
  8. Asienko tak mi przykro ze was to spotkalo:-( jak zobaczylam twoj nick to strasznie sie ucieszylam ze do nas zajzalas i mialam zabrac sie do czytania jaka szczesliwa mama jestes a tu takie cos:-( trzymam z calej sily kciuki za Filipka. To dzielny chlopak i juz niedlugo wroci do domku. Najwazniejsze ze tych drgawek jest co raz mniej. Trzymaj sie kochana i pisz w miare mozliwosci co tam sie u was dzieje. To nie sprawiedliwe ze znow macie pod gorke..
  9. mi po stracie lekarz powiedzial ze z ta owulacja po poronieniu jest roznie. U jednych jest od razu a inne maja cykle bezowulacyjne. Ja z ciaza chcialam odczekac 3 miesiace ale to dlatego ze bylam w 25 tc wiec chcialam dac odpoczac organizmowi. Dlatego lekarz przepisal mi specjalne tabletki anty. w szpitalu kazali mi tez zabezpieczac sie przed pierwsza miesiaczka poniewaz owulacja moze juz wystapic a moj organizm nie jest jeszcze na to gotowy i gdybym zaszla od razu to mogloby sie to zakonczyc poronieniem. ale mna sie nie sugerujcie poniewaz bylam juz w 6 miesiacu.
  10. sitarowa ja rowniez trzymam za ciebie i reszte dziewczynek mooocno kciuki:-) juz niedlugo i wy bedziecie nam sie tu chwalic zdjeciami z usg:-) ktoras pisala ze test ja oszukal pokazal dwie kreseczki a ciazy brak, mnie w ten sam sposob oszukal ale w nastepnym miesiacu juz pokazal prawidlowo 2 kreseczki wiec i za ciebie trzymam kciuki:-)
  11. sitarowa wiesz co ja miesiaczke dostalam rowno 4 tyg po wywolaniu porodu i lyzeczkowaniu moj lekarz mowil mi ze zajsc w ciaze po takim czyms mozna nawet przed pierwsza miesiaczka i mial takie przypadki. wiec ty ostatni raz przytulalas sie z M 12 dni po poronieniu wiec to mogly byc dni plodne patrzac na to co moj lekarz mowil. u jednych owulacja wystepuje od razu a inne musza czekac. moze ta beta tez raz dluzej raz krocej sie utrzymyje
  12. sitarowa a ile jestes przed @? bo ja juz 2 tyg przed @ czulam ze jestem w ciazy i przeczucie mnie nie mylilo:-) now napewno z dzidzia jest wszytko ok ja tez w swieta lezalam z goraczka i lekarka mi powiedziala ze goraczka do 38,5 nie jest grozna dla dziecka powyzej trzeba ja zbijac.
  13. ilus271, to ja ilus2710 musialam napisac tak bo inaczej nie chcialo dodac mojego posta:-( cos z tym forum nie tak..
  14. karola no to super hehe to dawajcie do plocka:-) dajcie znac jak ktos jeszcze jest z okolic plocka:-) motylku strasznie sie ciesze ze jestes taka szczesliwa, rosnie ci maly glodomorek:-) dobrze niech roscie duuuza:-) fajnie jakbym juz sie dowiedziala kto u mnie pomieszkuje:-) moja znajoma w 15 tc dowiedziala sie ze bedzie chlopiec:-) kobietki z brzuszkami czy wy tez tak macie ze wieczorkiem brzusio sie robi wiekszy a rano jakby miejszy?:-) ale mnie dzis zgaga mecze eh
  15. asienko a ty co sie nie odzywasz? jeszcze w domku?:-) olu no troche przeszlam z reszta jak kazda z nas tu. i tak ja uwazam was za silnieksze, wiekszosc nie zna przyczyny straty.. ja ja znalam i to wiele mi pomoglo. widze ze wiekszosc tu z okolic poznania okolice mojej babci:-) ja jestem z okolic plocka:-)
  16. mikadooo44 mysle ze jestem dobrym przypadkiem aby podniesc cie na duchu. ja 13 marca 2012 roku urodzilam martwa coreczke to byl 25tc moja corka miala zespol turnera. olbrzymi wodniak karku duzo wiekszy od glowki dziecka, niewyksztalcone narzady, niska masa ciala. mimo wszystko lekarze mieli racje ze to byl zly traf teraz jestem w 15 tc i dzidzius rozwija sie prawidlowo. jestem przekonana ze u ciebie to tez tylko przypadek.
  17. witam kobietki w nowym roku dawno nie pisalam bo mi postow nie dodawalo:-( u mnie wszystko jakos leci za tydzien mam wizyte to bedzime juz 15 t i 2 d jak myslicie jest szansa na poznanie plci?:-) u mnie sylwester przebiegl wesolo bylismy u znajomych, kolezanka tez jest wlasnie w 22tc wiec pilysmy sobie picolo:-) do domu wrocilismy przed 5 bylam wykonczona i wczoraj odsypialam caly dzien. asiu a juz trzymalam przez noc za ciebie mooocno kciuki:-) mi juz grypka przeszla zostal tylko podly kaszel grrr
  18. mycha z tymi badaniami genetycznymi to masz racje. musi sytuacja sie powtorzyc po jednym poronieniu nie kieruja na badania, mnie tez nie chcieli po stracie skierowac na genetyke mimo ze corkeczka miala chorobe genetyczna. juz tam jak odbieralam wyniki z biopsji to mi ten genetyk mowil ze to byl zwykly przypadek geny sie zle zmutowaly no i mial racje bo teraz jest juz wszystko dobrze. ciezko jest o te badania..
  19. czesc dziewczynki kurcze wy tez tak macie ze czasami wam nie chce umiescic wiadomosci na forum?
  20. Mar94 jejku to straszne co przezylas w tym roku.. jak dawno poronilas? jak teraz rodzina wspiera cie? nikt cie tu nie zdoluje kazda z nas wie co czujesz bo tez to przezylysmy. ty slyszysz bijace serduszko, ja w pierwszym tygodniu blagalam i ryczalam ze chce swoje dziecko. myslalam ze swiat wokol mnie nie isnieje, wszystko sie skonczylo. wiem ze teraz ciezko ci w to uwierzyc ale jeszcze bedzie dobrze.. ja stracilam coreczke w marcu w pazdzierniku dowiedzialam sie ze bede mama jestem teraz w 14tc. kazdej z nas musi sie udac ja w to wierze z calego serca..
  21. waitingforamiracle strasznie sie ciesze! pocichutku skladam najszczersze gratulacje. nie boj sie isc do lekarza to ze raz stracilas dziecko to nie zmaczy ze te tez stracisz wrecz przeciwnie limit zlego juz wyczerpalas teraz pora na dobro!:-) samo nastawienie to polowa sukcesu. a ja tam wierze ze wszystko u ciebie dobrze sie skonczy:-* z Wiktoria mialam termin na 19 czerwca a teraz na 2 lipca to tez zblizone terminy. ale nie mysle o tym jako o fatum tylko mysle ze to znaczy ze w niebie bedzie mialo swojego aniolka stroza ktorym bedzie siostra Wiktoria. trzymam kciuki no i teraz musisz wyleczyc tego grzybka
  22. cudnaola nie martw sie ja znam wiele osob z konfliktem krwi ktore pierwsze stracily bo o nim nie wiedzialy ale teraz maja cudowne dzieciaczki. moj kuzyn ma sliczna 5 letnia coreczke, znajoma rowniez. wiec wierze ze wszystko sie pieknie ulozy. ja tak z rana juz tu pisze bo kaszel o 5 mnie obudzil i juz nie idzie zasnac.. z tym plamieniem po poronieniu jak i krwawieniu po porodzie jest roznie. ja rodzilam naturalnie ale i tak musialam miec lyzeczkowanie lekarz powiedzial mi ze macica moze oczyszczac sie do 6 tygodni mi po 2 tygodniach sie juz oczyscila a po 4 dostalam zwykla @. teraz byly swieta wiec tez troche sie przemeczalyscie kobietki ja wtedy przez te 2 tygodnie duzo odpoczywalam z reszta tydzien lezalam chyba w lozku bo nie moglam dojsc do siebie. wszystko jest dobrze nie martwcie sie organizm dobrze wie ile musi to potrwac aby wszystko bylo ok. poloze sie moze jeszcze zasne, maz juz pojechal do pracy
  23. lena_d ja tez nie toleruje alkoholu sama nie pije, tylko okazyjnie i to nie cala lampke wina. dla mnie alkohol moglby nie istniec. moj maz ma ze mna przechlapane bo gdy za czesto widze go z piwem to ma pozniej awanture. tak wiec nie jestes sama:-)
  24. martusiatusia gratulacje bardzo dobre wiadomosci:-) napisalam predzej bardzo dlugiego posta ale cos nie chcialo mi go dodac.. :-( u mnie swieta tez byly nienajlepsze.. wigilia byla super kazdy sie cieszyl z prezentu w drodze a wieczorem juz zaczelam goraczkowac, goraczka trwala do drugiego dnia swiat w obawie o malenstwo pojechalam na pogotowie naszczescie obylo sie bez antybiotyku goraczka dzis juz minela pozostala jeszcze cala reszta.. uwazajcie kobietki na siebie bo pani doktor mowila ze panuje wirus grypy na pogotowiu dzien i noc pelno ludzi przychodzi z grypa tak wiec rocznice o swieta spedzilam w lozku z goraczka.
×